A Court of Mist and Fury (1 of 2) [Dramatized Adaptation]: A Court of Thorns and Roses 2 – Sarah J. Maas audiobook – Mroczna magia, namiętność i walka o przyszłość świata
Próbka audiobooka
Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.
Odkryj oszałamiający świat Feyre, gdzie magia splata się z cierpieniem, a wybory ważą więcej niż życie. Sarah J. Maas, mistrzyni epickiej fantasy, powraca z drugą częścią uwielbianej serii A Court of Thorns and Roses, w porywającej adaptacji słuchowiskowej z pełną obsadą aktorów i efektami dźwiękowymi. Feyre, rozdarta między lojalnością a pragnieniem wolności, musi stawić czoła mrokom przeszłości i nowej, przerażającej groźbie. Zanurz się w tę hipnotyzującą opowieść, gdzie każdy szept może być zdradą, a miłość płonie w cieniu wojny. Idealne dla tych, którzy kochają mroczne fantasy z nutą romansu i nieprzewidywalnymi zwrotami akcji. Odkryj A Court of Mist and Fury (1 of 2) [Dramatized Adaptation]: A Court of Thorns and Roses 2 i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.
Opis
Cześć, kochani miłośnicy fantastyki i magicznych światów!
Dziś mam dla Was coś naprawdę wyjątkowego – recenzję audiobooka „A Court of Mist and Fury (1 of 2) [Dramatized Adaptation]: A Court of Thorns and Roses 2” autorstwa Sarah J. Maas, wydanego przez GraphicAudio i narracyjnie ożywionego przez Natalie Van Sistine oraz całą obsadę aktorów. Jeśli śledzicie mojego bloga o kulturze popularnej albo słuchacie mojego podcastu, wiecie, że uwielbiam zanurzać się w światy fantasy, które łączą emocje, intrygi i odrobinę romantyzmu. I powiem Wam od razu – to słuchowisko to prawdziwa perełka w kategorii „audiobook experience”, która wciąga jak czarna dziura!
Zacznijmy od pierwszych wrażeń. Seria „A Court of Thorns and Roses” to już od dawna fenomen w świecie young adult fantasy, a druga część, czyli „Dwór Mgieł i Furii”, podnosi poprzeczkę jeszcze wyżej. Pamiętam, jak kilka lat temu pisałem na blogu serię artykułów o bestsellerach w Polsce, próbując zrozumieć, co sprawia, że niektóre historie stają się globalnymi hitami. Czytałem wtedy sporo o polskiej literaturze postkomunistycznej, ale reakcje czytelników pokazały mi, że młodzi ludzie szukają też ucieczki w magiczne światy, które pozwalają im oderwać się od codzienności, a jednocześnie dotykają uniwersalnych tematów. „A Court of Mist and Fury” idealnie wpisuje się w ten trend – to historia o odkrywaniu siebie, walce z traumą i poszukiwaniu siły, a wszystko to w otoczce epickiej fantastyki.
Osobiście, słuchając tego audiobooka, czułem się, jakbym znów miał 15 lat i zarywał noce, czytając pod kołdrą kolejne rozdziały „Wiedźmina” Sapkowskiego. Feyre, główna bohaterka, po traumatycznych wydarzeniach z pierwszej części, zmaga się z poczuciem pustki i koszmarami, a jednocześnie odkrywa swoje nowe moce jako Wysoka Fae. Jej wewnętrzna walka, rozdarcie między lojalnością wobec Tamлина a tajemniczym Rhysandem z Dworu Nocy, to coś, co naprawdę mnie poruszyło. Wiecie, jak to jest, kiedy życie rzuca Cię na głęboką wodę, a Ty musisz znaleźć w sobie siłę, żeby płynąć dalej? Feyre jest właśnie w takim miejscu, i to sprawia, że jej historia jest tak cholernie prawdziwa, mimo że to przecież fantasy.
Przejdźmy do kluczowych tematów tej historii, bo jest o czym mówić. Sarah J. Maas mistrzowsko buduje świat pełen politycznych intryg, magii i skomplikowanych relacji. Feyre nie jest już tylko pionkiem w grze – staje się kluczową postacią w walce z nadciągającym złem. Ale to, co naprawdę mnie urzekło, to sposób, w jaki autorka porusza temat traumy i uzdrowienia. Feyre nie jest idealną bohaterką, ma swoje blizny, zarówno te widoczne, jak i te w duszy. To trochę jak w polskich opowieściach o odbudowie po burzliwych czasach – każdy z nas ma swoje „Pod Górą”, z którego musi się wydostać. Do tego dochodzi wątek romantyczny, który – nie oszukujmy się – jest jednym z głównych magnesów tej serii. Relacja Feyre z Rhysandem to mieszanka namiętności i zaufania, która rozwija się powoli, ale z ogromną siłą. Jeśli lubicie historie, gdzie miłość to nie tylko motylki w brzuchu, ale też wspólna walka o lepsze jutro, to będziecie w siódmym niebie.
A teraz przejdźmy do tego, co sprawia, że ten „listening experience” jest tak wyjątkowy – czyli do udramatyzowanej adaptacji. GraphicAudio to mistrzowie w swoim fachu, i nie przesadzam, mówiąc, że to słuchowisko to jak film bez obrazu. Pełna obsada aktorów, w tym Natalie Van Sistine, która wciela się w Feyre, to prawdziwy skarb. Jej głos oddaje zarówno kruchość, jak i narastającą siłę bohaterki. Każda postać ma swój unikalny ton, co sprawia, że dialogi brzmią jak żywe rozmowy, a nie jak czytanka z kartki. Do tego dochodzą efekty dźwiękowe – szum wiatru, odgłosy walki, muzyka, która buduje napięcie. Słuchając scen w Dworze Nocy, czułem się, jakbym naprawdę tam był, otoczony mrokiem i tajemnicą. Jako były DJ radiowy, zwracam uwagę na jakość dźwięku, i tutaj nie mam się do czego przyczepić – produkcja jest na najwyższym poziomie. To nie jest zwykły audiobook, to prawdziwe słuchowisko, które wciąga jak najlepsze seriale Netflixa.
Oczywiście, nie wszystko jest idealne, bo przecież nie ma róży bez kolców. Niektóre wątki fabularne mogą wydawać się przewidywalne, zwłaszcza jeśli jesteście weteranami gatunku fantasy. Momentami czułem, że pewne zwroty akcji były do przewidzenia, co potwierdza kilka opinii słuchaczy, którzy ocenili historię jako „przewidywalną”. Ale powiedzmy sobie szczerze – w historii pełnej emocji, magii i romansu, czasem można przymknąć oko na schematyczność, bo całość i tak wciąga jak diabli. Ocena 4.6 na podstawie niemal 900 opinii mówi sama za siebie – to audiobook, który większość ludzi po prostu uwielbia.
Porównując „A Court of Mist and Fury” do innych serii fantasy young adult, od razu przychodzi mi na myśl „Szklany Tron” tej samej autorki. Obie serie mają podobny vibe – silne bohaterki, skomplikowane relacje i światy pełne magii. Jeśli lubicie też „Cień i Kość” Leigh Bardugo, to będziecie się tu czuć jak w domu. Ale to, co wyróżnia tę adaptację, to właśnie forma słuchowiska. Pamiętam, jak w jednym z odcinków mojego podcastu omawiałem ekranizację „Wojny polsko-ruskiej” Doroty Masłowskiej i dyskutowałem, jak trudno jest przenieść ducha książki na inny nośnik. GraphicAudio udowadnia, że można to zrobić z klasą – ich adaptacja nie tylko oddaje emocje z powieści, ale wręcz je potęguje.
Komu poleciłbym ten audiobook? Zdecydowanie fanom epickiej fantastyki, którzy szukają historii z głębią emocjonalną i nutką romantyzmu. Jeśli lubicie immersyjne doświadczenia, to ta udramatyzowana wersja jest dla Was. Myślę też, że spodoba się osobom, które cenią sobie wysokiej jakości produkcje dźwiękowe – to nie jest zwykłe czytanie tekstu, to prawdziwy spektakl dla uszu. A jeśli szukacie czegoś na darmo, niestety muszę Was rozczarować – to nie jest „audiobook free”, ale wierzcie mi, warto zainwestować w tę podróż do świata Feyre i Rhysanda.
Na koniec chciałbym podzielić się osobistą refleksją. Słuchanie tego audiobooka przypomniało mi, dlaczego tak kocham fantastykę – to gatunek, który pozwala nam marzyć, ale też zmusza do spojrzenia w głąb siebie. Feyre, walcząca o swoje miejsce w świecie, przypomniała mi o tym, jak ważne jest, by nie poddawać się, nawet gdy życie rzuca nam pod nogi kłody. To historia, która zostaje z Tobą na długo po tym, jak zdejmiesz słuchawki. I choć nie jestem już nastolatkiem zaczytującym się w „Wiedźminie”, to takie opowieści wciąż mają moc, by mnie poruszyć.
Do usłyszenia w kolejnej recenzji, trzymajcie się i dajcie znać, co sądzicie o tej magicznej przygodzie! Wasz Tomek Wiśniewski
Do usłyszenia w kolejnej recenzji, trzymajcie się i dajcie znać, co sądzicie o tej magicznej przygodzie! Wasz Tomek Wiśniewski
Tomasz Wiśniewski
Dodatkowe informacje
Autor | |
---|---|
Lektor | |
Język | Polski |
Długość | 8H 26min |