Adept – Adam Przechrzta audiobook – Tajemnice demonów w cieniu carskiej Warszawy

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Zanurz się w mroczny świat Adama Przechrzty, gdzie głos Mateusza Drozdy ożywia “Adept” – audiobook pełen grozy i alchemicznych tajemnic. Warszawa pod rosyjską okupacją skrywa enklawę demonów, a polski alchemik Olaf Rudnicki i carski oficer stają twarzą w twarz z potworami, jakich nie zna historia. Zakazane eksperymenty i ulice pulsujące buntem prowadzą do finału, który wstrząśnie twoją duszą. Słuchając, poczujesz chłód srebrnych murów i dreszcz nadciągającej walki. Idealne dla tych, którzy lubią urban fantasy z polskim pazurem. Odkryj “Adept” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 837683

Opis

Drodzy miłośnicy mrocznych zakamarków wyobraźni,

Gdy po raz pierwszy zetknąłem się z audiobookiem ‘Adept’ Adama Przechrzty, poczułem to charakterystyczne mrowienie na karku, które towarzyszy mi zawsze, gdy natrafiam na dzieło łączące w sobie historyczną precyzję z fantastyczną wizją. Warszawa początku XX wieku pod rosyjskim zaborem to sceneria, która od razu przemówiła do mojego zamiłowania do polskich realiów historycznych przefiltrowanych przez pryzmat grozy i nadprzyrodzoności.

Pamiętam, jak podczas moich badań nad polskimi legendami miejskimi natknąłem się na zapiski o tajemniczych ‘enklawach strachu’ – miejscach, gdzie granica między światami staje się niebezpiecznie cienka. Przechrzta mistrzowsko ożywia tę koncepcję, tworząc strefy otoczone murami z srebrnych prętów, które przypominają mi pewną opowieść zasłyszaną od starego archiwisty w Muzeum Warszawy. To właśnie takie połączenie autentyzmu z fantastyką nadaje ‘Adeptowi’ wyjątkowy klimat.

Analizując powieść przez pryzmat mojego doświadczenia w psychologii strachu, muszę przyznać, że autor znakomicie operuje techniką stopniowego narastania napięcia. Demoniczne istoty ukazane są w sposób, który pozostawia wiele wyobraźni słuchacza – co, jak pokazują moje badania, potęguje efekt grozy. Sceny w enklawie przypominają mi moje własne doświadczenia z produkcji filmów krótkometrażowych, gdzie zawsze walczyliśmy o to, by pokazać jak najmniej, sugerując jak najwięcej.

Mateusz Drozda jako narrator stanowi interesujące studium przypadku. Jego głos, choć początkowo może wydawać się zbyt neutralny, z czasem odkrywa przed słuchaczem swoje zalety – staje się jak głos przewodnika po labiryncie warszawskich ulic, gdzie każdy zaułek może kryć niespodziankę. W scenach dialogowych, szczególnie tych między polskim alchemikiem a carskim oficerem, Drodze udaje się uchwycić subtelne niuanse napięć kulturowych i politycznych.

Porównując ‘Adept’ do innych dzieł polskiej urban fantasy, widzę wyraźne podobieństwa do późniejszych tomów serii ‘Felix, Net i Nika’ Rafała Kosika, choć Przechrzta sięga po zdecydowanie bardziej dojrzałe i mroczne tony. Brakuje tu może nieco głębszej eksploracji psychologicznej bohaterów, co szczególnie rzuca się w oczy komuś, kto jak ja, zajmuje się zawodowo analizą motywacji postaci literackich.

Dla słuchaczy poszukujących czegoś więcej niż powierzchowna rozrywka, ‘Adept’ oferuje bogate tło historyczne i alchemiczne, które przypomina mi moje własne badania nad zapomnianymi praktykami ezoterycznymi w Polsce. Fabuła, choć momentami przewidywalna, zawiera kilka prawdziwie zaskakujących zwrotów akcji, które doceni każdy miłośnik gatunku.

Po dziesięciu godzinach trzydziestu minutach słuchania pozostaje we mnie pewien niedosyt – ale ten najlepszy rodzaj niedosytu, który każe sięgnąć po kolejny tom serii. W końcu, jak mawiał mój profesor od psychologii strachu: ‘Najlepsze horrory to te, które kończą się pytaniem, a nie odpowiedzią’.

Z mrocznymi pozdrowieniami z cienia starych warszawskich kamienic,
Piotr Czarny

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

10H 30min