Anioł w kapeluszu – Monika Szwaja audiobook – Ciepła opowieść o ucieczce, która stała się nowym początkiem

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Odkryj wzruszającą i pełną nadziei historię, która rozgrzeje Twoje serce nawet w najchłodniejszy zimowy wieczór. Monika Szwaja, mistrzyni literatury obyczajowej, zabiera Cię w podróż do Szczecina, gdzie los splata drogi trójki niezwykłych uciekinierów: emerytowanej uczonej, nadrzecznego kloszarda i zbuntowanego nastolatka. Ich życie zmienia się, gdy wspólnie popełniają przestępstwo w imię dobra. Anna Szawiel, z subtelną wrażliwością narratora, ożywia tę magiczną opowieść, w której śmiech miesza się z łzami, a świąteczny klimat dodaje blasku codzienności. Idealne dla tych, którzy szukają pokrzepiającej historii o drugich szansach i sile przyjaźni. Odkryj “Anioł w kapeluszu” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 1101914

Opis

Cześć, miłośnicy dobrych historii i audiobooków!

Dziś chciałbym podzielić się z Wami moimi wrażeniami z słuchania audiobooka „Anioł w kapeluszu” autorstwa Moniki Szwai, w wykonaniu znakomitej Anny Szawiel. Jako bloger kultury popularnej i entuzjasta literatury obyczajowej, nie mogłem przejść obojętnie obok tej pozycji, zwłaszcza że została wydana przez XAUDIO w okresie świątecznym, 12 grudnia 2020 roku. Jeśli szukacie lekkiej, pokrzepiającej opowieści, która poprawi Wam nastrój, to ta recenzja jest dla Was. Gotowi? No to zaczynamy!

Pierwsze wrażenie po włączeniu tego audiobooka? Czysta przyjemność! „Anioł w kapeluszu” to historia osadzona w peryferyjnej dzielnicy Szczecina, gdzie spotyka się grupa nietypowych bohaterów – emerytowana uczona, nadrzeczny kloszard i nastolatek w załamaniu nerwowym. Wszyscy oni, choć pozornie różni, mają jedno wspólne – uciekają od przeszłości, szukając nowego początku. I powiem Wam, że ta mieszanka postaci od razu mnie zaintrygowała. Monika Szwaja ma talent do tworzenia bohaterów, którzy są tak prawdziwi, że aż chce się ich poznać osobiście. A do tego ten świąteczny klimat w tle – nie nachalny, ale subtelnie przypominający o magii Bożego Narodzenia. Tagi takie jak „Święta Bożego Narodzenia”, „Pokrzepiające” czy „Przyjemne” idealnie oddają ducha tej opowieści.

Muszę przyznać, że słuchając tej historii, wróciły do mnie wspomnienia z czasów, gdy pisałem na blogu serię artykułów o literaturze polskiej czasu transformacji ustrojowej. Pamiętam, jak wielu młodych czytelników szukało wtedy książek, które pomogą im zrozumieć skomplikowaną przeszłość naszego kraju, ale w sposób przystępny i współczesny. „Anioł w kapeluszu” nie jest co prawda opowieścią historyczną, ale w pewnym sensie dotyka podobnego tematu – potrzeby odcięcia się od tego, co było, i poszukiwania nowego „ja”. Myślę, że właśnie to uniwersalne przesłanie sprawia, że książka Moniki Szwai trafia do tak szerokiego grona odbiorców. Słuchając jej, czułem się trochę jak wtedy, gdy odkrywałem te wszystkie komentarze od czytelników – każdy z nas ma w sobie coś z tych „uciekinierów” szukających lepszego jutra.

Przejdźmy do analizy treści. Kluczowym tematem „Anioła w kapeluszu” jest idea nowego początku. Bohaterowie, choć z pozoru nie mają ze sobą nic wspólnego, tworzą zaskakującą wspólnotę, opartą na solidarności i przyjaźni. Szczególnie poruszyła mnie historia nastolatka w załamaniu nerwowym – jego walka o odzyskanie równowagi, wspierana przez nowych przyjaciół, jest naprawdę wzruszająca. Co ciekawe, aby mu pomóc, grupa musi popełnić przestępstwo. I tu Szwaja pokazuje swój talent do łączenia humoru z powagą – bo choć sytuacja jest dramatyczna, to nie brak w niej momentów, które wywołują uśmiech na twarzy. To właśnie ten optymizm, który przenika całą opowieść, sprawia, że audiobook experience jest tak wyjątkowy. Nawet w najtrudniejszych momentach czuć, że jest nadzieja na lepsze jutro, co idealnie wpisuje się w świąteczny nastrój.

Nie można też pominąć tła, jakim jest Szczecin. Monika Szwaja po raz kolejny udowadnia, że potrafi oddać ducha tego miasta – jego peryferie, nadrzeczne zakątki, swojskość, która miesza się z poczuciem odosobnienia. Słuchając opisów, miałem wrażenie, jakbym sam spacerował po tych uliczkach, czując wiatr od Odry. To jeden z tych elementów, które sprawiają, że literatura obyczajowa w polskim wydaniu ma swój niepowtarzalny urok. Jeśli lubicie historie osadzone w realiach współczesnej Polski, z pewnością docenicie ten aspekt.

A teraz przejdźmy do tego, co w audiobookach równie ważne, co treść – do wykonania. Narracja Anny Szawiel to prawdziwa perełka. Jej głos jest ciepły, pełen emocji, a jednocześnie niesamowicie naturalny. Potrafi oddać zarówno humor, jak i dramatyczne momenty, co sprawia, że listening experience jest niezwykle immersyjne. Każda postać ma swój własny charakter w jej interpretacji – od zadziornego kloszarda po zmęczoną życiem uczoną. Szczególnie urzekło mnie, jak Szawiel oddaje emocje nastolatka – jego zagubienie i desperację słychać w każdym słowie. Jako były DJ radiowy, zwracam uwagę na takie detale, jak intonacja czy tempo narracji, i tu nie mam absolutnie nic do zarzucenia. Audio quality jest na najwyższym poziomie, co dodatkowo potęguje przyjemność ze słuchania. XAUDIO odwaliło kawał dobrej roboty, a ja tylko żałuję, że nie ma opcji, by pobrać ten audiobook free – choć, kto wie, może kiedyś pojawi się taka promocja?

Oczywiście, jak każdy krytyk, muszę spojrzeć na całość z lekkim dystansem. „Anioł w kapeluszu” to nie jest literatura, która zmienia życie czy zmusza do głębokich refleksji. Fabuła bywa przewidywalna, a niektóre rozwiązania mogą wydawać się zbyt proste. Jeśli szukacie czegoś bardziej wymagającego, możecie poczuć lekki niedosyt. Ale wiecie co? Myślę, że nie o to tu chodzi. To książka – a raczej audiobook – który ma dawać radość, poprawiać nastrój i przypominać, że nawet w trudnych chwilach można znaleźć wsparcie. I w tej roli sprawdza się znakomicie. Dla mnie to idealna pozycja na zimowe wieczory, kiedy chce się po prostu zrelaksować z kubkiem herbaty w ręku.

Porównując „Anioła w kapeluszu” do innych dzieł literatury obyczajowej, od razu nasuwają mi się skojarzenia z książkami Katarzyny Grocholi czy Agnieszki Krawczyk. Wszystkie te autorki mają talent do tworzenia historii, które są jak ciepły koc w chłodny dzień – może nie zawsze odkrywcze, ale zawsze dające poczucie bezpieczeństwa. Jeśli podobały Wam się takie tytuły jak „Nigdy w życiu!” Grocholi, to jestem pewien, że pokochacie też tę opowieść. Co więcej, fani wcześniejszych powieści Moniki Szwai, takich jak „Romans na receptę”, odnajdą tu znanych bohaterów, co jest dodatkowym smaczkiem. A jako fan kultury popularnej muszę dodać, że słuchanie tej historii przypomina mi trochę oglądanie świątecznych odcinków seriali obyczajowych – niby wiesz, czego się spodziewać, ale i tak się wzruszasz.

Komu poleciłbym ten audiobook? Na pewno wszystkim, którzy szukają lekkiej, optymistycznej lektury na poprawę humoru. To idealna propozycja dla fanów literatury obyczajowej, a także dla tych, którzy lubią historie o przyjaźni, solidarności i odkupieniu. Jeśli jesteście ze Szczecina lub po prostu lubicie opowieści osadzone w polskich realiach, to też coś dla Was. I oczywiście, jeśli cenicie dobrze zrealizowane audiobooki, to wykonanie Anny Szawiel na pewno Was nie zawiedzie. Myślę, że to też świetny wybór na prezent – może nie w formie free audiobook, ale z pewnością wart swojej ceny.

Na koniec chciałbym podzielić się jeszcze jedną refleksją. Słuchanie „Anioła w kapeluszu” przypomniało mi, dlaczego tak bardzo lubię audiobooki. To nie tylko sposób na poznanie historii, ale też na przeżycie jej w zupełnie nowy sposób. Pamiętam, jak na moim podcaście porównywałem książki z ich filmowymi adaptacjami – na przykład „Wojnę polsko-ruską” Doroty Masłowskiej. Tam kluczowe było oddanie ducha powieści na ekranie. Tu, w przypadku audiobooka, chodzi o oddanie emocji przez głos. I powiem Wam, że Anna Szawiel robi to mistrzowsko. Dzięki niej ta historia żyje, a ja, słuchając jej, czułem się jak jeden z bohaterów – zagubiony, ale pełen nadziei na lepsze jutro.

Do usłyszenia przy kolejnej recenzji, a tymczasem – sięgajcie po dobre audiobooki i dajcie się porwać historiom! Wasz Tomasz Wiśniewski

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

11H 40min