Black Roses – Karolina Żynda audiobook – Miłość, która rozkwita wśród tajemnic

Opis

Szanowni Miłośnicy Literatury i Słuchacze Audiobooków,

Gdy po raz pierwszy zetknąłem się z audiobookiem „Black Roses” Karoliny Żyndy, moje doświadczenie badacza literatury spotkało się z osobistą fascynacją współczesnym romansem. Ta pozycja, wydana przez NieZwykłe w marcu 2023 roku, stanowi intrygujący przykład, jak gatunek często postrzegany jako lekki może nieść ze sobą głębsze warstwy znaczeniowe.

Historia Aubree Sullivan w dniu jej wesela od razu przywiodła mi na myśl analizowane podczas moich badań przemiany współczesnej prozy kobiecej. Podobnie jak w klasycznych dramatach małżeńskich Przybyszewskiego czy Zapolskiej, mamy tu pozornie prostą sytuację, która staje się punktem wyjścia do zbadania złożoności ludzkich emocji. Żynda jednak – co typowe dla współczesnych autorek – nadaje tej konwencji świeżości poprzez dynamiczną narrację i współczesne realia.

Interpretacja Agnieszki Baranowskiej zasługuje na szczególną uwagę. Jako badacz zajmujący się również performatywnym wymiarem literatury, doceniam sposób, w jaki lektorka oddaje emocjonalne niuanse tekstu. Jej głos potrafi być jednocześnie delikatny jak płatki róż (co świetnie koresponduje z tytułem) i pełen dramatyzmu w kluczowych momentach. Szczególnie udane są fragmenty dialogowe – Baranowska tworzy wyraźnie zróżnicowane głosy postaci, co znacznie wzbogaca audiobook experience.

Z punktu widzenia struktury narracyjnej, „Black Roses” wpisuje się w popularny ostatnio nurt romansów z elementami dramatu i suspensu. Autorka sprawnie prowadzi narrację, choć – jak zauważyli niektórzy recenzenci – pewne niedociągnięcia (jak zmieniające się imię bohatera) mogły zostać wyeliminowane przez bardziej uważną redakcję. W mojej ocenie jednak te drobne potknięcia nie umniejszają wartości całości, zwłaszcza że audiobook jako forma przekazu pozwala je częściowo zniwelować poprzez interpretację lektora.

Ciekawym aspektem jest sposób przedstawienia relacji damsko-męskich. W przeciwieństwie do wielu powierzchownych romansów, Żynda pokazuje związek jako dynamiczną grę sił, co przypomina mi analizowane przeze mnie wcześniej teksty feministyczne. Ta psychologiczna głębia, połączona z wartką akcją, stanowi niewątpliwy atut książki.

Dla słuchaczy poszukujących wyłącznie lekkiej rozrywki może być zaskoczeniem emocjonalna intensywność niektórych scen. Jak wspomina jedna z recenzentek, obecność wyraźnych scen erotycznych może dzielić odbiorców. Jednakże, z perspektywy badacza, warto docenić, że autorka traktuje te fragmenty jako integralną część rozwoju postaci, a nie jako tani chwyt.

Porównując „Black Roses” z innymi pozycjami wydawnictwa NieZwykłe, widzimy charakterystyczne dla tej oficyny połączenie emocjonalnej głębi z przystępną formą. Jeśli ktoś ceni sobie takie połączenie, ten audiobook będzie doskonałym wyborem na 8 godzin i 25 minut literackiej podróży.

Moja osobista refleksja po zakończeniu słuchania? „Black Roses” to dowód, że współczesny romans może być zarówno doskonałą rozrywką, jak i materiałem do głębszych przemyśleń o naturze ludzkich relacji. I chociaż jako naukowiec zwykle analizuję dzieła o większym prestiżu literackim, to właśnie takie powieści często najcelniej oddają ducha naszych czasów.

Z literackim pozdrowieniem,
Adam Nowak