Ceremoniarz – Grzegorz Brudnik audiobook – Wciągający finał serii o komisarzu Lichym

Opis

Cześć, miłośnicy dobrych kryminałów i audiobooków!

Gdy tylko usłyszałem, że trzecia część serii o komisarzu Rafale Lichym zostanie wydana w formie audiobooka, wiedziałem, że nie mogę tego przegapić. ‘Ceremoniarz’ Grzegorza Brudnika, czytany przez Mariusza Bonaszewskiego, to nie tylko kolejna opowieść kryminalna, ale prawdziwa uczta dla zmysłów – zarówno dla tych, którzy śledzą losy Lichego od początku, jak i dla nowych czytelników, którzy dopiero wkraczają w mroczny świat śląskich zbrodni.

Zacznijmy od fabuły. Zimowa aura, która otacza śląskie ulice, nie jest tu jedynie tłem – to niemal osobny bohater, który nadaje historii wyjątkowy, niemal klaustrofobiczny klimat. Brudnik mistrzowsko wykorzystuje industrialne pejzaże Śląska, przeplatając je z mrocznymi sekretami jego mieszkańców. Komisarz Lichy, znany już z poprzednich części, staje przed najtrudniejszym wyzwaniem w swojej karierze, a jego śledztwo związane z seryjnym zabójcą, zwanym Ceremoniarzem, oraz zaginięciem dwóch sióstr sprzed lat, prowadzi go przez labirynt tajemnic, w którym każdy zakręt może oznaczać nowe niebezpieczeństwo. Autor nie szczędzi czytelnikom zwrotów akcji – scena w opuszczonej hucie, gdzie Lichy odkrywa makabryczny rytuał Ceremoniarza, to prawdziwy majstersztyk napięcia.

A co z audiobookiem? Mariusz Bonaszewski, znany ze swoich interpretacyjnych umiejętności, doskonale wciela się w rolę narratora. Jego głos, pełen emocji i subtelności, nadaje historii dodatkowego wymiaru – gdy czyta dialogi Cyry, słychać w nich chłód i wyrachowanie, a gdy przemawia Lichy, wyczuwa się jego wewnętrzne rozdarcie. Szczególnie zapadła mi w pamięć scena konfrontacji między nimi w policyjnym areszcie – Bonaszewski gra głosami tak sugestywnie, że miałem wrażenie, jakbym stał tam razem z nimi.

Jednym z największych atutów ‘Ceremoniarza’ jest postać komisarza Lichego. Brudnik nie boi się pokazywać jego słabości – alkoholowa przeszłość, samotność, trudne relacje z rodziną – wszystko to sprawia, że bohater jest niezwykle ludzki. Jego relacja z psem Sierścią to prawdziwa perełka serii, a w tej części nabiera jeszcze głębszego wymiaru. W jednej z najbardziej poruszających scen Lichy, siedząc w zapuszczonym mieszkaniu, dzieli się z Sierścią resztkami jedzenia, a jego monolog o bezsilności wobec zła jest jednym z najsilniejszych momentów książki.

Zakończenie, o którym tak wiele mówią recenzje, rzeczywiście jest mocnym akcentem. Brudnik nie idzie na łatwiznę – finałowa rozgrywka między Lichym a Cyrą to nie tylko starcie policyjnych metod, ale też dwóch przeciwstawnych filozofii sprawiedliwości. Ostatnie strony pozostawiają czytelnika z poczuciem niedosytu, ale właśnie taki był zamysł autora – by pokazać, że w świecie, gdzie granica między dobrem a złem jest rozmyta, nie ma prostych rozwiązań.

Podsumowując, ‘Ceremoniarz’ to doskonałe zwieńczenie trylogii, które z pewnością zadowoli zarówno fanów kryminałów, jak i miłośników audiobooków. Brudnik i Bonaszewski tworzą tu duet, który trudno zapomnieć – pierwszy dostarcza historii pełnej mroku i emocji, drugi zaś tchnie w nią życie z niezwykłą maestrią. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji poznać komisarza Lichego, najwyższy czas to nadrobić. A jeśli już jesteście fanami, to ta część na pewno was nie zawiedzie – przeciwnie, zostanie z wami na długo po odłożeniu książki lub wyłączeniu słuchawek.

Do usłyszenia przy kolejnych recenzjach,
Tomasz Wiśniewski