Chłopcy z Placu Broni – Ferenc Molnár audiobook – Waleczna przyjaźń na Placu Broni czeka!

Opis

Drodzy Miłośnicy Literatury, zwłaszcza ci, którzy tak jak ja, mają serce dla książek kształtujących młode umysły!

Gdy po raz pierwszy sięgnęłam po audiobook „Chłopcy z Placu Broni” w nowym tłumaczeniu Michaliny Oziembłowskiej, czytanym przez Janusza Zadurę, poczułam ten sam dreszcz emocji, co wtedy, gdy jako dziecko po raz pierwszy odkrywałam magię tej opowieści. Teraz, słuchając jej jako nauczycielka i matka, doceniam jej wartość na nowo – zarówno jako arcydzieło literatury młodzieżowej, jak i narzędzie wychowawcze pełne uniwersalnych prawd.

Ferenc Molnár stworzył ponadczasową opowieść, która – choć osadzona w realiach Budapesztu początku XX wieku – porusza tematy aktualne dla każdego pokolenia młodych czytelników. Historia chłopców walczących o swój Plac Broni to przecież metafora dorastania, w której każdy z nas może odnaleźć cząstkę siebie. Jak często podczas moich „Nocy czytelniczych” w szkole obserwowałam, jak dzieci identyfikują się z bohaterami – jedni z Boksą, inni z Nemeczkiem, a jeszcze inni z Gerebem. To właśnie ta uniwersalność jest największą siłą powieści.

Nowe tłumaczenie Oziembłowskiej oddaje ducha oryginału, a jednocześnie brzmi świeżo i współcześnie. Szczególnie urzekło mnie uchwycenie subtelnych odcieni emocjonalnych – te drobne niuanse w opisach relacji między chłopcami, które wcześniej mogły umknąć. Janusz Zadura jako narrator to strzał w dziesiątkę! Jego głos potrafi być zarówno pełen werwy, gdy opisuje bitwy o Plac, jak i niezwykle delikatny w scenach choroby Nemeczka. Ta interpretacja to prawdziwa uczta dla uszu – zwłaszcza sposób, w jaki Zadura oddaje charakter każdego z chłopców, nadając im unikalne barwy głosowe.

Jako nauczycielka szczególnie cenię edukacyjny wymiar tej historii. „Chłopcy z Placu Broni” to doskonały punkt wyjścia do rozmów o wartościach – przyjaźni, honorze, odpowiedzialności, ale też konsekwencjach zdrady. Pamiętam, jak podczas jednej z takich dyskusji w klasie, mój uczeń Kacper nagle powiedział: „Proszę pani, to tak jak z naszym boiskiem – też byśmy go bronili!”. Wtedy zrozumiałam, że Molnár dotarł do sedna dziecięcej psychiki – potrzeba posiadania własnego miejsca, potrzeba przynależności.

Porównując do innych dzieł z kanonu lektur szkolnych, „Chłopcy z Placu Broni” wyróżniają się intensywnością emocjonalną. Podczas gdy „Ania z Zielonego Wzgórza” to raczej opowieść o poszukiwaniu domu i akceptacji, a „Tom Sawyer” – o dziecięcej swawoli, powieść Molnára koncentruje się na czymś głębszym – na etosie grupy, na micie założycielskim małej społeczności. To właśnie ta warstwa sprawia, że mimo upływu lat książka nie traci na aktualności.

Dla współczesnego młodego słuchacza początki powieści mogą wydawać się nieco archaicznym (kilka recenzji wspomina o „nudnym początku”), ale wystarczy przetrwać pierwsze rozdziały, by dać się wciągnąć w tę historię. Moja rada? Słuchajcie wspólnie z dziećmi – to doskonała okazja, by wytłumaczyć realia epoki i pokazać, że pod pozornie dawnymi obyczajami kryją się uniwersalne prawdy o ludzkiej naturze.

Audiobook wydany przez Aleksandrię to przykład, jak należy wydawać klasykę – z szacunkiem dla oryginału, ale też z dbałością o współczesnego odbiorcę. Jakość techniczna nagrania jest znakomita, a podział na rozdziały ułatwia słuchanie. Brakuje mi jedynie krótkiej noty historycznej na początku, która pomogłaby młodym słuchaczom umiejscowić akcję w czasie – ale to drobiazg w obliczu całości.

Kończąc, muszę przyznać, że mimo iż znam tę historię na pamięć, finałowy rozdiał o śmierci Nemeczka zawsze wyciska mi łzy. I chyba właśnie to jest największym komplementem dla tej interpretacji – że potrafi na nowo odświeżyć emocje, które towarzyszyły mi przy pierwszym czytaniu. To audiobook, który nie tylko przypomina mi, dlaczego zostałam nauczycielką, ale też utwierdza w przekonaniu, że dobra literatura nie starzeje się nigdy.

Z literackim pozdrowieniem i zachętą do wspólnego odkrywania świata książek z młodymi czytelnikami,
Anna Kwiatkowska