Diabeł w obrączce. Nie taki diabeł straszny. Tom 4 – Elizabeth O’Roark audiobook – Gorący romans, który rozpala zmysły
Próbka audiobooka
Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.
Zanurz się w pikantnej historii autorstwa Elizabeth O’Roark, mistrzowsko opowiedzianej przez Monikę Chrzanowską. Keeley i Graham, jak ogień i woda, budzą się w Las Vegas z obrączkami na palcach i dzieckiem w drodze – czy pijacka decyzja okaże się ich przeznaczeniem? Ta wybuchowa mieszanka namiętności, humoru i nieoczekiwanych uczuć wciąga jak wir, rozpalając wyobraźnię i serce. Słuchając, poczujesz dreszcz emocji, jakbyś sam stał na krawędzi ich szalonej przygody. Idealne dla tych, którzy lubią współczesne romanse z pieprzykiem. Odkryj “Diabeł w obrączce. Nie taki diabeł straszny. Tom 4” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.
Opis
Cześć, miłośnicy literackich emocji i audiobookowych przygód! Tomasz Wiśniewski tutaj, wasz przewodnik po świecie książek, które nie tylko bawią, ale i elektryzują.
Gdy tylko usłyszałem o premierze “Diabeł w obrączce” Elizabeth O’Roark, czwartej części uwielbianej przeze mnie serii “Nie taki diabeł straszny”, od razu wiedziałem, że to będzie emocjonalna jazda bez trzymanki. I nie pomyliłem się ani trochę! Ta historia to jak kubeł zimnej wody w upalny dzień – orzeźwiająca, intensywna i pozostawiająca ciarki na plecach.
Pamiętam, jak rok temu analizowałem dla mojego bloga fenomen popularności współczesnych romansów erotycznych w Polsce. Wtedy właśnie zauważyłem, że czytelnicy coraz częściej poszukują nie tylko gorących scen, ale przede wszystkim dobrze zbudowanych charakterów i inteligentnego humoru. O’Roark udowadnia, że doskonale rozumie te potrzeby, tworząc postacie, które wchodzą pod skórę i zostają w pamięci na długo.
Keeley i Graham to jedna z tych par, których chemię czuć przez słuchawki. Ona – żywiołowa, spontaniczna i nieco roztrzepana. On – uporządkowany, odpowiedzialny i zdyscyplinowany. Jak to mówią – przeciwieństwa się przyciągają, ale w tym przypadku to raczej przeciwieństwa się podpalają! Ich dynamiczne dialogi, pełne ciętej riposty i seksownego napięcia, to prawdziwa uczta dla uszu.
Monika Chrzanowska jako narratorka to strzał w dziesiątkę. Jej głos idealnie oddaje zarówno roztrzepanie Keeley, jak i męski, nieco szorstki ton Grahama. Szczególnie urzekło mnie, jak świetnie oddała emocjonalny rollercoaster bohaterów – od gniewu, przez pożądanie, aż po czułość. To właśnie dzięki takim interpretacjom audiobooki stają się czymś więcej niż tylko czytaną książką – to pełnoprawne przedstawienie teatralne dla jednego widza.
Fabularnie O’Roark serwuje nam mieszankę wybuchową: ślub w Vegas, nieplanowaną ciążę i całą masę niedopowiedzeń. Brzmi jak przepis na melodramat? Nic bardziej mylnego! Autorka z gracją balansuje na granicy komedii i romansu, dodając do tego solidną dawkę emocji. Sceny erotyczne są napisane z klasą – gorące, ale nie wulgarne, pełne napięcia, ale i emocji.
Jedynym elementem, który mógłby budzić pewne wątpliwości, jest dość schematyczny motyw „ucieczki przed odpowiedzialnością”. Choć trzeba przyznać, że O’Roark potrafi nawet ten oklepany temat potraktować świeżo, dodając do niego własny, charakterystyczny styl.
Dla fanów serii to pozycja obowiązkowa, ale nawet ci, którzy dopiero zaczynają przygodę z twórczością O’Roark, nie powinni czuć się zagubieni. Każdy tom stanowi zamkniętą całość, a nawiązania do poprzednich części są na tyle subtelne, że nie przytłaczają nowych czytelników.
Po latach recenzowania książek wiem, że dobry romans erotyczny to nie tylko sceny łóżkowe, ale przede wszystkim chemia między bohaterami. I właśnie ta chemia sprawia, że „Diabeł w obrączce” wyróżnia się na tle innych pozycji z gatunku. To jak porównać domowe ciasto babci do kupnego w supermarkecie – różnicę czuć w każdym kęsie, czy raczej – w tym przypadku – w każdym słowie.
Czy warto sięgnąć po tę pozycję? Jeśli szukacie historii, która rozgrzeje was nie tylko w sypialni, ale i w sercu, to odpowiedź brzmi: absolutnie tak! To audiobook idealny na długie zimowe wieczory, letnie wyjazdy czy po prostu jako przerywnik w codziennej rutynie. Dziewięć godzin pięćdziesiąt trzy minuty mija jak z bicza strzelił, a ostatnie słowa narratorki pozostawiają przyjemny niedosyt i ochotę na więcej.
Do usłyszenia w kolejnych recenzjach, gdzie razem będziemy odkrywać literackie perełki i omijać grafomańskie pułapki. Trzymajcie słuchawki blisko – następna audiorecenzja już wkrótce! Wasz Tomasz Wiśniewski.
Dodatkowe informacje
Autor | |
---|---|
Lektor | |
Język | Polski |
Długość | 9H 53min |