Dom na sosnowym wzgórzu – Halina Kowalczuk audiobook – Miłość i tajemnica w cieniu gór

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Zanurz się w poruszającą opowieść Haliny Kowalczuk, mistrzowsko odczytaną przez Joannę Domańską. Elżbieta, mieszkanka skromnej Sosnówki, walczy o swój dom z widokiem jak z marzeń, gdy bezwzględna firma chce go jej odebrać. Kim naprawdę jest tajemniczy biznesmen i jak przeszłość zapuka do jej drzwi? Ten współczesny romans wciąga jak górski wiatr, oferując emocje, które rozgrzewają serce i malują przed oczami obrazy dolin. Idealne dla tych, którzy lubią historie o walce, miłości i drugich szansach. Odkryj “Dom na sosnowym wzgórzu” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 1151876
Gatunek:

Opis

Drodzy miłośnicy literackich podróży, szczególnie tym, którzy jak ja, znajdują ukojenie w dźwiękach dobrze opowiedzianej historii.

Gdy tylko usłyszałam pierwsze zdania “Domu na sosnowym wzgórzu” Haliny Kowalczuk w interpretacji Joanny Domańskiej, poczułam się jakbym wróciła do babcinego domu w Beskidzie Niskim. Ten audiobook to nie tylko rozrywka – to literacka fotografia polskiej prowincji, gdzie każdy sosnowy igliwie szepcze swoje tajemnice, a domy mają dusze. Jako krytyczka zafascynowana współczesną prozą kobiecą, od razu wyczułam w tej historii coś więcej niż tylko schemat romansu. To opowieść o zakorzenieniu, które – niczym sosna na skalistym stoku – trwa mimo wichur życia.

Elżbieta, główna bohaterka, przypomina mi wiele kobiet z moich rodzinnych stron – twardo stąpających po ziemi, ale z głową pełną marzeń. Jej walka o dom na sosnowym wzgórzu to współczesna wersja mitu o Antei, która czerpie siłę z kontaktu z ziemią. Kowalczuk sprytnie przemyca tu dyskurs o tożsamości miejsca – temat, który jako badaczka literatury postrzegam jako kluczowy dla zrozumienia współczesnej polskiej prozy. Dom Elżbiety to nie tylko cztery ściany – to palimpsest pamięci, na którym kolejne pokolenia zapisywały swoje historie.

Joanna Domańska jako narratorka dokonuje czegoś niezwykłego – jej głos ma tę samą szorstkość i ciepło co drewniane belki w starym wiejskim domu. Kiedy mówi o “tym widoku na góry”, słyszę w jej tonie autentyczne wzruszenie. Szczególnie urzekła mnie scena, gdy Elżbieta po raz pierwszy staje do walki z deweloperami – Domańska oddaje tę mieszankę determinacji i strachu w sposób, który przypomniał mi moją własną babcię broniącą rodzinnego sadu przed rozbiórką.

Kowalczuk, podobnie jak Katarzyna Michalak w swoich najlepszych momentach, gra na dwóch fortepianach – z jednej strony serwuje lekki romans, z drugiej podejmuje poważny temat wykluczenia komunikacyjnego małych miejscowości. Ten drugi wątek szczególnie mnie poruszył, bo jako mieszkanka Krakowa często zastanawiam się, jak wyglądałoby moje życie, gdybym pozostała w rodzinnej wsi. Czy też jak Elżbieta musiałabym wybierać między sentymentem a pragmatyzmem?

Co do kontrowersji związanych z politycznymi aluzjami – uważam, że to naturalny element współczesnej literatury obyczajowej. Przecież nasze życie toczy się w konkretnym kontekście społecznym! Te kilka zdań o “wolnych sądach” czy “drugim sorcie” to nie propaganda, a odbicie rzeczywistości, w której żyją czytelnicy. Jak pisała Olga Tokarczuk – literatura nie może udawać, że pewnych tematów nie ma.

Technicznie audiobook stoi na wysokim poziomie – dźwięk jest czysty, a tempo narracji idealne zarówno do słuchania podczas wieczornego relaksu, jak i jazdy samochodem. 8 godzin i 32 minuty mijają niepostrzeżenie, a ja – co rzadkie u zawodowej krytyczki – kilka razy specjalnie cofałam fragmenty, by ponownie delektować się szczególnie pięknymi opisami przyrody.

“Dom na sosnowym wzgórzu” to literacka herbatka z sokiem malinowym – rozgrzewa, ale nie parzy. Idealna propozycja dla tych, którzy w natłoku kryminałów i thrillerów tęsknią za opowieścią, w której największą tajemnicą jest ludzkie serce. A może właśnie dlatego, słuchając o Elżbiecie, kilkakrotnie wyłapywałam w swoim sercu echo podobnych dylematów – między tradycją a nowoczesnością, między korzeniami a skrzydłami.

Z literackim pozdrowieniem,
Zofia Kowalska
(P.S. Jeśli macie ochotę na dyskusję o współczesnej literaturze kobiecej, zapraszam na mojego bloga “Piórem i uchem”)

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

8H 32min