Don – Madej Monika audiobook – Miłość i tajemnica w mafijnym świecie

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Zanurz się w porywającą historię Rosy Provenzano, młodej lekarki o ognistym charakterze, której życie splata się z mrocznym światem Famiglii. Autorka Madej Monika i narrator Magdalena Emilianowicz zabiorą Cię w 10-godzinną podróż pełną namiętności, niebezpieczeństwa i wyborów, które tną jak brzytwa. Rosa, ambitna i nieustraszona, staje przed szansą na karierę, ale czy oprze się cieniom przeszłości? Słuchając, poczujesz bicie serca w rytmie mafijnych intryg, a emocje wciągną Cię jak wir. Idealne dla tych, którzy lubią romanse z dreszczykiem i silnymi bohaterkami. Odkryj “Don” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 2216422
Gatunek:
Seria:

Opis

Drodzy miłośnicy literackich podróży, zwłaszcza tych z nutą mafijnego romansu!

Gdy tylko usłyszałam o premierze audiobooka “Don” Moniki Madej, wiedziałam, że muszę poświęcić tej pozycji szczególną uwagę. Jako krytyczka zafascynowana współczesną prozą kobiecą w Polsce, z ciekawością zanurzyłam się w świat Rosy Provenzano, młodej lekarki uwikłanej w niebezpieczny romans z mafijnym bossem. I muszę przyznać, że ta 10-godzinna i 40-minutowa podróż z narratorką Magdaleną Emilianowicz okazała się doświadczeniem… no cóż, niejednoznacznym.

Pierwsze skrzypce gra tu oczywiście Magdalena Emilianowicz, której głos idealnie wpasowuje się w klimat powieści. Jej interpretacja to prawdziwy majstersztyk – potrafiła oddać zarówno subtelność emocji Rosy, jak i męski, władczy ton tytułowego Dona. Szczególnie urzekło mnie, jak lektorka operowała pauzą, budując napięcie w kluczowych momentach. Pamiętam, jak podczas słuchania jednej ze scen w gabinecie lekarskim, dosłownie wstrzymałam oddech – tak sugestywnie Emilianowicz oddała narastającą między bohaterami chemię.

Sam pomysł na fabułę – lekarz i mafioso – od razu przywołał mi na myśl dyskusje z koleżankami po fachu o współczesnych romansach. Pamiętam naszą burzliwą debatę o tym, jak literatura popularna eksploruje temat “leczenia” emocjonalnych ran u twardych mężczyzn przez wrażliwe kobiety. Madej wpisuje się w ten nurt, ale… cóż, nieco schematycznie. Rosa to postać, która momentami irytuje swoją naiwnością, chociaż trzeba przyznać, że autorka stara się ją uczynić bardziej złożoną niż typowa “dziewczyna z dobrego domu”.

Co do samej konstrukcji świata przedstawionego – tu mam mieszane uczucia. Z jednej strony, Madej sprawnie buduje atmosferę niebezpieczeństwa, a niektóre dialogi są naprawdę celne i zabawne (scena w restauracji, gdy Rosa nieświadomie obraża ważnego mafiosa, to prawdziwa perełka!). Z drugiej jednak strony, wątki są często porzucane, a rozwój relacji głównych bohaterów bywa mało przekonujący. Pamiętam, jak podczas słuchania pewnej sceny w willi Dona, nagle przypomniałam sobie podobny motyw z “365 dni” Lipińskiej – i niestety, nie na korzyść “Donu”.

Dźwiękowa strona audiobooka stoi na wysokim poziomie. Brak zakłóceń, wyraźna artykulacja i odpowiednie tempo narracji sprawiają, że słucha się tego bardzo przyjemnie. Emilianowicz ma szczególny dar oddawania emocji – jej śmiech Rosy brzmi autentycznie, a gniew Dona potrafi zmrozić krew w żyłach. Jedynie w kilku momentach miałam wrażenie, że niektóre dialogi mogłyby być bardziej zróżnicowane tonacyjnie.

Porównując “Don” do innych pozycji z gatunku, widzę wyraźne podobieństwa do serii “Born in Blood” Cory Reilly, choć Madej stara się nadać swojej historii bardziej “włoski” charakter. Niestety, brakuje tu głębszej refleksji nad konsekwencjami życia w świecie przestępczym – wszystko jest trochę zbyt wygładzone, zbyt… bezpieczne, jak na mafijną historię. Pamiętam, jak podczas jednego z moich wykładów o literaturze popularnej dyskutowaliśmy właśnie o tym, jak współczesne romanse mafijne łagodzą brutalność świata przestępczego – i “Don” wpisuje się w ten trend.

Dla kogo będzie to dobre słuchowisko? Z pewnością dla fanów lekkich romansów z nutą niebezpieczeństwa, którzy nie szukają literackich arcydzieł, ale przyjemnego sposobu na spędzenie czasu. Jeśli ktoś lubi klimaty à la Blanka Lipińska, ale w nieco łagodniejszej wersji, “Don” powinien przypaść mu do gustu. Ja sama, mimo pewnych zastrzeżeń, z ciekawością sięgnę po kolejne tomy serii “Famiglia” – bo choć fabuła bywa przewidywalna, to sposób narracji Emilianowicz naprawdę wciąga.

Reflektując nad całym doświadczeniem słuchania, muszę przyznać, że “Don” to pozycja, która – jak to się mówi – “nie odkrywa Ameryki”, ale dostarcza solidnej porcji rozrywki. Moje akademickie ja czasem grymasiło nad uproszczeniami, ale moja wewnętrzna fanka romansów momentami naprawdę dobrze się bawiła. I chyba właśnie w tym tkwi sekret popularności takich książek – potrafią połączyć lekką formę z emocjami, które, choć nie zawsze subtelnie, jednak poruszają.

Z literackim pozdrowieniem,
Zofia Kowalska

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

10H 40min