Droga Szamana. Etap 1: Początek – Wasilij Machanienko audiobook – Wirtualne więzienie, prawdziwy ból, walka o przetrwanie

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Zanurz się w mroczny świat Barliony, gdzie wirtualna rzeczywistość staje się piekłem dla skazanych. Wasilij Machanienko, mistrz rosyjskiego LitRPG, zabierze cię w niebezpieczną podróż, w której główny bohater, skazany na osiem lat wirtualnego więzienia, musi walczyć o przetrwanie jako słaby Szaman. Wojciech Masiak, narrator o hipnotyzującym głosie, sprawi, że każdy dźwięk walki, szept intrygi i jęk bólu wstrząśnie twoimi zmysłami. Idealne dla tych, którzy kochają mroczne fantasy, pełne napięcia przygody i światy, gdzie gra toczy się o życie. Odkryj “Droga Szamana. Etap 1: Początek” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 2095226

Opis

Drodzy miłośnicy literackich światów alternatywnych,

Gdy po raz pierwszy zetknęłam się z audiobookiem “Droga Szamana. Etap 1: Początek” Wasilija Machanienko, moje doświadczenia krytycznoliterackie natychmiast zderzyły się z czymś świeżym i nieoczekiwanym. Jako osoba, która spędziła lata analizując współczesną prozę polską i europejską, rzadko spotykam się z tak odważnym połączeniem gatunków – gdzie litRPG spotyka się z tradycyjną powieścią więzienną, a wirtualna rzeczywistość staje się metaforą ludzkiego losu.

Machanienko stworzył świat Barliony, który początkowo wydaje się typową fantastyczną krainą pełną elfów i smoków, by w następnej chwili odsłonić swoje mroczne, orwellowskie oblicze. Główny bohater, skazany na osiem lat wirtualnego więzienia, otrzymuje postać Szamana – klasy marginalizowanej, słabej, będącej literackim odpowiednikiem człowieka z dna społecznej drabiny. To właśnie w tym paradoksie – między wirtualną grą a rzeczywistym cierpieniem – tkwi największa siła tej powieści.

Jako krytyczka zawsze zwracam uwagę na konstrukcję bohatera, a postać Szamana to fascynujące studium ludzkiej odporności. Przypomina mi dyskusje, które prowadziłam z polskimi autorami o współczesnych powieściach więziennych – tam też pojawiał się motyw człowieka wrzuconego w obcy system, zmuszonego nauczyć się jego reguł, by przetrwać. Machanienko jednak idzie o krok dalej, bo jego bohater nie tylko adaptuje się do systemu, ale zaczyna go kształtować na nowo.

Wojciech Masiak jako narrator dokonał czegoś niezwykłego – jego głos potrafi być jednocześnie mechaniczny (w fragmentach dotyczących statystyk gry) i głęboko ludzki (w momentach refleksji bohatera). Szczególnie urzekło mnie, jak czyta kwestie systemu gry – te surowe, robotyczne komunikaty, które w jego wykonaniu zyskują dodatkową warstwę znaczeniową, stając się niemal głosem jakiegoś mrocznego bóstwa Barliony. To mistrzostwo aktorskie, które przypomina mi najlepsze słuchowiska Polskiego Radia z lat 80., gdzie głos był nie tylko nośnikiem tekstu, ale pełnoprawnym środkiem wyrazu.

Język powieści, w przekładzie Gabrieli Sitkiewicz i Joanny Dardy-Gramatyki, balansuje między specjalistycznym żargonem gier RPG a uniwersalną opowieścią o walce o godność. Jako filolog doceniam tę dbałość o szczegóły – każdy termin związany z mechaniką gry jest precyzyjny, a jednocześnie tekst nigdy nie staje się nieprzystępny dla niewtajemniczonych. To rzadka umiejętność, którą obserwowałam tylko u najlepszych tłumaczy fantastyki, jak np. w dziełach Stanisława Lema.

Słuchając “Drogi Szamana”, nie mogłam oprzeć się skojarzeniom z “Nowym wspaniałym światem” Huxleya czy “Rokiem 1984” Orwella – tyle że Machanienko przenosi te klasyczne dystopie w świat cyfrowy, czyniąc je jeszcze bardziej aktualnymi. W czasach, gdy wiele naszych interakcji społecznych przeniosło się do przestrzeni wirtualnej, metafora więzienia w grze komputerowej nabiera szczególnej mocy.

Audiobook ma jednak pewne mankamenty. Fragmenty dotyczące mechaniki gry, choć świetnie przeczytane, mogą nużyć słuchaczy nieobeznanych z grami RPG. Sam pomysł wyłączenia filtrów bólu dla więźniów, choć fascynujący filozoficznie, czasem wydaje się zbyt drastyczny, jakby autor celowo szokował, by podkreślić kontrast między światem wolnych graczy a skazańców.

Mimo tych drobnych zastrzeżeń, “Droga Szamana” to dzieło, które wychodzi poza ramy gatunku. To nie tylko świetna rozrywka dla fanów fantastyki i gier, ale także głęboka refleksja nad naturą wolności, systemów kontroli i ludzkiej zdolności do adaptacji. W czasach, gdy granica między rzeczywistością a wirtualnością coraz bardziej się zaciera, powieść Machanienko staje się szczególnie aktualna.

Dla mnie, jako krytyczki przyzwyczajonej do analizowania literatury przez pryzmat teorii, ta powieść była wyzwaniem – zmusiła mnie do wyjścia poza akademickie schematy i zanurzenia się w świecie, gdzie statystyki postaci są równie ważne jak jej motywacje. I muszę przyznać, że to doświadczenie było niezwykle odświeżające.

Z literackim pozdrowieniem,
Zofia Kowalska

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

9H 50min