Dwuświat. Księga 1. Przedwojnie – W. & W. Gregory audiobook – Przyszłość wisi na włosku

Opis

Drodzy miłośnicy literackich podróży przez światy realne i wyobrażone,

Gdy tylko usłyszałam pierwsze zdania “Dwuświata. Księgi 1. Przedwojnie” w interpretacji Filipa Kosiora, poczułam to charakterystyczne mrowienie na karku, które towarzyszy mi zawsze, gdy natrafiam na dzieło niezwykłe. Ta audiobookowa podróż przez światy Inco i Floris okazała się doświadczeniem tak intensywnym, że jeszcze długo po zakończeniu słuchania myślami wracałam do tego podzielonego uniwersum.

Autorzy, ukrywający się pod tajemniczym pseudonimem W. & W. Gregory, stworzyli świat, który – choć fantastyczny – boleśnie przypomina naszą rzeczywistość. Wszechziemia, planeta podzielona na technokratyczne Inco i religijne Floris, to lustro, w którym przeglądają się współczesne podziały społeczne i polityczne. Jakże często podczas słuchania miałam wrażenie, że to nie fikcja, a przenikliwa analiza mechanizmów władzy i manipulacji, z którą mierzymy się na co dzień.

Filip Kosior jako narrator to strzał w dziesiątkę. Jego głos, niczym doświadczony przewodnik, prowadzi nas przez meandry tej skomplikowanej historii. Szczególnie udane są fragmenty, w których wciela się w postać kapłanki Ae – w jego interpretacji słychać zarówno żelazną wolę, jak i ukrywaną niepewność. Sceny z Jasmin, młodą mężatką w ciąży, która może stać się ofiarą systemu, czyta z taką delikatnością, że niemal czujemy jej lęk i determinację.

Co mnie szczególnie urzekło w tej powieści, to sposób, w jaki autorzy balansują między wielką polityką a intymnymi dramatami jednostek. Przypomina mi to dyskusje, które prowadziłam przed laty z kolegami po fachu o polskiej prozie zaangażowanej – tam też wielkie historie przeplatały się z codziennymi zmaganiami zwykłych ludzi. “Dwuświat” robi to w sposób wyjątkowo spójny, nie tracąc przy tym dystansu i ironii, które są nieodłącznym elementem dobrej fantastyki.

Jeśli chodzi o konstrukcję świata, Gregory’owie wykazali się imponującą konsekwencją. Systemy wierzeń Floris, z kultem bogini Patri na czele, przypominają mi nieco mechanizmy, które analizowałam w pracach o polskiej literaturze religijnej – ta sama mieszanka szczerości i instrumentalizacji. Z kolei ateistyczne Inco z jego technokratycznym porządkiem to echo dystopii, które tak często pojawiały się w zachodniej science fiction.

Audiobook ma jednak pewne mankamenty. Momentami, szczególnie w środkowych partiach, tempo akcji wyraźnie zwalnia, a rozwlekłe opisy mogą nużyć. Filip Kosior, choć generalnie znakomity, czasem zbyt jednostajnie interpretuje fragmenty narracyjne. To drobiazgi, które jednak mogą wpłynąć na komfort słuchania podczas dłuższych sesji.

Porównując “Dwuświat” do innych pozycji z gatunku, widzę wyraźne pokrewieństwo z “Opowieścią podręcznej” Margaret Atwood – podobna wrażliwość na kwestie kobiece i mechanizmy opresji. Jednak polscy autorzy dodają do tego specyficzny, lokalny koloryt, który sprawia, że ich dystopia wydaje się szczególnie przejmująca. Ministerstwo prawa i sprawiedliwego osądu to przecież figura tak znajoma, że aż bolesna.

Dla kogo będzie to idealna pozycja? Dla miłośników inteligentnej fantastyki społecznej, dla tych, którzy w literaturze szukają nie tylko ucieczki od rzeczywistości, ale i jej głębszego zrozumienia. To audiobook, który wymaga skupienia i refleksji, ale wynagradza to bogactwem treści i emocji.

Z literackim pozdrowieniem,
Zofia Kowalska