Forbidden Desire – Agnieszka Brückner audiobook – Namiętność, która łamie wszystkie zasady

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Zanurz się w porywającą opowieść Agnieszki Brückner, mistrzyni romansów, której słowa ożywia głęboki głos Tomasza Sobczaka. Gdy Grigorij Ivanow wpada w tarapaty, osiemnastoletnia Ellie zostaje żoną Artura Williamsa – mężczyzny, którego pragnie całe miasto. Ich związek, niczym płomień w ciemności, rozpala zakazane uczucia i niebezpieczne tajemnice. Słuchając, poczujesz bicie serca Ellie i dreszcz emocji na własnej skórze, jakbyś sam stąpał po cienkiej linie miłości. Idealne dla tych, którzy lubią wciągające historie pełne namiętności i napięcia. Odkryj Forbidden Desire i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 2420559
Gatunek:

Opis

Cześć, miłośnicy dobrych historii i emocji w słuchawkach!

Kiedy pierwszy raz usłyszałem o “Forbidden Desire” Agnieszki Brückner, pomyślałem: kolejny romans, który pewnie pójdzie utartym schematem – on i ona, najpierw się nie lubią, potem się kochają, a na końcu wszystko się układa. Wiecie, taki klasyczny przepis na „przyjemne i wciągające”, jak piszą w tagach na stronach księgarni. Ale wiecie co? Ten audiobook, czytany przez Tomasza Sobczaka, zaskoczył mnie – i to nie raz! Siedziałem z słuchawkami na uszach, a historia Ellie i Artura wciągnęła mnie jak dobra kawa w poniedziałkowy poranek – niby znasz smak, ale i tak nie możesz się oderwać.

Zacznijmy od fabuły. Grigorij Ivanow, starszy brat z problemami, postanawia zabezpieczyć przyszłość swojej osiemnastoletniej siostry Ellie, oddając ją w ręce Artura Williamsa – jednego z najbardziej pożądanych kawalerów w mieście. Brzmi jak bajka? Nie do końca. To bardziej układ niż romantyczna opowieść z marzeń, a różnica wieku między bohaterami – trzynaście lat – tylko dolewa oliwy do ognia. Artur stawia warunek: żadnego fizycznego kontaktu. I tu zaczyna się taniec emocji – od niechęci, przez ciekawość, aż po coś, co trudno nazwać inaczej niż zakazanym pragnieniem. Jeśli lubicie “Ruthless Empire” Riny Kent, gdzie relacje są skomplikowane jak zagadka bez ostatniego kawałka, to “Forbidden Desire” może was wciągnąć podobnie.

Pisanie o romansach to dla mnie zawsze podróż w głąb tego, co sprawia, że ludzie się do siebie zbliżają – albo odpychają. Pamiętam, jak rok temu analizowałem na blogu bestsellery z Polski, próbując zrozumieć, dlaczego niektóre historie trafiają do serc czytelników, a inne giną w tłumie. “Forbidden Desire” ma w sobie ten współczesny vibe – jest trochę jak serial na Netfliksie, który zaczynasz z ciekawości, a kończysz o trzeciej nad ranem, bo musisz wiedzieć, co będzie dalej. Autorka, Agnieszka Brückner, ma lekki, przyjemny styl, który nie przytłacza, a jednocześnie potrafi wpleść momenty zabawne i takie, które zostają w głowie. Nie jest to może literatura wysokich lotów, ale hej – kto zawsze ma ochotę na Prousta? Czasem po prostu potrzebujemy historii, która nas wciągnie i pozwoli odpłynąć.

A propos odpływania – narrator, Tomasz Sobczak, robi tu naprawdę dobrą robotę. Jego głos jest jak dobrze wyważona przyprawa – nie dominuje, ale podkreśla smak opowieści. Ellie brzmi młodo, trochę naiwnie, ale z charakterem, a Artur ma w sobie ten męski, głęboki ton, który pasuje do faceta, co niby trzyma wszystkich na dystans, ale w środku coś w nim buzuje. Słuchałem tego audiobooka podczas spacerów po warszawskiej Pradze – wiecie, tam, gdzie stare kamienice mieszają się z hipsterskimi knajpkami – i czułem, jakby bohaterowie szli obok mnie. Długość – niespełna 10 godzin – to akurat tyle, żeby się wciągnąć, ale nie zmęczyć. Jakość dźwięku? Czysta, bez szumów, jak porządna płyta winylowa puszczona na dobrym sprzęcie.

Co mnie szczególnie ujęło? Temat przymusowego małżeństwa i różnicy wieku. W Polsce mamy swoje historie o układach rodzinnych – wystarczy вспомнить opowieści babć o tym, jak kiedyś „załatwiało się” śluby dla dobra familii. Brückner bierze ten motyw i ubiera go w nowoczesny garnitur – Ellie nie jest bezwolną ofiarą, a Artur nie jest stereotypowym „starszym panem z kasą”. To bardziej historia o tym, jak ludzie próbują znaleźć siebie w sytuacjach, na które nie mają pełnego wpływu. I choć czasem przewracałem oczami, słysząc po raz kolejny o tym, ile to on nie jest od niej starszy, to jednak dynamika między nimi miała w sobie coś autentycznego.

Nie wszystko jest tu idealne, jasne. Niektórzy słuchacze – jak Olga w swojej recenzji – narzekają na przewidywalność. I faktycznie, jeśli czytaliście sto romansów, to wiecie, dokąd to zmierza. Sceny pikantne, które miały być „oszałamiające”, według mnie były raczej poprawne – bez fajerwerków, ale też bez cringe’u. A wątek kryminalny? No cóż, trochę jakby wrzucony na siłę, żeby podkręcić akcję. Ale wiecie co? Dla mnie to nie psuło frajdy. To jak z pizzą z sieciówki – nie jest to wykwintna kolacja, ale czasem masz na nią ochotę i smakuje dokładnie tak, jak się spodziewałeś.

Porównując do innych audiobooków, “Forbidden Desire” przypomina mi trochę “Does It Hurt?” H.D. Carlton – też jest ten motyw emocjonalnego rollercoastera i relacji, które nie powinny działać, a jednak działają. Ale Brückner stawia bardziej na lekkość niż na mrok, co sprawia, że to idealna propozycja na wieczór z kieliszkiem wina albo długą podróż pociągiem.

Kto powinien po to sięgnąć? Jeśli lubicie romanse z nutką dramatu, gdzie bohaterowie muszą się trochę poszarpać, zanim znajdą wspólny język, to ten audiobook jest dla was. Polecam go też tym, którzy cenią sobie narratorów, którzy nie przesadzają z teatralnością – Tomasz Sobczak naprawdę daje radę. A najlepsze? Możecie złapać ten audiobook za darmo na niektórych platformach – sprawdźcie, bo to świetna okazja, żeby przetestować tę historię bez wydawania złotówki.

Na koniec powiem tak: “Forbidden Desire” to nie jest książka, o której będę myślał miesiącami, jak o “Wojnie polsko-ruskiej” Doroty Masłowskiej, którą kiedyś rozkładałem na czynniki pierwsze w podcaście. Ale dała mi kilka godzin czystej przyjemności – a czasem o to właśnie chodzi w audiobookach. To historia, która wciąga, bawi i zostawia z uśmiechem. I choć nie jest bez wad, to w swojej kategorii sprawdza się jak dobrze zmiksowany hit na imprezie – niby znasz kroki, ale i tak dajesz się porwać rytmowi.

Do usłyszenia przy kolejnej historii, która porwie nas w słuchawkach!
Tomasz Wiśniewski

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

9H 47min