Fracht – Grzegorz Brudnik audiobook – Mroczna tajemnica ukryta w głębinach Bałtyku

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Odkryj przerażającą prawdę, która spoczywa na dnie Bałtyku. Grzegorz Brudnik w swoim wciągającym kryminale “Fracht” zabiera cię w mroźną podróż pełną zdrad i niebezpieczeństw. Aleksander Gall, bohater serii, staje przed wyzwaniem, które może go kosztować życie – w zatopionym promie kryje się sekret, za który ktoś jest gotów zabić. Jacek Rozenek, mistrz suspensu, prowadzi tę opowieść głosem, który wbija w fotel jak mroźny wiatr. Idealne dla tych, którzy lubią thrillery z dreszczem emocji i skandynawskim klimatem. Odkryj “Fracht” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 1166733
Gatunek:

Opis

Cześć, miłośnicy dobrych historii i mocnych wrażeń!

Dzisiaj chcę się z Wami podzielić moimi wrażeniami z odsłuchania audiobooka „Fracht” Grzegorza Brudnika, drugiej części serii o Aleksandrze Gallu, w fenomenalnej interpretacji Jacka Rozenka. Jako bloger kultury popularnej i fan kryminałów, nie mogłem przejść obojętnie obok tego tytułu, zwłaszcza że skandynawski noir to jeden z tych gatunków, które zawsze mnie przyciągają jak magnes. A gdy dodamy do tego mroczne tajemnice Bałtyku i polskie akcenty, to mamy przepis na coś naprawdę wyjątkowego. Zapraszam Was do mojej recenzji, w której opowiem, dlaczego to „audiobook experience” wciągnęło mnie na ponad 16 godzin i jakie emocje towarzyszyły mi podczas słuchania.

Na początek kilka słów o fabule, bo to ona jest sercem każdego dobrego thrillera. „Fracht” zabiera nas w sztormową, styczniową noc na Bałtyk, gdzie tonie polski prom kolejowo-samochodowy. Armator, który stoi na skraju bankructwa, prosi o pomoc swojego dawnego kolegę, Aleksandra Galla. To, co Gall odkrywa w ładowni zatopionego statku, jest tak szokujące, że nawet on – człowiek, który widział niejedno – musi zmierzyć się z tajemnicą, która może kosztować go życie. Akcja przenosi nas do Göteborga, miasta pogrążonego w zimowym letargu, które staje się areną niebezpiecznej gry, gdzie każdy ma coś do ukrycia. Brzmi jak klasyczny skandynawski kryminał, prawda? I w dużej mierze tak jest, ale Brudnik dodaje do tego polską duszę i lokalny koloryt, co sprawia, że historia ma unikalny smak.

Muszę przyznać, że słuchając „Frachtu”, poczułem się trochę jak w czasach, gdy pisałem na blogu serię artykułów o powieściach osadzonych w Polsce czasu transformacji. Pamiętam, jak wielu czytelników podkreślało, że szuka historii, które pomogą im zrozumieć przeszłość, ale podanych w nowoczesnej, wciągającej formie. „Fracht” ma w sobie ten pierwiastek – łączy współczesność z echem dawnych tajemnic, a Bałtyk, który jest tu niemal osobnym bohaterem, przypomina o tym, jak wiele historii kryje się pod powierzchnią. Słuchając o zatonięciu promu, nie mogłem nie pomyśleć o prawdziwych katastrofach morskich, które wstrząsały Polską, jak choćby tragedia promu „Jan Heweliusz”. To dodało historii autentyczności i sprawiło, że emocje były jeszcze silniejsze.

Przejdźmy do analizy treści, bo jest o czym mówić. „Fracht” to nie tylko powieść detektywistyczna, ale także thriller pełen napięcia, który porusza tematy korupcji, moralnych dylematów i walki o prawdę w świecie, gdzie każdy ma brudne ręce. Aleksander Gall to postać, którą trudno nie polubić – jest twardy, ale nie niezniszczalny, ma swoje demony i nie zawsze podejmuje idealne decyzje. To bohater w stylu Harry’ego Hole’a z książek Jo Nesbø, choć ma w sobie też coś z Eberharda Mocka Marka Krajewskiego – tę mieszankę cynizmu i determinacji. Brudnik świetnie buduje atmosferę – zimowy Göteborg jest niemal namacalny, a opisy sztormowego Bałtyku sprawiają, że czujesz sól na ustach i chłód w kościach. Jeśli lubicie mroczne kryminały, w których pogoda jest równie groźna jak ludzie, to będziecie w swoim żywiole.

Hãy nói về điều mà ai cũng đang nghĩ đến – narracja Jacka Rozenka. Powiem szczerze, że to jeden z najlepszych lektorów, jakich słyszałem, a jego interpretacja „Frachtu” to mistrzostwo świata. Jego głęboki, lekko chropowaty głos idealnie pasuje do mrocznego klimatu książki. Każda postać ma tu swój unikalny ton – od zdesperowanego armatora po zimnokrwistych antagonistów. Rozenek potrafi zbudować napięcie w kluczowych momentach, a sceny akcji brzmią tak, jakbyś sam był na pokładzie tonącego promu. Co do jakości dźwięku, nie mam żadnych zastrzeżeń – produkcja Storyside jest na najwyższym poziomie, a „listening experience” jest płynne i komfortowe, niezależnie od tego, czy słuchasz w samochodzie, czy podczas wieczornego spaceru. Jeśli szukacie audiobooka, który wciągnie Was od pierwszej minuty, to „Fracht” jest strzałem w dziesiątkę. A jeśli gdzieś traficie na „audiobook free” w ramach promocji, to nie wahajcie się ani chwili – warto!

Oczywiście, jak każdy krytyk, muszę spojrzeć na całość z dystansem i wskazać zarówno mocne strony, jak i pewne niedociągnięcia. „Fracht” ma wiele zalet – wciągającą fabułę, zaskakujące zwroty akcji (kilka razy naprawdę nie wiedziałem, co się wydarzy!) i świetnie skonstruowane postacie. Ocena 4.6 na Storytel na podstawie 200 opinii potwierdza, że większość słuchaczy podziela moje zdanie. Jednak nie jest to książka bez wad. Niektóre wątki wydają się nieco rozwleczone, a momentami tempo akcji zwalnia, co może być frustrujące dla fanów bardziej dynamicznych thrillerów. Kilka opinii użytkowników na Storytel wskazuje też na pewne mylące elementy fabuły, i choć dla mnie były one raczej intrygujące niż problematyczne, to rozumiem, dlaczego ktoś mógłby czuć się zagubiony. Mimo to, ogólne wrażenie jest bardzo pozytywne, a drobne niedociągnięcia nie psują przyjemności z odsłuchu.

Porównując „Fracht” do innych kryminałów, nie sposób nie wspomnieć o wspomnianych już seriach Jo Nesbø czy Stiega Larssona. Jeśli lubicie „Millennium” za złożoność intryg i mroczny klimat, to „Fracht” będzie dla Was naturalnym wyborem. Ma w sobie też coś z thrillerów Alistaira MacLeana, szczególnie w kontekście morskiej scenerii – choć tutaj akcja jest bardziej współczesna i osadzona w realiach, które są nam bliższe. W polskim kontekście przypomina mi trochę kryminały Zygmunta Miłoszewskiego, zwłaszcza pod względem łączenia lokalnych realiów z uniwersalnymi tematami. To książka, która wpisuje się w trend popularności skandynawskiego noir w Polsce, ale jednocześnie wnosi coś świeżego dzięki polskiej perspektywie.

Komu poleciłbym ten audiobook? Zdecydowanie fanom kryminałów i thrillerów, którzy szukają historii pełnych napięcia i nieoczywistych rozwiązań. Jeśli lubicie powieści detektywistyczne z mocnym tłem społecznym, a do tego cenicie skandynawską atmosferę, to „Fracht” jest dla Was. Myślę też, że spodoba się osobom, które interesują się morzem i historiami związanymi z Bałtykiem – ten element jest tu naprawdę unikalny. Warto też zwrócić uwagę na serię o Aleksandrze Gallu jako całość, bo „Fracht” to druga część, a po jej odsłuchaniu na pewno będziecie chcieli sięgnąć po pierwszą.

Na koniec chciałbym podzielić się osobistą refleksją. Słuchanie „Frachtu” przypomniało mi, dlaczego tak bardzo kocham audiobooki – to nie tylko sposób na poznanie historii, ale też na przeżycie jej w zupełnie inny sposób. Głos Jacka Rozenka, szum Bałtyku w tle i mroźna atmosfera Göteborga sprawiły, że czułem się, jakbym sam był częścią tej opowieści. To „audiobook experience”, które zostaje z Tobą na długo po wyłączeniu odtwarzacza. Pamiętam, jak kiedyś, prowadząc podcast o adaptacjach literackich, analizowałem, jak ważne jest oddanie ducha opowieści w innym medium. Tutaj mamy przykład idealnego przeniesienia tekstu na formę audio – wszystko gra jak w dobrze skomponowanej symfonii.

Podsumowując, „Fracht” Grzegorza Brudnika to thriller, który trzyma w napięciu, zaskakuje i zostawia z mnóstwem pytań – w najlepszym tego słowa znaczeniu. Jeśli szukacie audiobooka, który zapewni Wam godziny świetnej rozrywki, a do tego pozwoli zanurzyć się w mroczny świat kryminalnych tajemnic, to nie przegapcie tego tytułu. Jestem ciekaw, co Wy myślicie o tej historii – dajcie znać w komentarzach na blogu albo w mediach społecznościowych!

Do usłyszenia przy kolejnej historii, która skradnie nasze serca – Tomasz Wiśniewski

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

16H 5min