Gdybym cię nie spotkała – Agata Przybyłek audiobook – Wzruszająca opowieść o miłości i poświęceniu

Opis

Cześć, miłośnicy dobrych historii i słuchacze audiobooków! Tomasz Wiśniewski tu, wasz przewodnik po świecie literackich emocji i dźwiękowych przygód.

Gdy tylko zobaczyłem nową odsłonę serii „Bądź przy mnie zawsze” Agaty Przybyłek, od razu przypomniały mi się długie zimowe wieczory z poprzednimi częściami. „Gdybym cię nie spotkała” to jak powrót do starego, dobrego znajomego – wiesz czego się spodziewać, ale wciąż cieszysz się na tę znajomość.

Agata Przybyłek po raz kolejny zabiera nas do swojego ukochanego małego miasteczka na Mazowszu, gdzie teraźniejszość przeplata się z przeszłością w sposób, który zawsze przypomina mi opowieści mojej babci. Pamiętam, jak jako dziecko słuchałem jej historii o wojennych losach naszego rodzinnego miasta – podobnie jak w tej książce, gdzie dawna synagoga i przytułek dla sierot stają się ważnym tłem dla współczesnych wydarzeń.

Sara, główna bohaterka, to postać, z którą wielu z nas może się utożsamić. Prowadząc warsztaty teatralne dla dzieci i angażując się w pomoc chorej dziewczynce, pokazuje, jak zwykłe życie może stać się niezwykłe. Jej spotkanie z Danielem, sportowcem na życiowym zakręcie, to klasyczny motyw Przybyłek – dwoje ludzi z bagażem doświadczeń, którzy odnajdują w sobie nawzajem coś więcej niż tylko romantyczne uczucie.

Ewa Abart jako lektorka to strzał w dziesiątkę. Jej głos ma tę ciepłą barwę, która idealnie pasuje do klimatu powieści Przybyłek. Szczególnie urzekło mnie, jak odtwarzała dziecięce role podczas scen warsztatów teatralnych – to naprawdę wymagało aktorskiego kunsztu! Słuchając, miałem wrażenie, że siedzę w tym ośrodku kultury razem z bohaterami.

Ale – i tu muszę być szczery – „Gdybym cię nie spotkała” nie jest wolna od wad typowych dla całej serii. Fabuła bywa przewidywalna, a niektóre sformułowania („zamrugał oczami” czy „stroik z igliwia”) potrafią wywołać uśmiech na twarzy. To trochę jak z moją ulubioną knajpą – wiesz, że dania będą smakować podobnie, ale właśnie za to je kochasz.

Porównując do innych książek z serii, ta plasuje się gdzieś w środku stawki. Nie jest tak świeża jak pierwsze części, ale wciąż utrzymuje przyzwoity poziom. Jeśli lubicie Krystynę Mirek czy Ałbenę Grabowską, „Gdybym cię nie spotkała” będzie idealną propozycją na długie zimowe wieczory.

Co mnie szczególnie urzekło? Wątki historyczne splatające się ze współczesnością. Sceny w dawnym przytułku dla sierot przypomniały mi moje własne poszukiwania rodzinnych korzeni. To właśnie ta warstwa sprawia, że powieść Przybyłek wyróżnia się na tle innych obyczajówek.

Dla kogo jest ten audiobook? Dla wszystkich, którzy szukają ciepłej, emocjonalnej historii z dobrym zakończeniem. Dla tych, którzy lubią słuchać książek podczas jazdy samochodem czy sprzątania – bo 8 godzin 35 minut to idealny czas na takie aktywności. I wreszcie – dla fanów serii, którzy chcą dowiedzieć się, co słychać w ukochanym miasteczku Agaty Przybyłek.

No to siadajcie wygodnie, załóżcie słuchawki i dajcie się porwać tej historii. A jak już skończycie, koniecznie dajcie znać, czy Sara i Daniel podbili też wasze serca. Do usłyszenia na moim blogu i w social mediach!
Tomasz Wiśniewski