Grzech – Max Czornyj audiobook – Mroczny thriller, który wstrząśnie twoim sumieniem

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Odkryj przerażającą zagadkę, która wstrząsnęła Lublinem. Max Czornyj, mistrz polskiego kryminału, wciąga cię w mroczny świat komisarza Eryka Deryły, którego wybuchowy temperament i upór mogą być jedyną szansą na schwytanie sadystycznego mordercy. Kiedy kobiety znikają bez śladu, a ich rodziny otrzymują złowrogie listy, czas zaczyna biec nieubłaganie. Profiler Miłosz Tracz próbuje odgadnąć chore motywy zabójcy, który igra z policją jak kot z myszą. Idealne dla tych, którzy lubią kryminały z mrocznym klimatem, pełne zwrotów akcji i psychologicznej głębi. Odkryj “Grzech” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 197250
Gatunek:

Opis

Drodzy miłośnicy mrocznych zakamarków ludzkiej psychiki i literackich dreszczy,

Gdy po raz pierwszy sięgnąłem po audiobook ‘Grzech’ Maxa Czornyja, moje zawodowe zainteresowania natychmiast zostały postawione w stan najwyższej gotowości. Jako badacz zarówno literatury grozy, jak i psychologii zbrodni, z niecierpliwością oczekiwałem tej podróży w głąb mrocznego kryminału osadzonego w lubelskich realiach. I muszę przyznać, że autor nie zawiódł moich oczekiwań – choć nie bez pewnych zastrzeżeń.

Pamiętam, jak podczas pracy nad krótkometrażowym filmem grozy dyskutowaliśmy z ekipą o tym, jak trudno jest przenieść na ekran prawdziwy, psychologiczny horror, który drąży się w pamięci. ‘Grzech’ w pewnym sensie przypomniał mi te dyskusje – to nie jest powieść, która straszy tanimi efektami, ale raczej powoli wkręca czytelnika (czy w tym przypadku słuchacza) w spiralę niepokoju, gdzie najstraszniejsze jest to, co pozostaje niewypowiedziane.

Robert Jarociński jako narrator stanowi idealne uzupełnienie tej mrocznej opowieści. Jego głos – chropowaty, pełen wewnętrznego napięcia, momentami niemal szeptany – doskonale oddaje klimat powieści. Szczególnie udane są sceny, w których wciela się w postać komisarza Deryły. Słuchając, miałem wrażenie, że narrator nie tylko czyta tekst, ale prawdziwie przeżywa emocje bohatera – jego frustrację, gniew, ale też wewnętrzne rozdarcie. To rzadka umiejętność wśród lektorów audiobooków.

Sam komisarz Eryk Deryło to postać, która od pierwszych chwil przykuwa uwagę. Wybuchowy, nieprzewidywalny, z wyraźnie zarysowanymi demonami przeszłości – przypomina mi nieco bohaterów z powieści Jo Nesbø, choć z wyraźnie polskim, lubelskim kolorytem. Max Czornyj zręcznie buduje jego charakter, pozwalając nam stopniowo odkrywać kolejne warstwy tej skomplikowanej osobowości. To nie jest kolejny papierowy detektyw – to człowiek z krwi i kości, który zmaga się nie tylko ze sprawcą, ale i z własnymi słabościami.

Fabuła, skupiona wokół serii tajemniczych zaginięć kobiet w Lublinie, rozwija się w sposób, który trzyma w napięciu, choć nie bez pewnych potknięć. Jako specjalista od psychologii zbrodni szczególnie doceniłem wątek profilera Miłosza Tracza – jego analizy i próby wejścia w umysł zabójcy to jedne z najmocniejszych momentów książki. Czornyj wyraźnie wykonał solidną pracę badawczą, tworząc psychologiczny portret sprawcy, który jest zarówno wiarygodny, jak i niepokojący.

Religijna symbolika, która przenika całą powieść, dodaje jej dodatkowej głębi. Nie jest to jednak tania prowokacja – autor wykorzystuje motywy sakralne w sposób przemyślany, zmuszając słuchacza do refleksji nad naturą zła, winy i kary. Pamiętam, jak podczas studiów nad polską demonologią ludową natrafiłem na podobne motywy – wiara i grzech zawsze były w naszej kulturze silnie związane z lękiem przed karą. Czornyj wydaje się to doskonale rozumieć.

Niestety, nie wszystko w ‘Grzechu’ działa idealnie. Niektóre sceny przemocy, choć niewątpliwie mające szokować, momentami wydają się nieco przerysowane, wręcz groteskowe. Jako wieloletni konsument literatury grozy mam dość grubą skórę, ale nawet mnie niektóre opisy zmuszały do przewracania oczami. To trochę tak, jakby autor nie do końca ufał sile swojej narracji i postanowił ‘dobić’ czytelnika dodatkowymi litrami literackiej krwi.

Innym problemem jest pewna nierówność tempa – podczas gdy niektóre wątki (jak relacje między policjantami) są rozwijane z iście skandynawską cierpliwością, inne (jak niektóre tropy śledztwa) są rozwiązane zbyt szybko, niemal pobieżnie. To trochę przypomina moje doświadczenia z pierwszymi próbami pisarskimi – czasem trudno jest zachować idealną równowagę między budowaniem napięcia a dostarczaniem rozwiązań.

Porównując ‘Grzech’ do innych polskich kryminałów, zdecydowanie wyróżnia się on swoim mrocznym klimatem i psychologiczną głębią. To nie jest kolejna ‘miła’ powieść detektywistyczna, którą można słuchać przy niedzielnym obiedzie. To literatura, która wymaga zaangażowania i która – podobnie jak dobre kino grozy – pozostawia po sobie pewien niesmak i niepokój. W tym sensie Czornyj zbliża się do atmosfery, jaką znamy z książek Katarzyny Bondy czy Zygmunta Miłoszewskiego, choć z wyraźnie bardziej makabrycznym zacięciem.

Dla kogo będzie idealny ten audiobook? Z pewnością dla miłośników mrocznych kryminałów psychologicznych, którzy nie boją się brutalnych opisów. Dla tych, którzy cenią sobie skomplikowanych, niejednoznacznych bohaterów. I wreszcie – dla słuchaczy, którzy szukają czegoś więcej niż tylko rozrywki, czegoś, co zmusi ich do myślenia o naturze zła i granicach ludzkiej psychiki.

Po zakończeniu słuchania ‘Grzechu’ przez dłuższą chwilę nie mogłem się otrząsnąć. Nie tyle z powodu opisów przemocy, ile raczej z powodu pytania, które książka we mnie zostawiła: jak daleko można się posunąć w imię sprawiedliwości? I gdzie kończy się walka ze złem, a zaczyna stawanie się jego częścią? To właśnie jest największa siła tej powieści – nie w szokujących opisach, ale w tych niewygodnych pytaniach, które podsuwa podświadomości słuchacza.

Z mrocznymi pozdrowieniami z krainy literackich niepokojów,
Piotr Czarny

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

9H 7min