Jeśli tylko Ty – Klaudia Bianek audiobook – Miłość, tajemnice i demony przeszłości w jednym

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Odkryj poruszającą historię, która wciągnie Cię jak wir emocji! “Jeśli tylko Ty” Klaudii Bianek, pierwszy tom serii “Nieobojętność”, to literatura obyczajowa w mistrzowskim wykonaniu narratora Angeliki Kurowskiej. Agata, młoda dziennikarka, staje przed szansą życia – napisaniem książki o tajemniczym Kamilu Przyborze, człowieku owianym skandalem i mrokiem. On wybiera ją, by ujawnić bolesną prawdę, która jak cień kładzie się na ich losach. Słuchając, poczujesz dreszcz niepewności, zanurzysz się w intymnej przestrzeni ich walki z przeszłością. Idealne dla tych, którzy lubią historie pełne napięcia i uczuć. Odkryj “Jeśli tylko Ty” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 1355187

Opis

Drodzy miłośnicy literackich podróży, zwłaszcza tych, które rozgrywają się w przestrzeni dźwięków i emocji,

Gdy po raz pierwszy zetknęłam się z audiobookiem “Jeśli tylko Ty” Klaudii Bianek, miałam mieszane uczucia. Z jednej strony – nazwisko autorki, które od lat budzi emocje wśród czytelniczek literatury obyczajowej, z drugiej – dość kontrowersyjne recenzje, które zdążyłam przejrzeć przed rozpoczęciem słuchania. Postanowiłam jednak podejść do tej historii z otwartością, jaką zawsze staram się zachować wobec nowych literackich doświadczeń. I muszę przyznać, że ta decyzja przyniosła kilka niespodziewanych refleksji.

Pamiętam, jak podczas studiów analizowaliśmy z kolegami fenomen literatury kobiecej w Polsce – te wszystkie powieści, które niby są “lekkie”, a jednak potrafią poruszyć ważne społeczne tematy. “Jeśli tylko Ty” wpisuje się w ten nurt, choć z pewnymi zastrzeżeniami. Historia Agaty Targosz, dziennikarki próbującej dotrzeć do prawdy o skompromitowanym Kamilu Przyborze, momentami przypominała mi dyskusje, jakie prowadziłam z przyjaciółką dziennikarką o etyce zawodowej. Jak daleko można się posunąć w poszukiwaniu sensacji? Gdzie kończy się obiektywizm, a zaczyna osobiste zaangażowanie? Bianek stawia te pytania, choć – niestety – nie zawsze daje na nie satysfakcjonujące odpowiedzi.

Angelika Kurowska jako narratorka stanowiła dla mnie miłe zaskoczenie. Jej głos, pełen subtelnych modulacji, doskonale oddawał emocjonalne niuanse powieści. Szczególnie udane były fragmenty dialogów – Kurowska potrafiła oddać zarówno chłód oficjalnych rozmów, jak i ciepło rodzącego się między bohaterami uczucia. Pamiętam, jak podczas jednej z bardziej dramatycznych scen niemal poczułam fizycznie ten dreszcz niepewności, który towarzyszył Agacie. To właśnie w takich momentach audiobook pokazywał swoją siłę – gdy słowa nabierały dodatkowego wymiaru dzięki interpretacji lektorki.

Analizując warstwę literacką, muszę jednak przyznać, że struktura powieści momentami przypominała mi nieco zbyt słodkie ciastko – przyjemne w pierwszym kęsie, ale potem już mdłe. Fabuła, choć wciągająca, często podążała utartymi ścieżkami, a niektóre zwroty akcji można było przewidzieć już na kilkadziesiąt minut przed ich nastąpieniem. To właśnie w takich chwilach tęskniłam za większą literacką odwagą, która wyróżnia najlepsze pozycje w gatunku. Pamiętam, jak podczas spotkania autorskiego z jedną z bardziej znanych polskich pisarek dyskutowałyśmy o tym, że literatura obyczajowa wcale nie musi być przewidywalna, by być komercyjnie sukcesywna. Szkoda, że Bianek nie poszła tą bardziej wyboistą, ale i ciekawszą drogą.

Mocną stroną książki jest jednak sposób, w jaki autorka portretuje psychologiczne zawiłości swoich bohaterów. Sceny, w których Kamil próbuje opowiedzieć swoją wersję wydarzeń, momentami przypominały mi sesje terapeutyczne, jakie opisywałam w jednym z moich artykułów o literaturze i psychologii. To właśnie w tych fragmentach audiobook nabierał prawdziwej głębi, a Kurowska znakomicie oddawała wahania, przerwy i emocjonalne pęknięcia w wypowiedziach bohatera. Szkoda tylko, że takich momentów nie było więcej.

Porównując “Jeśli tylko Ty” do innych pozycji z gatunku, muszę przyznać, że nie jest to ani najsłabsza, ani najwybitniejsza pozycja w swoim rodzaju. Jeśli miałabym szukać literackich analogii, to bliżej jej do wczesnych powieści Agnieszki Lingas-Łoniewskiej niż do bardziej wyrafinowanych dzieł Katarzyny Grocholi. To literatura, która spełni swoje zadanie jako towarzyszka długiej podróży pociągiem czy wieczoru z herbatą, ale raczej nie zostanie w pamięci na długo po zakończeniu słuchania.

Dla kogo będzie to dobre słuchowisko? Z pewnością dla tych, którzy szukają lekkiej, ale nie całkiem płytkiej historii obyczajowej z elementami romansu i dramatu. Dla tych, którzy – podobnie jak ja – cenią sobie dobrą interpretację lektorską. I wreszcie – dla czytelniczek, które nie oczekują literackich rewolucji, ale dobrze skonstruowanej opowieści o ludzkich wyborach i ich konsekwencjach.

Z literackim pozdrowieniem,
Zofia Kowalska

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

9H 22min