Kaprysik. Damskie historie – Mariusz Szczygieł audiobook – Zwyczajne życie, niezwyczajne opowieści

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Zanurz się w świat subtelnych, poruszających historii kobiet, których codzienność kryje niezwykłe piękno. Mariusz Szczygieł, mistrz reportażu, w swoim audiobooku “Kaprysik. Damskie historie” snuje opowieści o zwykłych-niezwykłych bohaterkach – jak pani Janina, która przez lata skrupulatnie dokumentowała każdy dzień, czy przyjaciółkach piszących do siebie listy przez pół wieku. Autor, czytając własne teksty z gościnnym udziałem Zofii Czerwińskiej, nadaje im intymny, niemal pamiętnikarski klimat. To nostalgiczne, ciepłe i głęboko ludyczne historie, które pokazują, że magia tkwi w szczegółach. Idealne dla tych, którzy lubią reportaże z duszą i literaturę faktu, która dotyka serca. Odkryj “Kaprysik. Damskie historie” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 184688

Opis

Drodzy miłośnicy literatury i opowieści z życia wziętych,

Z ogromną przyjemnością siadam dziś, by podzielić się z Wami moimi wrażeniami z odsłuchania audiobooka „Kaprysik. Damskie historie” autorstwa Mariusza Szczygła, który sam również jest narratorem tego niezwykłego dzieła. Jako krytyczka literacka, od lat zanurzam się w świat reportażu i literatury faktu, a twórczość Szczygła zawsze zajmowała w moim sercu szczególne miejsce. Jego umiejętność wydobywania z codzienności tego, co niezwykłe, jest czymś, co nie przestaje mnie zadziwiać. „Kaprysik” to zbiór kobiecych historii, które, choć pozornie zwyczajne, w rękach tego autora stają się głęboko poruszające i uniwersalne. Moje pierwsze wrażenie po włączeniu tego audiobooka? Czułam się, jakbym usiadła przy stole z bliską osobą, która z ciepłem i uważnością opowiada mi o życiu innych kobiet. To właśnie ta intymność słuchania – audiobook experience – sprawia, że te historie trafiają prosto do serca.

Osobiście, temat kobiecej codzienności i pamięci jest mi bardzo bliski. Pamiętam, jak kiedyś, pisząc artykuł o współczesnej literaturze polskiej, natknęłam się na teksty wykorzystujące technikę strumienia świadomości. Te wielowarstwowe narracje zawsze przypominały mi, jak wiele kryje się w zwykłych, codziennych chwilach – dokładnie to, co Szczygieł uchwycił w „Kaprysiku”. Innym razem, podczas rozmowy z jednym z polskich autorów, dyskutowaliśmy o tym, jak literatura może odzwierciedlać wewnętrzne konflikty współczesnego człowieka. Te rozmowy uświadomiły mi, jak ważne jest, by dawać głos tym, którzy na co dzień pozostają niewidzialni – a właśnie to robi Szczygieł, opowiadając o pani Janinie Turek, która przez lata skrupulatnie notowała każdy szczegół swojego życia, czy o dwóch przyjaciółkach, które przez pięćdziesiąt lat pisały do siebie listy. Te historie przypominają mi o mojej własnej babci, która także prowadziła pamiętnik, zapisując w nim przepisy, wspomnienia i drobne radości dnia codziennego. Słuchając „Kaprysika”, czułam, jakby te zapiski ożyły na nowo.

Przechodząc do analizy treści, muszę przyznać, że to, co sprawia, iż dzieło to jest naprawdę wyjątkowe, to umiejętność Szczygła w dostrzeganiu niezwykłości w codzienności. Każda z siedmiu mini-opowieści reporterskich jest jak mały klejnot, który błyszczy dzięki detalom. Historia pani Janiny, która wypełniła ponad siedemset zeszytów opisując swoje życie, jest nie tylko fascynująca, ale i skłania do refleksji nad tym, jak ważne jest archiwizowanie pamięci. W klasie lang języka i narracji dostrzegamy, jak autor buduje intymność – jego reportaże są jak rozmowy przy herbacie, pełne ciepła, ale i głębokiej zadumy. Tematyka kobiecości, relacji międzyludzkich i siły pamięci przenika każdą opowieść, czyniąc „Kaprysik” nie tylko reportażem, ale i swego rodzaju literackim pamiętnikiem. Wpisuje się to w szerszy nurt literatury faktu, który w Polsce ma bogatą tradycję – od Hanny Krall po Swietłanę Aleksijewicz. Szczygieł, podobnie jak oni, daje głos tym, którzy rzadko są słyszani, a jednocześnie robi to z niezwykłą delikatnością i empatią.

Jeśli chodzi o samo doświadczenie słuchania – listening experience – to audiobook „Kaprysik. Damskie historie” jest prawdziwą perełką. Narracja w wykonaniu samego Mariusza Szczygła jest wyjątkowa. Jego głos, spokojny, ale pełen emocji, nadaje historiom dodatkowej warstwy autentyczności. Czuje się, że te opowieści są mu bliskie, że sam przeżywał je, rozmawiając z bohaterkami. Gościnny udział Zofii Czerwińskiej to kolejny atut – jej ciepły, charakterystyczny tembr głosu wprowadza do audiobooka nutę nostalgii i humoru, co doskonale współgra z tonem opowieści. Jakość dźwięku jest bez zarzutu, co w przypadku audiobooków jest niezwykle istotne – nie ma nic gorszego niż techniczne zakłócenia, które wyrywają nas z immersji. Tutaj wszystko jest dopracowane, co sprawia, że słuchanie staje się czystą przyjemnością. Warto też wspomnieć, że choć nie jest to darmowy audiobook – audiobook free – to inwestycja w tę produkcję jest warta każdej złotówki, zwłaszcza dla miłośników reportażu i literatury faktu.

Oczywiście, jak każde dzieło, „Kaprysik” ma swoje mocne i słabsze strony. Do największych atutów należy z pewnością umiejętność autora w budowaniu emocjonalnej więzi z odbiorcą. Historie są tak skonstruowane, że nawet najbardziej prozaiczne detale – jak to, co ktoś zjadł na obiad – stają się znaczące. Z drugiej strony, dla niektórych słuchaczy, zwłaszcza tych, którzy preferują dynamiczniejsze narracje, tempo opowieści może wydawać się zbyt spokojne. Jak zauważyła jedna z recenzentek, książka może być odebrana jako nudna, jeśli ktoś oczekuje bardziej sensacyjnych historii. Jednak w moim odczuciu właśnie w tej powolności kryje się siła „Kaprysika” – to zaproszenie do zatrzymania się i spojrzenia na życie z większą uważnością.

Porównując „Kaprysik” do innych dzieł Szczygła, takich jak „Gottland” czy „Nie ma”, dostrzegam podobną wrażliwość na los drugiego człowieka i talent do wydobywania z codzienności uniwersalnych prawd. Jednak w „Kaprysiku” szczególnie uderza mnie fokus na kobiecość – to książka, która mogłaby być czytana w Dzień Kobiet, jako hołd dla siły i delikatności kobiet. W szerszym kontekście literackim, dzieło to przypomina mi reportaże Ewy Winnickiej, która również z pasją opowiada o życiu zwykłych ludzi. Szczygieł wyróżnia się jednak swoim unikalnym stylem – jego teksty są jak mozaika, złożona z drobnych, ale znaczących kawałków.

Komu poleciłabym ten audiobook? Z pewnością wszystkim miłośnikom literatury faktu i reportażu, ale także tym, którzy szukają czegoś, co skłoni ich do refleksji nad własnym życiem. To idealna pozycja dla osób ceniących spokojne, ale głębokie narracje, które poruszają serce i umysł. Myślę, że „Kaprysik” sprawdzi się zarówno podczas długich wieczorów z kubkiem herbaty, jak i w trakcie codziennych dojazdów – słuchanie tych historii w drodze do pracy może być jak mała chwila zadumy w zabieganym dniu. Jeśli interesują Was tematy związane z kobiecością, pamięcią i codziennością, ten audiobook będzie dla Was prawdziwym skarbem.

Na koniec, chciałabym podzielić się osobistą refleksją. Słuchanie „Kaprysika” przypomniało mi, jak ważne jest, by doceniać małe rzeczy – uśmiech sąsiada, zapach świeżo parzonej kawy, czy zwykłą rozmowę z bliską osobą. Szczygieł uczy nas, że w tych drobiazgach kryje się całe piękno życia. Jako krytyczka literacka, często analizuję teksty pod kątem struktury czy stylu, ale tym razem dałam się porwać emocjom. I wiecie co? Nie żałuję ani minuty spędzonej na słuchaniu tego audiobooka. To jedna z tych pozycji, które zostają z nami na długo, jak dobra rozmowa z przyjacielem.

Z literacką pasją i zaproszeniem do słuchania, Zofia Kowalska

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

3H 35min