Karaibska tajemnica – Agatha Christie audiobook – Mordercza zagadka w rajskiej scenerii

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Zanurz się w mroczny świat Agathy Christie, gdzie genialna panna Marple ożywa w głosie Krzysztofa Gosztyły. Na karaibskiej wyspie wakacyjny spokój Jane zakłóca śmierć majora Palgrave’a, który chciał ujawnić jej tożsamość żonobójcy, lecz zamilkł w trwodze. Kolejne ofiary rzucają cień na rajskie plaże, a Ty wraz z panną Marple tropisz zabójcę wśród hotelowych gości. Słuchanie tej klasyki kryminału to jak otwieranie skrzyni pełnej tajemnic – czujesz dreszcz emocji i nie możesz się oderwać. Idealne dla tych, którzy lubią wciągające zagadki i detektywistyczne łamigłówki. Odkryj “Karaibska tajemnica” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 2106748
Gatunek:

Opis

Cześć, miłośnicy kryminalnych zagadek i audiobookowych przygód! Tomasz Wiśniewski tu, wasz przewodnik po świecie literackich tajemnic i dźwiękowych wrażeń.

Gdy tylko usłyszałem, że SAGA Egmont wydaje nowe tłumaczenie „Karaibskiej tajemnicy” Agathy Christie w interpretacji Krzysztofa Gosztyły, moje serce fanatyka kryminałów zabiło szybciej. To jak znaleźć butelkę wyśmienitego rumu na plaży – rzadki i ekscytujący skarb!

“”Karaiby w środku zimy””
Pamiętam, jak kilka lat temu, podczas szczególnie mroźnego stycznia, wciągałem się w inną powieść Christie. Wtedy to jej książki stały się moim literackim escape roomem – miejscem, gdzie mogłem uciec od szarości za oknem. „Karaibska tajemnica” to dokładnie ten typ ucieczki: egzotyczna sceneria, tropikalny klimat i… zimne trupy. Christie jak zwykle potrafi połączyć przyjemne z niepokojącym.

“”Gosztyła gra całą orkiestrą””
Krzysztof Gosztyła to dla mnie jak mistrzowski dyrygent – potrafi wydobyć z tekstu Christie symfonię znaczeń. Jego interpretacja panny Marple to majstersztyk: delikatna, ale stanowcza, z tym charakterystycznym staroświeckim wdziękiem, który tak świetnie pasuje do „starszej pani z prowincji o niezwykłej przenikliwości”. A gdy wchodzi w rolę majora Palgrave’a – aż ciarki przechodzą! To właśnie w takich momentach audiobook staje się czymś więcej niż tylko czytaną książką – to prawdziwy teatr wyobraźni.

“”Nowe tłumaczenie – stare dobre klimaty””
Robert Ginalski wykonał kawał dobrej roboty z nowym tłumaczeniem. Język jest świeży, ale nie traci tego „retro” klimatu, który uwielbiamy u Christie. Czuć tu tę specyficzną, brytyjską elegancję, nawet gdy akcja toczy się pod palmami. To jak dobra herbata Earl Grey – zawsze smakuje najlepiej w tradycyjnej porcelanie, nawet jeśli serwowana jest w tropikach.

“”Detektywistyczna układanka””
Fabularnie to klasyczna Christie – zamknięte środowisko (tym razem luksusowy hotel na Karaibach), ograniczona liczba podejrzanych i misterna zagadka. Co mnie szczególnie urzekło, to sposób, w jaki autorka gra z czytelnikiem – niby wszystkie wskazówki są na widoku, ale… „nic nie jest takie, jakim się wydaje”, jak mawiają w „Ranczu”.

“”Dla kogo ten audiobook?””
Jeśli:
– Uwielbiasz klimaty „Śledztwa inspektora Barnaby’ego”
– Marzysz o egzotycznych wakacjach
– Lubisz, gdy lektor „gra” książkę, a nie tylko ją czyta
…to jest to pozycja właśnie dla Ciebie!

“”Moje małe „ale”””
Przy całym uwielbieniu dla Christie, muszę przyznać, że niektóre wątki mogą się współczesnemu czytelnikowi wydać nieco… przewidywalne. Ale to jak narzekanie, że Mozart jest „zbyt melodyjny” – to właśnie stanowi o geniuszu autorki!

“”Porównania? Naturalnie!””
Gdybym miał porównać „Karaibską tajemnicę” do polskich realiów, to powiedziałbym, że to taki literacki odpowiednik „Rancza” w wersji premium – ta sama ironia i obserwacja społeczna, tylko w bardziej wyrafinowanej formie. A Gosztyła w roli lektora? To jak gdyby Jan Kobuszewski czytał kryminał – mistrzostwo gwarantowane!

“”Podsumowując””
„Karaibska tajemnica” w tym wydaniu to jak elegancki koktail: lód musujący od świeżego tłumaczenia, sok z dojrzałej intrygi Christie i szczypta ostrej interpretacji Gosztyły. Wypity w sześć godzin i dwadzieścia pięć minut – dokładnie tyle, ile trwa ten audiobook. I zostawia po sobie ten sam przyjemny zawrót głowy!

Wasz zawsze głodny literackich wrażeń,
Tomasz Wiśniewski

PS A jeśli macie ochotę na więcej dźwiękowych przygód, wpadajcie na mojego bloga – tam zawsze coś „gra” w temacie kultury!

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

6H 25min