Krzyk za oknem – Małgorzata Rogala audiobook – Mrożąca krew w żyłach zagadka czeka na Ciebie

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Zanurz się w mroczny świat Małgorzaty Rogali, gdzie krzyk za oknem rozrywa ciszę piątkowej nocy. Wciągający audiobook w interpretacji Laury Breszki przenosi nas w śledztwo pełne tajemnic. Nastoletnia Ela znika po imprezie, a jej los staje się obsesją detektywów Pawelca i Szuby – co kryje się za tragedią, którą słyszało wielu, lecz nikt nie pomógł? Głos narratora oplata słuchacza jak zimna mgła, budząc dreszcz niepokoju i ciekawość. Idealne dla tych, którzy lubią kryminały z duszą i zawiłymi relacjami. Odkryj “Krzyk za oknem” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 2520465
Gatunek:

Opis

Drodzy miłośnicy literackich podróży, zwłaszcza tych z dreszczykiem emocji i głębszą refleksją w tle,

Gdy tylko usłyszałam o najnowszym audiobooku Małgorzaty Rogali „Krzyk za oknem”, od razu przypomniały mi się długie wieczory spędzone na analizowaniu jej wcześniejszych powieści. Ta autorka ma niezwykły dar łączący wciągającą fabułę kryminalną z ważnymi pytaniami o kondycję współczesnego społeczeństwa. Czwarta część serii z Weroniką Nowacką nie jest wyjątkiem – to jak spojrzenie przez dziurkę od klucza na mroczne zakamarki ludzkiej psychiki i społecznych relacji.

Akcja rozpoczyna się klasycznie dla gatunku – nastoletnia Ela znika po imprezie, a jej rodzice otrzymują tragiczną wiadomość. Jednak Rogala szybko pokazuje, że nie będzie to kolejny schematyczny kryminał. Śledztwo prowadzone przez Pawelca i Szubę staje się pretekstem do zbadania czegoś znacznie bardziej niepokojącego niż sama zbrodnia – społecznej obojętności. Motyw „krzyku za oknem”, który słyszało wielu, ale na który nikt nie zareagował, przywodzi na myśl słynne eksperymenty psychologiczne dotyczące efektu widza.

Jako krytyczka zawsze zwracam uwagę na konstrukcję narracji. Rogala mistrzowsko żongluje perspektywami – od suchych policyjnych protokołów przez pełne emocji wspomnienia rodziców po szczere, czasem naiwne wyznania nastoletnich świadków. Ta polifoniczność przypomina mi techniki stosowane przez Olgę Tokarczuk, choć oczywiście w zupełnie innym gatunkowym kontekście. Szczególnie udane są fragmenty ukazujące świat mediów społecznościowych – autorka perfekcyjnie odtwarza specyficzny język i dynamikę online’owych interakcji, które stają się współczesną agorą.

Laura Breszka jako narratorka to strzał w dziesiątkę. Jej głos ma tę niezwykłą właściwość, że potrafi być jednocześnie ciepły i niepokojący – idealnie pasuje do klimatu tej opowieści. Szczególnie udane są dialogi nastolatków, które Breszka interpretuje z naturalnością, unikając pułapki sztucznego „młodzieżowego” stylu. W scenach najbardziej dramatycznych jej głos lekko drży, ale nie popada w melodramatyzm – to trudna sztuka zachowania równowagi.

Słuchając, nie mogłam oprzeć się refleksjom o własnych doświadczeniach. Pamiętam, jak kilka lat temu prowadziłam warsztaty literackie w liceum i z przerażeniem obserwowałam mechanizmy wykluczenia wśród młodzieży. Rogala uchwyciła ten fenomen z chirurgiczną precyzją – jej bohaterowie nie są papierowi, ich motywacje są złożone, a granica między katem a ofiarą bywa zatarta. Wątek hejtu internetowego pokazany jest bez taniego moralizatorstwa, za to z głębokim zrozumieniem społecznych mechanizmów.

Jeśli chodzi o konstrukcję kryminalną, „Krzyk za oknem” trzyma poziom, choć – jak zauważyli niektórzy recenzenci – może nie jest to najbardziej zaskakujące rozwiązanie w dorobku autorki. Mnie jednak bardziej niż sama zagadka fascynował sposób, w jaki zbrodnia działa jak soczewka skupiająca światło na różnych przejawach dysfunkcji społecznych. To trochę jak w „Moralności pani Dulskiej” – tylko że w XXI-wiecznym wydaniu, gdzie hipokryzja przybiera formę lajków pod pozornie poprawnymi postami.

Dla miłośników czystego kryminału niektóre fragmenty mogą się wydawać zbyt refleksyjne, ale właśnie ta warstwa społeczna jest dla mnie największą siłą tej powieści. Rogala nie daje łatwych odpowiedzi, ale zmusza do myślenia – o odpowiedzialności, bierności, konsekwencjach naszych codziennych wyborów. To literatura, która nie tylko bawi, ale i pozostawia ślad.

Porównując do innych współczesnych polskich kryminałów, „Krzyk za oknem” stoi raczej po stronie psychologicznych analiz niż akcyjnych fajerwerków. Najbliżej mu chyba do prozy Katarzyny Bondy, choć Rogala jest bardziej subtelna w portretowaniu społecznego tła. Jeśli ktoś szuka raczej dynamicznego thrillera, może być nieco rozczarowany, ale dla tych, którzy cenią sobie pogłębioną charakterystykę i społeczny komentarz, to pozycja obowiązkowa.

Technicznie audiobook stoi na wysokim poziomie – dźwięk jest czysty, dobrze zbalansowany, a Breszka utrzymuje stałe, dobre tempo narracji. To ważne przy takiej długości (ponad 7 godzin), bo nic nie rozprasza uwagi od treści. Szkoda tylko, że – jak słusznie zauważyła jedna z recenzentek – nie podkreślono wyraźnie, że to kolejna część serii, co może dezorientować nowych słuchaczy.

Czy warto poświęcić czas na tę pozycję? Zdecydowanie tak, zwłaszcza jeśli traktować ją nie tylko jako rozrywkę, ale jako punkt wyjścia do ważnych rozmów – z nastoletnimi dziećmi, przyjaciółmi czy samym sobą. To jedna z tych książek, które zostawiają ślad długo po zakończeniu ostatniego rozdziału. A w formie audiobooka, interpretowanego przez tak utalentowaną lektorkę jak Breszka, doświadczenie jest jeszcze pełniejsze.

Z literackim pozdrowieniem, zachęcając do własnych refleksji po lekturze,
Zofia Kowalska

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

7H 4min