Milioner i boginni – Penelope Ward audiobook – Miłość, kłamstwa i namiętność w windzie
Próbka audiobooka
Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.
Zanurz się w elektryzującą historię Bianki i Dexa, którą Penelope Ward ożywia w audiobooku czytanym przez Hankę Tyszkiewicz. Wszystko zaczyna się w zepsutej windzie, gdzie przypadkowe spotkanie przeradza się w płomienny romans pełen tajemnic. On – milioner ukrywający tożsamość, ona – dziennikarka, która nienawidzi bogaczy – razem tworzą wybuchową mieszankę emocji. Słuchając, poczujesz iskry między bohaterami, śmiech wylewający się jak wino i łzy spływające po policzkach. Idealne dla tych, którzy lubią namiętne romanse z nutą humoru i zaskakującymi zwrotami akcji. Odkryj “Milioner i boginni” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.
Opis
Cześć, miłośnicy dobrych historii i audiobookowych przeżyć! Tomasz Wiśniewski tutaj, gotów zabrać Was w kolejną literacką podróż.
Gdy tylko zobaczyłem okładkę “Milionera i bogini” Penelope Ward w ofercie Storytela, od razu przypomniała mi się pewna letnia podróż pociągiem z Krakowa do Gdańska kilka lat temu. Wtedy właśnie po raz pierwszy dałem się porwać amerykańskiemu romansowi w formie audio – i choć zwykle wolę bardziej wymagające lektury, muszę przyznać, że ta forma relaksu ma swój urok. “Milioner i bogini” okazał się idealnym towarzyszem moich ostatnich wieczornych spacerów po warszawskich Łazienkach, gdzie szelest liści mieszał się z głosem Hanki Tyszkiewicz.
Historia Bianki i Dexa to klasyczny romans z niebanalnym twistem – spotkanie w zepsutej windzie od razu przywodzi na myśl najlepsze hollywoodzkie komedie romantyczne. Autorce udało się stworzyć sytuację, która z jednej strony jest mało prawdopodobna, a z drugiej – dzięki świetnemu poczuciu humoru i lekkiej narracji – staje się całkowicie wiarygodna. Szczególnie podobało mi się, jak Ward gra konwencją bogatego biznesmena i przeciętnej dziewczyny, odwracając niektóre schematy. Bianka nie jest typową “dziewczyną z przypadku”, a Dex – choć faktycznie bywa snobistyczny – ma więcej warstw, niż się początkowo wydaje.
Hanka Tyszkiewicz jako narratorka to strzał w dziesiątkę. Jej głos, który pamiętam jeszcze z czasów, gdy jako nastolatek oglądałem z rodzicami stare polskie komedie, idealnie pasuje do tej historii. Ma tę specyficzną, lekko ironiczną barwę, która świetnie oddaje humor sytuacyjny powieści. Sceny w windzie słuchałem z wypiekami na twarzy – Tyszkiewicz potrafi oddać zarówno nerwowe napięcie, jak i rodzące się między bohaterami uczucie. W dialogach mistrzowsko operuje tempem, a jej “męskie” głosy nie brzmią sztucznie, co niestety często bywa problemem w audiobookach.
Co ciekawe, analizując tę powieść, zauważyłem pewną prawidłowość w polskim odbiorze zagranicznych romansów. Podczas gdy w USA tego typu książki często są postrzegane jako “guilty pleasure”, u nas – jak zauważyłem prowadząc bloga – czytelnicy coraz częściej traktują je po prostu jako dobrą rozrywkę, bez zbędnych kompleksów. “Milioner i bogini” wpisuje się w ten trend – to kawał dobrej roboty literackiej, która nie udaje, że jest czymś więcej niż świetnie opowiedzianą historią o miłości i pomyłkach.
Porównując do innych prac Ward i Keeland, które miałem okazję czytać (a raczej słuchać) w ramach researchu do mojego podcastu, ta wydaje się mieć bardziej wyważone proporcje między humorem a dramatem. Nie ma tu aż tak przerysowanych postaci jak w “Bossmanie”, co osobiście uważam za zaletę. Polski czytelnik może odnaleźć pewne podobieństwa do wczesnych powieści Katarzyny Grocholi, choć stylistycznie to jednak zupełnie inna bajka.
Techniczna strona audiobooka stoi na wysokim poziomie. Dźwięk jest czysty, bez zbędnych przesterowań, a podział na rozdziały pozwala łatwo wrócić do ulubionych fragmentów. Szkoda tylko, że wydawca nie zdecydował się na wersję z podkładem muzycznym – w kilku kluczowych momentach delikatna ścieżka dźwiękowa mogłaby dodatkowo podkreślić emocje.
Dla kogo będzie ta pozycja? Z pewnością dla fanów lekkich romansów z pazurem. Dla tych, którzy szukają odprężenia po ciężkim dniu. Dla wielbicieli Hanki Tyszkiewicz. Ale też dla sceptyków gatunku – jako przykład, że współczesny romans może być inteligentny i zaskakujący. Osobiście dałem się uwieść tej historii, choć przyznaję, że kilka przewidywalnych zwrotów akcji wywołało moje lekkie westchnienie. Niemniej, to właśnie ta przewidywalność bywa często siłą gatunku – jak dobra piosenka pop, która cieszy właśnie dlatego, że wiemy, czego się spodziewać.
Czy warto wydać prawie 8 godzin życia na tę historię? Jeśli macie ochotę na literacki deser z bitą śmietaną – jak najbardziej. To audiobook, który nie zmieni Waszego życia, ale na pewno może je na kilka wieczorów przyjemnie urozmaicić. A w dzisiejszych czasach to już coś.
Do usłyszenia w eterze – może przy okazji kolejnego audiobookowego odkrycia! Wasz Tomasz Wiśniewski.
Dodatkowe informacje
Autor | |
---|---|
Lektor | |
Język | Polski |
Długość | 7H 50min |