Nawłociowe wzgórze. Tom 2. Baśka – Małgorzata Manelska audiobook – Rodzinne tajemnice, miłość i klątwa, która nie daje o sobie zapomnieć

Opis

Szanowni miłośnicy literatury i dźwiękowych opowieści,

Z ogromną przyjemnością pragnę podzielić się z Wami moimi refleksjami na temat audiobooka „Nawłociowe wzgórze. Tom 2. Baśka” autorstwa Małgorzaty Manelskiej, w interpretacji Donaty Cieślik. Jako badacz literatury polskiej, od lat zgłębiający meandry prozy współczesnej i historycznej, z nieukrywaną ciekawością sięgnąłem po tę kontynuację sagi rodzinnej, osadzonej w realiach Polski Ludowej. Już pierwsza część serii „Nawłociowe wzgórze” wzbudziła moje zainteresowanie, a tom drugi, wydany przez Storybox 15 stycznia 2025 roku, okazał się równie intrygujący. Od pierwszych minut słuchania wiedziałem, że czeka mnie wyjątkowe doświadczenie audiobookowe, które łączy w sobie literacką głębię z mistrzowską narracją.

Osobiście, jako człowiek, który wiele lat poświęcił na analizę literatury polskiej XIX i XX wieku, zawsze fascynowało mnie, jak autorzy współcześni potrafią wpleść w swoje opowieści wątki historyczne, tworząc swoisty dialog między przeszłością a teraźniejszością. Pamiętam, jak podczas jednej z moich wykładów na temat literatury powojennej, studenci z pasją dyskutowali o tym, jak fikcja literacka może oddawać ducha epoki. Właśnie takie emocje towarzyszyły mi przy słuchaniu „Baśki”. Powieść Manelskiej przypomina mi te akademickie rozmowy – jest jak lustro, w którym odbija się trudna historia Polski lat 50. i 60., a jednocześnie uniwersalna opowieść o rodzinnych tajemnicach i sile kobiet. Ta tematyka szczególnie mnie poruszyła, bo sam, jako badacz, często zastanawiam się, jak bardzo przeszłość kształtuje nasze życie – zarówno na poziomie indywidualnym, jak i zbiorowym.

Przechodząc do treści, „Nawłociowe wzgórze. Tom 2. Baśka” to historia dwóch pokoleń kobiet – Stefanii, zmagającej się z demonami przeszłości, oraz jej córki Basi, która odkrywa mroczne sekrety rodzinne. Akcja rozgrywa się w latach 1953 i 1963, w okresie odwilży po stalinizmie, co nadaje powieści dodatkowego wymiaru historycznego. Autorka z niezwykłą precyzją oddaje realia Polski Ludowej – od atmosfery niepewności po delikatny powiew wolności, który towarzyszył tamtym czasom. Z perspektywy historyka literatury dostrzegam tu nawiązania do tradycji realistycznej prozy polskiej, w której tło społeczne jest równie ważne, co losy bohaterów. Manelska, niczym XIX-wieczni mistrzowie pióra, buduje świat, w którym Mazury stają się nie tylko scenerią, ale i niemym świadkiem dramatów rodzinnych. Motyw klątwy rodzinnej, tajemniczego morderstwa Leopolda Kociuby oraz zmowy milczenia przypomina mi klasyczne sagi rodzinne, takie jak dzieła Orzeszkowej czy Reymonta, choć w bardziej współczesnym, emocjonalnym wydaniu.

Kluczowym elementem powieści jest siła kobiet – Stefania i Basia to postaci, które, mimo przeciwności losu, walczą o swoje szczęście i przetrwanie. Wątek ten, tak pięknie podkreślony w opisach Mazur, które wydają się być metaforą spokoju i dzikości jednocześnie, poruszył mnie szczególnie. Autorka z wyczuciem splata wątki obyczajowe z kryminalnymi, tworząc historię, która wciąga jak najlepszy thriller. Przyznam, że słuchając o losach Basi, która w Baranowie odkrywa rodzinne sekrety i staje w obliczu niebezpieczeństwa, czułem się jak czytelnik dawnych powieści sensacyjnych, choć tu napięcie budowane jest bardziej subtelnie, poprzez emocje i niedopowiedzenia.

Nie mogę pominąć kwestii doświadczenia słuchowego, które w przypadku audiobooka jest równie istotne, co sama treść. Narracja Donaty Cieślik to prawdziwy majstersztyk. Jej głos, pełen ciepła, ale jednocześnie potrafiący oddać dramatyzm sytuacji, sprawia, że słuchacz dosłownie przenosi się w świat powieści. Szczególnie zapadły mi w pamięć fragmenty, w których narratorka oddaje emocje młodych bohaterów – w jej interpretacji czuć młodzieńczą pasję Basi, ale też ciężar przeszłości, który niesie Stefania. Jakość dźwięku, przygotowana przez Storybox, jest bez zarzutu – słuchanie przez niemal 13 godzin nie męczy, a każda pauza i intonacja są doskonale wyważone. To prawdziwa uczta dla miłośników audiobooków, którzy cenią sobie nie tylko treść, ale i sposób jej przekazania. Dla tych, którzy poszukują darmowych audiobooków, niestety nie mam dobrych wieści – „Baśka” nie jest dostępna w wersji „audiobook free”, ale warto zainwestować w to doświadczenie, bo jest ono warte każdej złotówki.

Analizując powieść z perspektywy literackiej, dostrzegam w niej pewne nawiązania do innych sag rodzinnych, takich jak „Jeżycjada” Małgorzaty Musierowicz, choć Manelska kładzie większy nacisk na historyczne tło i kryminalne zagadki. W porównaniu z innymi współczesnymi romansami obyczajowymi, jej styl wyróżnia się dbałością o detale historyczne i głęboką psychologią postaci. Zauważam jednak, że dla niektórych słuchaczy fabuła może wydawać się momentami zbyt złożona – wielość wątków i przeskoki czasowe wymagają skupienia, co nie zawsze jest łatwe podczas słuchania. To drobna wada, która jednak nie umniejsza ogólnego wrażenia. Z perspektywy krytyka literackiego muszę pochwalić autorkę za umiejętność budowania napięcia i tworzenia postaci, z którymi łatwo się utożsamić – to cecha, która sprawia, że „Baśka” jest nie tylko wciągającym romansem współczesnym, ale i uniwersalną opowieścią o ludzkich losach.

Siła tego audiobooka tkwi także w jego zdolności do wywoływania emocji. Słuchając o zmaganiach Stefanii z przeszłością, przypomniałem sobie własne badania nad literaturą powojenną, które uświadomiły mi, jak bardzo trauma historyczna wpływa na jednostki. Pamiętam, jak podczas jednej z konferencji w Krakowie dyskutowaliśmy o tym, jak literatura może być formą terapii – i właśnie takie wrażenie odniosłem, słuchając tej historii. Manelska, poprzez losy swoich bohaterek, pokazuje, że miłość i więzi rodzinne mogą być lekarstwem na największe nawet rany. To przesłanie, choć może wydawać się banalne, w jej wykonaniu brzmi autentycznie i głęboko porusza.

Komu poleciłbym ten audiobook? Z pewnością wszystkim miłośnikom sag rodzinnych, romansów współczesnych i powieści historycznych. To idealna propozycja dla tych, którzy szukają w literaturze nie tylko rozrywki, ale i refleksji nad życiem, historią i relacjami międzyludzkimi. Jeśli cenicie sobie wciągające historie, pełne tajemnic i emocji, a do tego lubicie klimatyczne opisy Mazur, „Nawłociowe wzgórze. Tom 2. Baśka” będzie dla Was prawdziwą perełką. Myślę, że szczególnie przypadnie do gustu osobom zainteresowanym polską historią powojenną – autorka z niezwykłą dbałością oddaje realia tamtych czasów, co czyni powieść także swoistym dokumentem epoki.

Na koniec chciałbym podzielić się osobistą refleksją. Słuchanie tego audiobooka przypomniało mi, dlaczego tak bardzo kocham literaturę – to medium, które pozwala nam podróżować w czasie i przestrzeni, rozumieć innych ludzi i samych siebie. „Baśka” to nie tylko historia rodzinnych tajemnic, ale i przypomnienie, że przeszłość nigdy nie jest zamkniętym rozdziałem – zawsze wpływa na nasze „tu i teraz”. Jako badacz literatury czuję się zainspirowany do dalszego zgłębiania współczesnej prozy polskiej, która, jak pokazuje Manelska, ma jeszcze wiele do zaoferowania. Mam nadzieję, że i Wy, drodzy słuchacze, dacie się porwać tej opowieści i znajdziecie w niej coś dla siebie.

Z literackim uznaniem i zaproszeniem do wspólnej refleksji, Adam Nowak