Nie dla mnie – Vi Keeland audiobook – Miłość, która łamie zasady wieku
Próbka audiobooka
Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.
Zanurz się w zmysłowy świat Vi Keeland i daj się porwać audiobookowi “Nie dla mnie”, mistrzowsko czytanemu przez Artura Ziajkiewicza. Valentine, dwa lata po rozwodzie, poznaje na portalu randkowym Forda – młodego, błyskotliwego milionera, który roznieca w niej iskry, jakich nie czuła od lat. On jest jak wiosenny wiatr w jej uporządkowanym życiu, ona – jak zakazany owoc, którego pragnie mimo różnicy wieku. Słuchanie tej historii to podróż pełna namiętności, humoru i westchnień, która wciąga jak dobra kawa w leniwy poranek. Idealne dla tych, którzy lubią współczesne romanse z pazurem. Odkryj “Nie dla mnie” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.
Opis
Drodzy miłośnicy literackich podróży, zwłaszcza tych w rytmie bijącego serca,
Gdy tylko usłyszałam pierwsze zdania audiobooka „Nie dla mnie” Vi Keeland w interpretacji Artura Ziajkiewicza, poczułam się jakbym wracała do tych długich, zimowych wieczorów z moją przyjaciółką Magdą, gdy wymieniałyśmy się romansami niczym tajemniczymi przepisami na szczęście. Ta książka to jak gorąca czekolada z dodatkiem chili – słodka, ale z wyraźnym, pobudzającym kopa.
“”Zmysłowość w rytmie audiobooka””
Vi Keeland, amerykańska mistrzyni romansów, w „Nie dla mnie” serwuje nam historię Valentine – kobiety po czterdziestce, która po dwóch latach od rozwodu próbuje swoich sił w świecie portali randkowych. I tu pojawia się Ford – młodszy o dobre kilkanaście lat, przystojny jak amerykański aktor z lat 90. i, co najważniejsze, zauroczony naszą bohaterką.
Co mnie urzekło? Autorka niezwykle umiejętnie balansuje między lekkim humorem a poważnymi refleksjami na temat uprzedzeń społecznych. Scena, w której Valentine tłumaczy przyjaciółce, dlaczego nie powinna się umawiać z młodszym mężczyzną, przypomniała mi dyskusję z moją siostrą, gdy ta zakochała się w studencie swojego męża. „Ależ Zosia, miłość nie patrzy na metrykę!” – mówiła, a ja, wówczas sceptyczna, teraz słuchając Valentine, muszę przyznać jej rację.
“”Artur Ziajkiewicz – narrator, który gra emocjami””
Interpretacja Ziajkiewicza to prawdziwa uczta dla uszu. Jego głos dla Valentine ma tę ciepłą, lekko chropowatą barwę, która idealnie oddaje jej wewnętrzne rozdarcie. A gdy czyta dialogi Forda? Cóż, nie dziwię się, że Valentine dała się uwieść – ten męski, pełen pewności siebie ton potrafi rozpuścić nawet najbardziej oporną słuchaczkę. Szczególnie urzekła mnie scena ich pierwszej randki – Ziajkiewicz tak subtelnie modulował głos, że niemal czułam zapach kawy i waniliowych ciasteczek w tej małej knajpce.
“”Literackie smaczki i niedosyt””
Keeland ma dar tworzenia dialogów, które brzmią naturalnie, a jednocześnie są pełne literackiego smaku. Wspomnienia Valentine o byłym mężu, ich wspólne żarty – to wszystko składa się na portret związku, który mimo końca, wciąż definiuje bohaterkę. Szkoda tylko, że wątek ciąży (który nie spoileruję) został potraktowany nieco po macoszemu. Jakby autorka, pod koniec książki, nagle przypomniała sobie, że romans musi mieć „happy end” wg szablonu.
“”Dla kogo ten audiobook?””
„Nie dla mnie” to idealna propozycja dla tych, którzy:
– Szukają lekkiej, ale nie banalnej historii o dojrzałej miłości
– Cenią sobie inteligentny humor i dobrze zarysowanych bohaterów
– Chcą się przekonać, że polscy lektorzy potrafią świetnie interpretować zagraniczne romanse
Porównując do innych tytułów Wydawnictwa Kobiecego, ta pozycja plasuje się gdzieś między ciepłą „Sekretną przystanią” Nicholas Sparks a bardziej pikantnymi „Grzechami” K. Bromberg. Brakuje jej może głębi psychologicznej „Idei ciebie” Robinne Lee, ale za to bije ją tempem i dowcipem.
“”Podsumowując””
„Nie dla mnie” to audiobook, który – wbrew tytułowi – może być właśnie dla Ciebie, jeśli tylko dasz się porwać tej historii. Ja, słuchając go podczas porannych joggingów, nie raz złapałam się na tym, że celowo zwalniam tempo, by przedłużyć przyjemność. A to chyba najlepsza rekomendacja, jakiej może udzielić recenzentka, prawda?
Z literackim pozdrowieniem, jak zawsze z filiżanką earl greya w dłoni,
Zofia Kowalska
Dodatkowe informacje
Autor | |
---|---|
Lektor | |
Język | Polski |
Długość | 9H 9min |