Nie krzycz – Marcel Moss audiobook – Zemsta czai się w cieniu hejtu

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Zanurz się w mroczny świat “Nie krzycz” Marcela Mossa, gdzie głos Mateusza Drozdy ożywia przerażającą opowieść o hejcie i zemście. Anita, anonimowa hejterka, zatapia się w długach i jadowitych komentarzach, aż staje się celem czyjejś chorej obsesji. Michał, uwięziony w toksycznym małżeństwie, dostaje szansę na odwet, lecz wpada w sidła perfidnej gry. Ten thriller wciąga jak bagno, budzi dreszcze i zmusza do spojrzenia w otchłań ludzkiej duszy. Idealne dla tych, którzy lubią historie pełne napięcia i emocji na granicy wytrzymałości. Odkryj “Nie krzycz” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 10646154
Gatunek:

Opis

Drodzy miłośnicy mrocznych zakamarków ludzkiej psychiki i literackiego niepokoju,

Gdy po raz pierwszy sięgnąłem po audiobook „Nie krzycz” Marcela Mossa, nie spodziewałem się, że ta trzecia część „Trylogii Hejterskiej” tak głęboko poruszy moje zawodowe i osobiste struny. Jako badacz z pogranicza psychologii i folkloru, od lat fascynuję się tym, jak współczesne media przekształcają dawne lęki – i ta książka uderza w sedno tego zjawiska z chirurgiczną precyzją.

Pamiętam, jak podczas pracy nad krótkometrażowym filmem grozy opartym na śląskich legendach, dyskutowaliśmy z ekipą o współczesnych demonach. „Nie krzycz” to właśnie taki współczesny demonologia – gdzie hejt staje się nowoczesną formą uroków i przekleństw, a ekran smartfona zastępuje magiczne lustra. Marcel Moss, niczym etnograf cyfrowego piekła, dokumentuje te zjawiska z mieszaniną naukowej dociekliwości i literackiego pazura.

Akcja książki, osadzona w realiach współczesnej Polski, śledzi losy Anity – zawodowej hejterki, która pewnego dnia sama staje się ofiarą nienawiści. Moss mistrzowsko przeplata jej historię z wątkiem Michała, gnębionego przez żonę mężczyzny. Te dwie narracje, niczym wirujące w cyberprzestrzeni duchy, stopniowo splatają się w makabrycznym tańcu zemsty i manipulacji.

Tematyka hejtu w internecie nie jest nowa, ale Moss nadaje jej głębi psychologicznej, którą rzadko spotyka się w thrillerach. Jego analiza mechanizmów przemocy słownej przypomina mi moje badania nad psychologią strachu – jak te same obszary mózgu reagują na cyberhejt i na fizyczne zagrożenie. Autor szczególnie celnie pokazuje, jak anonimowość sieci staje się współczesną wersją masek noszonych podczas dawnych obrzędów – pozwala na uwolnienie najciemniejszych instynktów.

Mateusz Drozda jako narrator to strzał w dziesiątkę. Jego głos, momentami chłodny i analityczny, by za chwilę stać się pełnym emocji, idealnie oddaje dwulicowość świata przedstawionego. Szczególnie zapadła mi w pamięć scena, gdy Anita czyta agresywne komentarze – Drozda nadaje każdemu słowu taką dozę jadu, że mimowolnie zaciskałem pięści. Jego interpretacja dialogów przypominała mi najlepsze słuchowiska Teatru Polskiego Radia – pełne napięcia i psychologicznej głębi.

Technicznie, audiobook stoi na wysokim poziomie. Wydawnictwo Filia zadbało o czystość dźwięku i odpowiednie tempo narracji. 7 godzin i 42 minuty słuchania mija jak z bicza strzelił, choć muszę przyznać, że niektóre sceny były tak intensywne, że musiałem robić krótkie przerwy – jak podczas oglądania szczególnie mocnego horroru.

Porównując „Nie krzycz” do innych polskich thrillerów psychologicznych, Moss wyróżnia się połączeniem aktualności tematycznej z uniwersalnością psychologicznej obserwacji. Gdzie Remigiusz Mróz skupia się na procedurach prawnych, a Katarzyna Bonda na indywidualnych traumach, Moss bada zbiorową psychozę społeczeństwa żyjącego w sieci. To bardziej „Władca much” w wersji 2.0 niż klasyczny kryminał.

Nie jest to jednak książka bez wad. Jak zauważyła recenzentka Sandra, niektóre wątki mogą wydawać się powtórzeniem pomysłów z poprzednich części serii. Momentami miałem też wrażenie, że metafora hejtu jako współczesnego demona jest nieco nadużywana. Ale to drobne potknięcia w ogólnie znakomicie skomponowanym thrillerze.

„Nie krzycz” to audiobook, który zostaje z słuchaczem długo po zakończeniu. Podczas moich wieczornych spacerów po krakowskich Plantach, obserwując ludzi wpatrzonych w telefony, często zastanawiałem się, ilu z nich jest Anitami lub Michałami w realnym życiu. To właśnie największa siła książki Mossa – zmusza do refleksji nad naszym własnym udziałem w tej cyfrowej psychodramie.

Z mrocznymi pozdrowieniami z pogranicza literatury i psychologii,
Piotr Czarny

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

7H 42min