Nie patrz – Marcel Moss audiobook – Mroczny thriller, który wciąga jak otchłań

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Zanurz się w przerażający świat Ewy, szanowanej psychoterapeutki, której życie rozsypuje się jak domek z kart. Marcel Moss, mistrz thrillerów, i narrator Mateusz Drozda zabiorą cię w podróż pełną napięcia. Gdy była pacjentka Martyna szantażuje Ewę nagraniem z mrocznej przeszłości, ta musi rozwikłać zagadkę brutalnego morderstwa – a każdy krok odsłania bolesne tajemnice. Słuchając, poczujesz dreszcz na plecach, jakby ktoś czaił się za tobą w ciemności. Idealne dla tych, którzy lubią thrillery trzymające w żelaznym uścisku aż do ostatniej minuty. Odkryj “Nie patrz” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 10642913
Gatunek:

Opis

Drodzy miłośnicy mrocznych zakamarków ludzkiej psychiki i pasjonaci thrillerów psychologicznych,

Gdy tylko dotarł do mnie audiobook “Nie patrz” Marcela Mossa, wiedziałem, że czeka mnie podróż w głąb ludzkich lęków i tajemnic. Jako badacz z pogranicza psychologii i literatury grozy, z niecierpliwością włożyłem słuchawki, gotów na spotkanie z tą mroczną opowieścią. I muszę przyznać, że Marcel Moss po raz kolejny nie zawiódł moich oczekiwań – a raczej uszu, bo przecież mowa o doświadczeniu audiobookowym.

Historia psychoterapeutki Ewy, która staje się zakładniczką własnej przeszłości, od pierwszych minut wciąga słuchacza w wir niepokojących wydarzeń. Moss mistrzowsko gra na najgłębszych ludzkich lękach – przed utratą kontroli, przed ujawnieniem sekretów, przed konfrontacją z własnymi demonami. To nie jest zwykły thriller, to psychologiczna wiwisekcja, przeprowadzona ostrym skalpelem narracji.

Pamiętam, jak podczas pracy nad krótkometrażowym filmem grozy dyskutowaliśmy z ekipą o tym, co naprawdę przeraża współczesnego widza. Doszliśmy do wniosku, że największy strach budzi nie to, co widzimy, ale to, co jedynie przeczuwamy. Moss wydaje się podzielać tę filozofię – jego groza rodzi się w przestrzeniach między słowami, w niedopowiedzeniach, w nagłych ciszach. To szczególnie uderza w wersji audio, gdzie każdy oddech lektora, każde zawahanie w głosie nabiera dodatkowego znaczenia.

Mateusz Drozda jako narrator stanowi idealne medium dla tej opowieści. Jego głos – stonowany, a jednocześnie pełen ukrytych napięć – perfekcyjnie oddaje dwulicowość głównej bohaterki. Ewa jest przecież z pozoru wzorową profesjonalistką, a pod tą fasadą kryje się ocean lęków i winy. Drozda potrafi w jednej chwili brzmieć jak pewny siebie terapeuta, by za moment przejść w zdławiony szept osoby dotkniętej traumą. Szczególnie udane są sceny, w których Ewa odtwarza filmik od Martyny – słychać wówczas prawdziwą panikę, która zdaje się wychodzić poza tekst i działać bezpośrednio na słuchacza.

Technicznie audiobook stoi na wysokim poziomie. Wydawnictwo Filia zadbało o czystość dźwięku i odpowiednie tempo narracji. 8 godzin i 2 minuty mijają niepostrzeżenie, choć muszę przyznać, że niektóre fragmenty słuchałem z zapartym tchem, niemal fizycznie odczuwając narastające napięcie. To zasługa zarówno autora, jak i lektora, którzy stworzyli prawdziwie immersyjne doświadczenie.

Jeśli chodzi o konstrukcję fabuły, Moss po raz kolejny udowadnia, że jest mistrzem psychologicznego thrillera. Wątki kryminalne splatają się tutaj z analizą ludzkiej psychiki w sposób, który przypomina mi najlepsze dzieła Wojciecha Chmielarza czy nawet zagranicznych mistrzów gatunku jak Gillian Flynn. Szczególnie interesujące jest to, jak autor wykorzystuje motyw hejtu (co zresztą sugeruje tytuł serii) – nie jako tani chwyt fabularny, ale jako punkt wyjścia do głębszej refleksji nad naturą przemocy i odpowiedzialności.

Nie jest to jednak pozycja dla każdego. Podobnie jak w przypadku moich badań nad ludzkimi reakcjami na strach, “Nie patrz” wymaga od odbiorcy pewnej odporności psychicznej. Sceny opisujące traumę Ewy czy przeszłość Martyny mogą być trudne dla osób szczególnie wrażliwych. Moss nie szczędzi szczegółów, choć robi to zawsze z literacką klasą, bez epatowania przemocą dla samej przemocy.

W porównaniu z innymi pozycjami z Trylogii Hejterskiej, “Nie patrz” wydaje się najbardziej dojrzałym dziełem Mossa. Widać ewolucję jego warsztatu – dialogi są bardziej naturalne, psychologia postaci głębsza, a konstrukcja napięcia niemal perfekcyjna. To thriller, który nie tylko bawi, ale zmusza do myślenia, pozostawiając słuchacza z szeregiem niewygodnych pytań o naturę zła i granice ludzkiej wytrzymałości.

Dla mnie, jako badacza polskiego folkloru, szczególnie ciekawe były wątki związane z pamięcią i dziedziczeniem traumy. W jednej ze scen Ewa wspomina dzieciństwo i pewną rodzinną historię, która zdaje się echo polskich legend o przekleństwach przechodzących z pokolenia na pokolenie. To subtelne, ale niezwykle skuteczne połączenie współczesnego thrillera z tradycyjnymi motywami grozy.

Jeśli miałbym wskazać słabsze elementy, to może jedynie pewną przewidywalność wątku z szantażem. Osoby dobrze obeznane z gatunkiem mogą domyślić się pewnych zwrotów akcji, choć Moss i tak potrafi zaskoczyć w kluczowych momentach.

“Nie patrz” to audiobook, który zostaje w głowie długo po zakończeniu słuchania. Wracam myślami do niektórych scen, analizuję motywacje bohaterów, zastanawiam się, jak zachowałbym się na ich miejscu. To rzadkie w dzisiejszym zalewie literatury popularnej – dzieło, które nie tylko dostarcza rozrywki, ale i skłania do autorefleksji.

Z mrocznymi pozdrowieniami z krainy thrillera psychologicznego,
Piotr Czarny

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

8H 2min