Nie patrz w tamtą stronę – Marcin Grygier audiobook – Mroczny thriller, który wciągnie cię bez reszty

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Zanurz się w mroczny świat kryminału, który wstrząśnie twoimi emocjami. Marcin Grygier, mistrz suspensu, wciąga cię w wir niebezpiecznej intrygi, gdzie nadkomisarz Roman Walter staje oko w oko z okrutnym mordercą. Puszcza Kampinoska staje się scenerią makabrycznego odkrycia, a każdy krok zbliża do prawdy, która pali jak ogień. Wojciech Masiak, narrator o hipnotyzującym głosie, prowadzi cię przez labirynt napięcia i tajemnic. Idealne dla tych, którzy lubią thrillery z nutą psychologicznej głębi. Odkryj “Nie patrz w tamtą stronę” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 10390257
Gatunek:

Opis

Drodzy miłośnicy mroku i tajemnic,

Kiedy pierwszy raz usłyszałem o audiobooku “Nie patrz w tamtą stronę” Marcina Grygiera, narrated przez Wojciecha Masiaka, coś we mnie drgnęło – jak cień przemykający w kącie oka, którego nie możesz być pewien. Puszcza Kampinoska, rytualne mordy, demony przeszłości – to wszystko brzmi jak zaproszenie do świata, w którym granica między tym, co realne, a tym, co czai się w mroku, jest cienka jak pajęczyna. Jako ktoś, kto od lat zgłębia polską literaturę grozy i folklor, nie mogłem przejść obok tego obojętnie. Usiadłem więc z kubkiem czarnej herbaty – takiej, jaką pijałem podczas nocnych badań nad legendami Polesia – i dałem się porwać tej historii. I powiem wam jedno: to nie jest audiobook, który odkłada się na półkę bez refleksji.

Już od pierwszych minut słuchania uderzyła mnie atmosfera, którą Grygier buduje z precyzją godną zegarmistrza. Puszcza Kampinoska, ta nasza polska ostoja dzikości, staje się tu niemal żywym organizmem – pełnym szeptów, trzasków gałęzi i czegoś, co czai się tuż za plecami. To nie jest zwykły kryminał, jakich pełno na półkach. Grygier, z wykształcenia psycholog kryminalny i badacz folkloru, wplata w fabułę coś więcej – nutę pradawnego lęku, który znamy z opowieści babć o diabłach borowych i zmorach. Śmierć nastolatki, zmasakrowane zwłoki, rytualny mord – to nie tylko brutalna zagadka dla nadkomisarza Romana Waltera, ale i lustro, w którym odbija się pytanie: ile zła potrafimy zignorować, odwracając wzrok?

Pamiętam, jak kiedyś, pracując nad krótkim filmem grozy jako konsultant ds. folkloru, spierałem się z reżyserem o to, jak pokazać strach. Mówiłem mu: „Nie pokazuj potwora w pełnej krasie – niech widz go sobie wyobrazi. To, co niewidoczne, przeraża najbardziej”. Grygier zdaje się podzielać tę filozofię. W “Nie patrz w tamtą stronę” napięcie budowane jest nie tylko przez drastyczne opisy – choć te, przyznaję, potrafią zmrozić krew w żyłach – ale przez to, co pozostaje niedopowiedziane. Psychologia zbrodni, którą autor zna jak mało kto, przeplata się tu z mrokiem ludzkiej duszy. Walter, nasz protagonista, to nie jest typowy glina z kryminałów – to człowiek naznaczony przeszłością, który walczy nie tylko z mordercą, ale i z samym sobą. I to właśnie ta walka, pełna emocji i niejednoznaczności, sprawia, że audiobook wciąga jak bagno w lesie po deszczu.

A co z narracją? Wojciech Masiak to lektor, który wie, jak tchnąć życie w tekst. Jego głos – głęboki, chwilami chropowaty – idealnie oddaje klimat opowieści. Kiedy opisuje sceny w puszczy, słychać w nim coś pierwotnego, jakby sam las przemawiał. W momentach napięcia potrafi przyspieszyć, ściszyć ton, zbudować suspens, który trzyma w garści. Pamiętam, jak kiedyś analizowałem reakcje mózgu na strach – badania pokazują, że to, co słyszymy, może wywołać dreszcz szybciej niż obraz. Masiak to wykorzystuje w mistrzowski sposób. Audio jakość jest tu na najwyższym poziomie – każdy szelest, każdy oddech jest wyraźny, co tylko potęguje immersję. Dla mnie, jako fana audiobooków, to prawdziwa uczta dla uszu.

Nie mogę jednak powiedzieć, że wszystko w tej historii mnie porwało. Są momenty, które wydają się zbyt naciągane – jak scena z matką zostawiającą córkę na placu zabaw w towarzystwie obcego mężczyzny. W głowie mi się to nie mieści, nawet w fikcyjnym świecie. Albo ojciec-policjant, który w emocjach bije przestępcę na śmierć – rozumiem zamysł, ale execution budzi wątpliwości. Niektórzy słuchacze, jak Joanna czy Magda z recenzji na Storytelu, też zwrócili uwagę na te słabości, nazywając je „głupotą” czy „powtórką z rozrywki”. I choć sam nie posunąłbym się tak daleko, zgadzam się, że Grygier czasem balansuje na krawędzi wiarygodności. Ale może to celowy zabieg? Może chce nas zmusić, byśmy spojrzeli na absurd zła, który czasem naprawdę ma miejsce?

Porównując “Nie patrz w tamtą stronę” do innych polskich kryminałów, jak choćby serii o Szackim Zygmunta Miłoszewskiego, widzę wyraźną różnicę. Tam, gdzie Miłoszewski stawia na sarkazm i społeczny komentarz, Grygier idzie w głąb – w psychologię, folklor, mrok. To bardziej kuzyn twórczości Stefana Dardy, choć bez tak wyraźnego akcentu na nadprzyrodzone. Jeśli lubicie thrillery, które zostawiają po sobie więcej pytań niż odpowiedzi, ten audiobook będzie dla was jak znalezienie starego klucza w szufladzie – niby zwykły, a jednak otwiera drzwi do czegoś nieznanego.

Mocną stroną jest też sposób, w jaki Grygier łączy współczesność z echem przeszłości. Puszcza Kampinoska to nie tylko tło – to symbol, który przypomina o tym, jak blisko natury wciąż jesteśmy, mimo asfaltu i neonów. Dla mnie, człowieka zafascynowanego etnografią, to ukłon w stronę polskich legend – tych o wilkołakach, utopcach i duchach, które wciąż żyją w collective memory. A jednocześnie to bardzo nowoczesna historia, która nie boi się brutalności i krwi. Dla jednych będzie to atut, dla innych – jak dla Adriany z recenzji – przesada, która męczy.

Komu poleciłbym ten audiobook? Tym, którzy nie boją się spojrzeć w ciemność – zarówno tę na zewnątrz, jak i w sobie. To nie jest lekka słuchanka na wieczór z lampką wina. To doświadczenie, które wymaga uwagi i otwartości na niewygodne emocje. Jeśli szukacie wciągającego kryminału z duszą, a do tego cenicie świetną narrację, “Nie patrz w tamtą stronę” was nie zawiedzie. A jeśli audiobook jest dostępny za darmo w jakiejś promocji – bierzcie w ciemno, bo to perełka w swojej kategorii.

Słuchając tej historii, wróciłem myślami do nocy spędzonych nad starymi księgami o demonach i zbrodniach. Jest w niej coś, co przypomina mi, dlaczego pokochałem grozę – to nie tylko dreszcz na plecach, ale i pytanie: co byś zrobił, gdybyś stanął twarzą w twarz z takim złem? Grygier i Masiak nie dają łatwych odpowiedzi, ale za to oferują podróż, której nie zapomnicie.

Z mrocznymi pozdrowieniami,
Piotr Czarny

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

9H 6min