Nie wierz we wszystko co myślisz – Joseph Niguyen audiobook – Uwolnij się od cierpienia i odnajdź spokój już teraz

Opis

Cześć wszystkim miłośnikom dobrej książki i wartościowego rozwoju! Tomasz Wiśniewski na tropie kolejnego audiobookowego odkrycia!

Gdy tylko zobaczyłem nowość Wydawnictwa Purana – „Nie wierz we wszystko co myślisz” Josepha Niguyena – od razu przypomniały mi się moje własne zmagania z negatywnymi myślami. Pamiętam, jak kilka lat temu, prowadząc nocną audycję radiową, wpadłem w spiralę samokrytyki po kilku nieprzychylnych komentarzach słuchaczy. Wtedy właśnie po raz pierwszy zetknąłem się z ideą terapii poznawczo-behawioralnej, która stała się dla mnie punktem zwrotnym. I właśnie dlatego ten audiobook od pierwszych minut przykuł moją uwagę jak magnes.

Joseph Niguyen (ciekawe, że to nazwisko brzmi jak połączenie wschodniej mądrości z zachodnią psychologią) proponuje nam rewolucyjne, a jednocześnie boleśnie proste podejście: „Ból jest nieunikniony, ale cierpienie – już nie”. To zdanie, które usłyszałem w interpretacji Diany Giurow, wybrzmiało w moich słuchawkach z taką mocą, że musiałem na chwilę zatrzymać odtwarzanie. Bo ileż razy sam pogłębiałem swoje problemy, nakręcając się negatywnymi scenariuszami?

Diana Giurow jako narratorka to strzał w dziesiątkę. Jej głos – ciepły, ale nie mdły, stanowczy, ale nie agresywny – idealnie pasuje do treści książki. Szczególnie urzekło mnie, jak delikatnie potrafiła podkreślić ironię w fragmentach o naszych „genialnych” pomysłach na samosabotaż. Gdy czytała o tym, jak „z uporem godnym lepszej sprawy wierzymy w swoje katastroficzne prognozy”, w jej głosie wyczuwałem łagodną pobłażliwość, która nie ocenia, ale zaprasza do refleksji.

Technicznie audiobook stoi na wysokim poziomie – czystość dźwięku, odpowiednie tempo (choć jeden z recenzentów narzekał na brak opcji 2.5x, ja uważam, że 1.2x w zupełności wystarcza) i brak irytujących przesterowań. Ciekawym zabiegiem są krótkie pauzy między kluczowymi konceptami, które dają czas na przetworzenie informacji – jak oddech między zdaniami w dobrej rozmowie.

Porównując „Nie wierz we wszystko co myślisz” do innych pozycji z gatunku, widzę wyraźne podobieństwa do Eckharta Tollego w podejściu do teraźniejszości, ale też świeżość w praktycznych ćwiczeniach przypominających te z książek Davida Burnsa. Jednak to, co wyróżnia Niguyena, to połączenie naukowej precyzji z niemal poetyckimi metaforami. Gdy opisuje nasz umysł jako „rozgadane radio, które nie potrafi się wyłączyć”, widzę przed oczami wszystkie te nocne przesiadywania przy mixerze, gdy po audycji nie mogłem uciszyć wewnętrznego komentatora.

Dla kogo jest ten audiobook? Z własnego doświadczenia powiem: dla każdego, kto choć raz złapał się na tym, że jego myśli kręcą się jak zapętlona płyta. Dla tych, którzy – jak ja kiedyś – szukają sposobu, by przestać być więźniem własnego umysłu. To nie jest kolejna „magiczna różdżka” obiecująca wieczne szczęście, ale raczej mapa pokazująca, jak wyjść z labiryntu autodestrukcyjnych schematów.

Jedyna rzecz, której mi zabrakło, to więcej konkretnych przykładów z życia codziennego. Choć teoretyczne podstawy są świetnie wyjaśnione, czasem miałem ochotę na więcej historii takich jak ta o moim radiowym doświadczeniu – życiowych, namacalnych. Może w kolejnych częściach serii? (Bo tak, to dopiero pierwsza część cyklu „Psychologia”!).

Kończąc słuchanie, uświadomiłem sobie, że najcenniejszą lekcją tej książki nie jest to, jak „naprawić” swoje myśli, ale jak przestać traktować je tak śmiertelnie poważnie. I to jest chyba największa wartość tego audiobooka – uczy lekkości w podejściu do tego, co dzieje się nam w głowach. A Diana Giurow swoją interpretacją dodaje tej nauce jeszcze więcej wdzięku i przystępności.

Wasz zawsze ciekawy nowych inspiracji, Tomasz Wiśniewski. I pamiętajcie – czasem warto wyłączyć wewnętrzne radio, nawet jeśli przez całe życie się przy nim pracowało! 😉