(Nie)Boszczyk mąż – Joanna Chmielewska audiobook – Zbrodnia z przymrużeniem oka
Próbka audiobooka
Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.
Odkryj przewrotną historię, w której małżeński kryzys zamienia się w misterny plan zbrodni. Joanna Chmielewska, mistrzyni czarnego humoru, zabiera cię w wir szalonej intrygi, gdzie Malwina – błyskotliwa kucharka – postanawia “uwolnić się” od męża biznesmena. Czy jej pomysłowy plan wyjdzie bez zarzutu? Narratorka, Małgorzata Lewińska, ożywia tę pełną zwrotów akcji opowieść, sprawiając, że każda scena wibruje ironią i napięciem. Idealne dla tych, którzy lubią kryminały z przymrużeniem oka i nieoczywistymi bohaterami. Zanurz się w tę błyskotliwą, zaskakującą i przezabawną historię, gdzie zbrodnia spotyka się z kulinarną kreatywnością. Odkryj “(Nie)Boszczyk mąż” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.
Opis
Cześć, kochani miłośnicy literatury i dobrego humoru!
Dziś mam dla Was coś specjalnego – recenzję audiobooka „(Nie)Boszczyk mąż” autorstwa niezastąpionej Joanny Chmielewskiej, w interpretacji Małgorzaty Lewińskiej. Jeśli jesteście fanami kryminałów z przymrużeniem oka, to już teraz mogę Wam powiedzieć, że ta pozycja to prawdziwa perełka. Ale zanim przejdziemy do szczegółów, pozwólcie, że opowiem Wam, dlaczego ta książka i całe to „audiobook experience” tak bardzo mnie wciągnęło.
Joanna Chmielewska to dla mnie taka polska Agatha Christie, ale z bardziej swojskim, satyrycznym pazurem. Jej powieści zawsze były dla mnie ucieczką od codzienności – takie guilty pleasure, które czyta się (lub słucha) z uśmiechem na twarzy. Pamiętam, jak kilka lat temu, pracując nad serią artykułów o polskiej literaturze rozrywkowej dla mojego bloga, zanurzyłem się w świat jej książek. Pisałem wtedy o tym, jak polska literatura kryminalna, szczególnie ta z humorem, pomaga młodym ludziom zrozumieć pewne aspekty naszej historii i obyczajowości, ale w sposób lekki i przystępny. „(Nie)Boszczyk mąż” idealnie wpisuje się w ten trend – to historia o małżeńskim kryzysie, który prowadzi do… no cóż, powiedzmy, bardzo kreatywnych rozwiązań. Główna bohaterka, Malwina, to znakomita kucharka, która postanawia zakończyć nieudany związek z Karolem w sposób, który – delikatnie mówiąc – nie jest typowy. I tu zaczyna się cała zabawa!
Muszę przyznać, że ta historia rezonuje ze mną na poziomie osobistym. Pamiętam, jak kiedyś, podczas długich wieczorów spędzonych na analizie polskich bestsellerów, zastanawiałem się, co sprawia, że takie książki jak Chmielewskiej są tak popularne. Doszedłem do wniosku, że to właśnie ten humor i ironia, które pozwalają nam spojrzeć na codzienne problemy z dystansem. Słuchając „(Nie)Boszczyka męża”, śmiałem się w głos, przypominając sobie własne perypetie z relacjami – może nie aż tak drastyczne jak Malwiny, ale równie pełne absurdów. To właśnie ta swojskość i umiejętność Chmielewskiej do wyciągania komedii z codziennych dramatów sprawiają, że jej książki są ponadczasowe.
Przejdźmy do sedna fabuły. „(Nie)Boszczyk mąż” to kryminał komediowy, w którym małżeński kryzys staje się punktem wyjścia do zawiłej intrygi. Malwina, zmęczona swoim związkiem, postanawia wziąć sprawy w swoje ręce, a jej pomysłowość – zarówno w kuchni, jak i w planowaniu potencjalnej zbrodni – jest absolutnie genialna. Chmielewska, jak zwykle, bawi się konwencją, serwując nam humor i ironię w najlepszym wydaniu. To, co mnie szczególnie urzekło, to subtelna krytyka społeczna ukryta pod warstwą żartów – autorka zgrabnie punktuje absurdy relacji międzyludzkich i obyczajowości. Jeśli lubicie takie powieści jak „Lesio” czy „Wszystko czerwone”, to będziecie w siódmym niebie. To ten sam styl, który sprawia, że słuchanie staje się czystą przyjemnością.
A skoro już o słuchaniu mowa, nie mogę pominąć kwestii narracji. Małgorzata Lewińska, która użyczyła swojego głosu temu audiobookowi, zrobiła kawał świetnej roboty. Jej interpretacja jest dynamiczna, pełna energii, a przede wszystkim idealnie oddaje humorystyczny ton powieści. Słuchając jej, czułem się, jakby ktoś opowiadał mi tę historię przy kawie – tak naturalnie i swobodnie. Szczególnie dobrze poradziła sobie z oddaniem emocji Malwiny – od frustracji po te momenty, gdy jej planowanie zbrodni staje się niemal groteskowe. Jakość dźwięku również jest na wysokim poziomie, co w przypadku tak długiego audiobooka (ponad 13 godzin!) ma ogromne znaczenie. Nie ma nic gorszego niż kiepska produkcja, która psuje całe „listening experience”, ale tutaj wszystko gra jak należy. Jeśli szukacie audiobooka, który wciągnie Was na długie godziny, to „(Nie)Boszczyk mąż” jest strzałem w dziesiątkę.
Oczywiście, jak każda książka, i ta ma swoje mocne i słabsze strony. Z jednej strony, humor i lekkość stylu Chmielewskiej są nie do podrobienia – to idealna pozycja na relaks po ciężkim dniu. Z drugiej jednak strony, dla osób, które oczekują bardziej mrocznego i skomplikowanego kryminału, fabuła może wydać się przewidywalna. Widziałem w recenzjach na Storyside, że niektórzy słuchacze określali ją jako nudną, i choć sam się z tym nie zgadzam, rozumiem, skąd takie opinie. Chmielewska operuje w ramach dobrze znanego schematu, więc jeśli znacie jej inne książki, możecie mieć wrażenie déjà vu. Niemniej jednak, dla mnie ta przewidywalność jest częścią uroku – to jak powrót do starego, dobrego przyjaciela, który zawsze poprawi Ci humor.
Porównując „(Nie)Boszczyka męża” do innych kryminałów z humorem, od razu przychodzą mi na myśl inne dzieła Chmielewskiej, jak wspomniane już „Lesio” czy „Romans wszechczasów”. Ale jeśli miałbym spojrzeć szerzej, to powiedziałbym, że jej styl przypomina mi trochę brytyjskie komedie kryminalne – jest w tym coś z lekkości Agathy Christie, choć Chmielewska jest zdecydowanie bardziej bezpośrednia i swojska. W polskim kontekście można by ją porównać do Marii Czubaszek, choć ta druga bardziej skupia się na dialogach i satyrze społecznej. Jeśli lubicie takie klimaty, to ten audiobook będzie dla Was jak znalezienie starego, dobrego wina w piwnicy – niby wiesz, czego się spodziewać, ale i tak smakuje wybornie.
Komu poleciłbym tę pozycję? Zdecydowanie wszystkim, którzy szukają lekkiej, zabawnej lektury na odstresowanie. To idealny wybór na długie jesienne wieczory, kiedy chcecie się pośmiać i zapomnieć o troskach. Myślę, że fani kryminałów komediowych i polskiej literatury rozrywkowej będą zachwyceni. Jeśli natomiast preferujecie mroczne thrillery w stylu Remigiusza Mroza, to możecie poczuć się nieco rozczarowani – tutaj nie ma mroku, jest za to sporo uśmiechu. Warto też wspomnieć, że audiobooki stają się coraz popularniejsze, a takie produkcje jak ta pokazują, dlaczego. Możliwość słuchania w dowolnym miejscu – czy to w samochodzie, na spacerze, czy podczas sprzątania – to ogromny atut. A jeśli szukacie darmowych audiobooków (choć niestety ten nie jest dostępny jako „audiobook free”), to warto sprawdzić platformy streamingowe, które często oferują okresy próbne.
Na koniec chciałbym podzielić się osobistą refleksją. Słuchanie „(Nie)Boszczyka męża” przypomniało mi, dlaczego tak bardzo cenię polską literaturę rozrywkową. To nie tylko sposób na relaks, ale też na spojrzenie na nasze codzienne problemy z przymrużeniem oka. Chmielewska ma tę niesamowitą zdolność do tworzenia historii, które są jednocześnie bliskie i absurdalne – i za to ją uwielbiam. Ten audiobook to dla mnie jak powrót do domu – może nie wszystko jest idealne, ale czujesz się dobrze i wiesz, że zawsze możesz liczyć na dobry humor. Mam nadzieję, że i Wy dacie się porwać tej historii i znajdziecie w niej coś dla siebie.
Do usłyszenia wkrótce, trzymajcie się ciepło i pamiętajcie – dobra książka (lub audiobook) to najlepsze lekarstwo na smutki! Tomek Wiśniewski
Do usłyszenia wkrótce, trzymajcie się ciepło i pamiętajcie – dobra książka (lub audiobook) to najlepsze lekarstwo na smutki! Tomek Wiśniewski
Tomasz Wiśniewski
Dodatkowe informacje
Autor | |
---|---|
Lektor | |
Język | Polski |
Długość | 13H 36min |