Niepamięć – Marek Stelar audiobook – Mroczny thriller o zbrodni, której nie pamiętasz

Opis

Cześć, drodzy miłośnicy kryminałów i dobrych historii!

Dziś mam dla Was coś specjalnego – recenzję audiobooka „Niepamięć” autorstwa Marka Stelara, w wykonaniu Mateusza Drozdy. Jeśli śledzicie mojego bloga o kulturze popularnej albo słuchacie mojego podcastu, wiecie, że uwielbiam zanurzać się w mroczne zakamarki ludzkiej psychiki, szczególnie gdy są one opakowane w wciągającą fabułę kryminalną. „Niepamięć” to właśnie taka historia – pełna napięcia, tajemnic i emocji, które trzymają w garści od pierwszej do ostatniej minuty. Ale zanim przejdziemy do szczegółów, pozwólcie, że podzielę się z Wami, dlaczego ta książka tak bardzo mnie poruszyła, zarówno pod względem treści, jak i samego doświadczenia słuchania audiobooka.

Pierwsze wrażenie? „Niepamięć” to kryminał, który od razu wrzuca nas w głęboką wodę. Poznajemy podinspektora Dariusza Sudera, który budzi się ze śpiączki w berlińskiej klinice, z tytanową płytką w czaszce i ogromną dziurą w pamięci. Nie pamięta sporej części swojego życia, a co gorsza, wiele wskazuje na to, że mógł popełnić zbrodnię – i to niejedną. Jego żona i córka zginęły w tragicznych okolicznościach, a on sam został postrzelony w głowę. Brzmi jak początek filmu noir, prawda? I właśnie to mnie wciągnęło – ta niepewność, to pytanie, kim naprawdę jest Suder i co tak naprawdę się wydarzyło. Jako bloger, który od lat analizuje literaturę kryminalną, od razu poczułem, że to będzie historia, która zmusi mnie do myślenia i trzymania kciuków za bohatera, nawet jeśli nie jestem pewien, czy powinienem.

Muszę przyznać, że temat amnezji i poszukiwania tożsamości zawsze mnie fascynował. Pamiętam, jak rok temu pisałem na blogu serię artykułów o powieściach osadzonych w realiach Polski postkomunistycznej. Odkryłem wtedy, że wielu młodych czytelników szuka historii, które pomagają zrozumieć przeszłość naszego kraju, ale podanych w nowoczesny, dynamiczny sposób. „Niepamięć” nie dotyczy wprawdzie bezpośrednio historii Polski, ale ten motyw utraty pamięci i próby odbudowania siebie przypomina mi tamte refleksje. Suder, próbując poskładać fragmenty swojego życia, jest trochę jak my wszyscy, gdy próbujemy zrozumieć, skąd pochodzimy i kim jesteśmy. To uniwersalny temat, który trafia prosto w serce, a Marek Stelar świetnie go rozegrał, łącząc osobistą tragedię bohatera z mrocznym światem przestępczym.

Przejdźmy do fabuły. „Niepamięć” to kryminał z krwi i kości – mamy tu śledztwo policyjne, przemyt narkotyków, strzelaniny i eksplozje. Akcja toczy się w Szczecinie i Berlinie, co dodaje historii międzynarodowego wymiaru. Szczególnie poruszył mnie wątek straty – śmierć żony i córki Sudera jest motorem napędowym jego działań, a jednocześnie ogromnym ciężarem emocjonalnym. Autor nie boi się pokazywać, jak żałoba i trauma wpływają na psychikę bohatera, co sprawia, że Suder jest postacią bardzo ludzką, mimo że to twardy glina. Wątek amnezji jest z kolei mistrzowsko poprowadzony – Stelar bawi się z czytelnikiem, podsuwając tropy, które raz wskazują na winę Sudera, a raz na jego niewinność. To jak układanie puzzli, gdzie połowa kawałków jest czarna jak smoła – niby coś widzisz, ale wciąż nie wiesz, co to za obraz.

Jeśli chodzi o samo doświadczenie słuchania audiobooka, to muszę powiedzieć, że Mateusz Drozda zrobił kawał świetnej roboty. Jego głos jest głęboki, pełen emocji, a sposób, w jaki buduje napięcie, sprawia, że nie możesz oderwać się od słuchania. Szczególnie w scenach, gdzie Suder zmaga się z własnymi demonami, Drozda potrafi oddać ten wewnętrzny chaos – słychać w jego tonie niepewność, ból, ale i determinację. Jako były DJ radiowy, zwracam uwagę na takie detale jak modulacja głosu czy tempo narracji, i tutaj nie mam się do czego przyczepić. Audio quality jest na najwyższym poziomie – dźwięk jest czysty, bez żadnych zakłóceń, co w przypadku audiobooków jest kluczowe, bo przecież nikt nie chce, żeby jakieś szumy psuły immersję w historię. Słuchając „Niepamięci”, czułem się, jakbym był w samym środku akcji – czy to na berlińskim parkingu, czy w szczecińskiej komendzie. To naprawdę wciągające doświadczenie słuchania audiobooka, które polecam każdemu fanowi kryminałów.

Oczywiście, nie jest to historia bez wad. Momentami fabuła może wydawać się nieco skomplikowana, szczególnie gdy Stelar wprowadza kolejne zwroty akcji. Dla niektórych słuchaczy może to być wyzwanie – trzeba być uważnym, żeby nie zgubić wątku. Pamiętam, jak w jednym z odcinków mojego podcastu omawiałem adaptację „Wojny polsko-ruskiej” Doroty Masłowskiej i porównywałem, jak trudno jest przenieść nielinearną narrację na ekran. Tutaj mam podobne odczucia – „Niepamięć” wymaga skupienia, ale dla mnie to raczej zaleta niż wada. Lubię, gdy książka stawia przede mną wyzwanie i zmusza do myślenia. Niemniej jednak, jeśli ktoś szuka lekkiego kryminału na jeden wieczór, może poczuć się nieco zagubiony.

Porównując „Niepamięć” do innych kryminałów, od razu przychodzi mi na myśl twórczość Jo Nesbø, szczególnie seria o Harrym Hole. Podobnie jak u Nesbø, u Stelara mamy do czynienia z głównym bohaterem, który zmaga się z własnymi problemami, a jednocześnie próbuje rozwikłać skomplikowaną zagadkę kryminalną. Jeśli lubicie Nesbø, to jestem pewien, że „Niepamięć” Was zachwyci. W polskim kontekście można by porównać tę książkę do dzieł Remigiusza Mroza – jest tu ta sama dynamika i umiejętność budowania napięcia, choć Stelar kładzie większy nacisk na psychologię postaci niż na czystą akcję. A jeśli chodzi o motyw amnezji, to skojarzenia z filmem „Memento” Christophera Nolana są nieuniknione – obie historie bawią się pamięcią i tożsamością w sposób, który zostawia widza czy słuchacza w stanie ciągłego niepokoju.

Komu poleciłbym ten audiobook? Zdecydowanie fanom kryminałów, którzy lubią historie z głębią psychologiczną i nie boją się skomplikowanych fabuł. Jeśli cenicie wciągające narracje i emocjonujące zwroty akcji, „Niepamięć” będzie dla Was idealna. Myślę też, że to świetny wybór dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z audiobookami – jakość wykonania i narracja Mateusza Drozdy sprawiają, że to prawdziwa przyjemność słuchania. A jeśli szukacie jakiegoś darmowego audiobooka, to choć „Niepamięć” nie jest dostępna za darmo, warto sprawdzić platformy streamingowe, które często oferują promocje na takie tytuły – kto wie, może traficie na „audiobook free” w ramach jakiejś akcji.

Na koniec chciałbym podzielić się osobistą refleksją. Słuchanie „Niepamięci” przypomniało mi, dlaczego tak bardzo kocham kryminały – to nie tylko zagadki i akcja, ale też możliwość zajrzenia w głąb ludzkiej duszy. Suder, ze swoją niepewnością i bólem, stał się dla mnie kimś więcej niż tylko literacką postacią. Słuchając jego historii, myślałem o tym, jak kruche jest nasze życie i jak łatwo można stracić wszystko, co najważniejsze. To książka, która zostaje z Tobą na długo po tym, jak wybrzmią ostatnie słowa narratora. Dla mnie to właśnie jest siła literatury – i audiobooków, które potrafią tę siłę jeszcze bardziej uwypuklić.

Do usłyszenia przy kolejnej historii, która skradnie nasze serca i umysły! Tomek Wiśniewski

Do usłyszenia przy kolejnej historii, która skradnie nasze serca i umysły! Tomek Wiśniewski
Tomasz Wiśniewski