Nieznajomy z samolotu – T.L. Swan audiobook – Gorący romans, który przyspieszy bicie twojego serca

Opis

Cześć, miłośniczki i miłośnicy lekkich, emocjonujących historii! Tomasz Wiśniewski tu, z kolejną dawką audiobookowych wrażeń prosto z mojego kulturowego radaru.

Gdy tylko zobaczyłem okładkę “Nieznajomego z samolotu” T.L. Swan, od razu przypomniały mi się moje własne podróże lotnicze – te pełne nieoczekiwanych spotkań i tych kompletnie pozbawionych jakiejkolwiek iskry. Ta książka zdecydowanie należy do tej pierwszej kategorii, choć – jak się okazuje – reakcje słuchaczy są tak różne jak pogoda w polskim maju.

Emily Foster, główna bohaterka, zaczyna swoją historię od powrotu ze ślubu koleżanki. Już sam ten początek przypomniał mi moją własną przygodę z weselnymi powrotami – te zawsze wydają się być katalizatorami najdziwniejszych życiowych zwrotów akcji. Tylko że w przypadku Emily, ten zwrot przybiera formę spotkania z przystojnym nieznajomym, który – jak to w romansach bywa – zmienia jej życie do góry nogami.

Anna Szymańczyk jako lektorka stanowi prawdziwą siłę napędową tego audiobooka. Jej interpretacja to jak dobra kawa w środku nudnego dnia – pobudza, rozśmiesza i czasem nawet parzy. Szczególnie udane są sceny komediowe, gdzie Szymańczyk pokazuje prawdziwy talent do timingu i różnicowania głosów. Choć przyznam, że w niektórych momentach bardziej dramatycznych miałem wrażenie lekkiego przerysowania – jakby emocje były podkręcone o jeden stopień za mocno.

Fabularnie “Nieznajomy z samolotu” to klasyczny romans z gatunku “enemies to lovers”, który w Polsce zdobywa coraz większą popularność. Porównałbym go do naszych rodzimych produkcji Katarzyny Michalak, choć Swan idzie o krok dalej w eksplorowaniu bardziej pikantnych wątków. Scena na łonie natury, o której wspomina recenzentka Janusz, to rzeczywiście jeden z najzabawniejszych momentów książki – choć osoby o bardziej konserwatywnych gustach mogą poczuć się nieco zaskoczone.

Co do samych bohaterów – tutaj mam mieszane uczucia. Emily to postać, która początkowo wydaje się być kolejną naiwną dziewczyną z romansu, ale z czasem pokazuje więcej charakteru niż się spodziewałem. Z kolei jej wybranek to trochę taki księciunio z bajki, który jednak – ku mojemu zaskoczeniu – ma kilka całkiem ludzkich cech. Nie jest to może literatura wysokich lotów (nomen omen), ale na tle innych pozycji z gatunku wypada całkiem przyzwoicie.

Długość 13 godzin i 38 minut to optymalny czas jak na tę historię. Nie czułem momentów, w których fabuła się przeciąga, choć przyznam, że po 10 godzinie miałem już dość przewidywalny schemat rozwoju wydarzeń. To jednak nie wada samego audiobooka, a raczej cecha charakterystyczna całego gatunku.

Porównując do innych książek z serii “Bracia Miles” (które miałem okazję poznać), ten pierwszy tom jest zdecydowanie jednym z mocniejszych. Swan potrafi budować napięcie między bohaterami, a dialogi – mimo czasem zbytniej prostoty – mają w sobie pewien urok. To taki literacki odpowiednik komedii romantycznej – wiesz, czego się spodziewać, ale i tak dobrze się bawisz.

Dla kogo będzie to idealna pozycja? Dla osób szukających lekkiej rozrywki na długie jesienne wieczory, dla fanów romansów z nutką humoru, a także dla tych, którzy – tak jak ja – czasem potrzebują oderwania od bardziej wymagających lektur. Ostrzegam tylko purystów literackich – to nie jest pozycja dla miłośników filozoficznych głębi czy eksperymentów narracyjnych.

No to lecimy z kolejnymi audiobookowymi przygodami! Do usłyszenia w eterze, wasz kulturowy nawigator, Tomasz Wiśniewski.