Noc Kupały – Katarzyna Berenika Miszczuk audiobook – Magiczna noc, która zmieni wszystko

Opis

Szanowni Miłośnicy Literatury i Słowiańskich Opowieści,

Gdy po raz pierwszy zetknąłem się z serią „Kwiat paproci” Katarzyny Bereniki Miszczuk, od razu poczułem znajomy dreszcz ekscytacji, który towarzyszył mi podczas studiowania słowiańskich mitów na uniwersytecie. „Noc Kupały”, drugi tom tej bestsellerowej serii, to dzieło, które zabiera nas w głębsze rejony słowiańskiej duchowości, łącząc je z osobistą podróżą głównej bohaterki, Gosławy. Jako badacz literatury, szczególnie cenię sobie dzieła, które nie tylko bawią, ale także edukują, przybliżając czytelnikom bogactwo kulturowe naszych przodków.

Audiobook, którego narratorką jest Klaudia Bełcik, okazał się prawdziwą ucztą dla uszu. Bełcik, znana już słuchaczom z pierwszego tomu, doskonale oddaje klimat powieści – jej głos jest niczym szept starosłowiańskiej szeptuchy, prowadzący nas przez zawiłe ścieżki fabuły. Szczególnie urzekło mnie, jak narratorce udało się oddać emocjonalną głębię Gosławy, której przeżycia są sercem tej opowieści. W scenach, gdzie Gosława zmaga się z powracającą żoną Mieszka, Ote, Bełcik potrafiła oddać całą gamę emocji – od zazdrości po rezygnację, co dodaje realizmu całej historii.

Samą powieść można analizować na wielu poziomach. Z jednej strony mamy tu klasyczną opowieść fantasy, pełną magicznych stworzeń i starożytnych rytuałów. Z drugiej – to głęboko humanistyczna historia o dorastaniu, odpowiedzialności i trudnych wyborach. Miszczuk zręcznie wplata wątki słowiańskiej mitologii, takie jak Noc Kupały czy postacie południc i topielców, czyniąc je integralną częścią świata przedstawionego. Jako nauczyciel akademicki często podkreślam studentom, jak ważne jest czerpanie z rodzimych tradycji w literaturze, i „Noc Kupały” jest tego doskonałym przykładem.

Nie sposób nie wspomnieć o kontrowersjach wokół głównej bohaterki. Podczas gdy niektórzy czytelnicy uważają Gosławę za irytującą czy nawet „niedorozwiniętą” (jak ujęła to jedna z recenzentek), ja dostrzegam w jej postawie celowy zabieg autorki. Gosława to postać w procesie przemiany – jej pozorna naiwność to odbicie wewnętrznego konfliktu między przeznaczeniem a własnymi pragnieniami. To przypomina mi dyskusje, które prowadziłem ze studentami o bohaterkach romantycznych – często ocenianych zbyt powierzchownie przez współczesnych czytelników.

Jeśli chodzi o warstwę techniczną audiobooka, Wydawnictwo Mięta jak zwykle nie zawiodło. Dźwięk jest czysty, a tempo narracji idealnie dopasowane do charakteru powieści. Trzynastogodzinny czas słuchania mija niepostrzeżenie, co jest zasługą zarówno wciągającej fabuły, jak i mistrzowskiej interpretacji Bełcik. Dla osób dopiero zaczynających przygodę z tą serią polecam jednak rozpoczęcie od pierwszego tomu – „Szeptuchy” – aby w pełni zrozumieć niuanse relacji między postaciami.

Porównując „Noc Kupały” do innych współczesnych powieści fantasy inspirowanych słowiańską mitologią, Miszczuk wyróżnia się podejściem do materiału źródłowego. Podczas gdy niektórzy autorzy traktują mityczne postacie jako egzotyczną dekorację, autorka „Kwiatu paproci” nadaje im psychologiczną głębię, czyniąc je pełnoprawnymi uczestnikami ludzkich dramatów. To podejście przypomina mi najlepsze tradycje polskiej szkoły fantastyki, gdzie nadprzyrodzone zawsze służyło mówieniu o tym, co ludzkie.

Dla słuchaczy, którzy szukają w audiobookach zarówno rozrywki, jak i intelektualnej stymulacji, „Noc Kupały” będzie idealnym wyborem. To pozycja, która – podobnie jak starosłowiańskie obrzędy – potrafi zaczarować, ale też skłonić do refleksji nad uniwersalnymi tematami miłości, obowiązku i tożsamości. Mimo pewnych niedoskonałości (jak momentami przewidywalna fabuła), seria „Kwiat paproci” zasługuje na uwagę jako świeże spojrzenie na nasze rodzime dziedzictwo mitologiczne.

Z literackim pozdrowieniem,
Adam Nowak