Nóż w sercu. Sprawa chirurga – Ałbena Grabowska audiobook – Wciągający kryminał pełen medycznych zagadek

Opis

Cześć, fani dobrych historii i mocnych wrażeń!

Kiedy w moje ręce – a raczej uszy – trafił audiobook “Nóż w sercu. Sprawa chirurga” Ałbeny Grabowskiej, wiedziałem, że czeka mnie coś wyjątkowego. Jako bloger od lat rozkładający na czynniki pierwsze popkulturę i literaturę, nie mogłem przejść obojętnie obok tego kryminalnego debiutu autorki, którą znamy głównie z sagi “Stulecie Winnych”. Tym razem Grabowska rzuca nas w wir śledztwa, medycznych tajemnic i ludzkich dramatów, a całość czyta Filip Kosior – narrator, który potrafi tchnąć życie w każdą linijkę tekstu. I powiem wam jedno: jeśli lubicie kryminały w stylu Tess Gerritsen, ale z polskim sznytem, to będziecie w siódmym niebie.

Zacznijmy od fabuły. Mamy tu dwójkę detektywów – Franciszka Stawickiego, policjanta z bagażem doświadczeń, i Maję Kwiatkowską, ambitną aspirantkę, która nie boi się stawiać trudnych pytań. Razem próbują rozwikłać zagadkę morderstwa, w które zamieszany jest ceniony chirurg. Dlaczego ktoś taki miałby zabić dilera narkotyków? To pytanie, które jak nóż wbija się w samo serce tej historii. Śledztwo szybko się komplikuje – sekrety córki chirurga, mroczna przeszłość podejrzanego, a nawet aresztowanie jednego z detektywów mieszają szyki. Do tego dochodzą postacie poboczne, jak Weronika, prawniczka z długiem wdzięczności wobec Stawickiego, czy emerytowany sędzia, który rzuca nowe światło na sprawę. Grabowska zgrabnie splata te wątki, tworząc opowieść, która wciąga jak bagno na Mazurach.

Co mnie uderzyło, to sposób, w jaki autorka wykorzystuje swoje medyczne wykształcenie. Jako neurolog i epileptolog, Grabowska wie, o czym mówi, gdy opisuje świat szpitalnych korytarzy i moralnych dylematów lekarzy. To nie jest kolejny kryminał, gdzie medycyna to tylko dekoracja – tu czujesz, że każdy szczegół ma znaczenie. Pamiętam, jak kiedyś pisałem na blogu o polskich bestsellerach i zastanawiałem się, co sprawia, że niektóre historie trafiają do ludzi. W “Nożu w sercu” widzę odpowiedź: to mieszanka autentyczności i emocji, podana w nowoczesnym, dynamicznym stylu. Nie dziwi mnie, że audiobook zebrał już 4,6 gwiazdki na 673 oceny – słuchacze czują, że dostają coś więcej niż zwykłą rozrywkę.

A skoro o słuchaniu mowa – Filip Kosior to prawdziwy mistrz. Jego głos jest jak dobrze naoliwiona maszyna: precyzyjny, ale z duszą. Potrafi oddać zmęczenie Stawickiego, zadziorność Mai czy chłód podejrzanego chirurga. Słuchając go, miałem wrażenie, że siedzę przy stole z detektywami i razem z nimi próbuję poskładać puzzle tej zagadki. 11 godzin i 58 minut minęło mi jak z bicza strzelił – to jeden z tych audiobooków, które sprawiają, że zapominasz o całym świecie. Jako były DJ radiowy wiem, jak ważne jest, by głos prowadził słuchacza przez historię, a Kosior robi to bezbłędnie. Audio jakość? Czysta, profesjonalna robota od Wydawnictwa Zwierciadło – żadnych szumów, żadnych zgrzytów, tylko czysta przyjemność.

Osobiście ta historia przypomniała mi czasy, gdy na moim podcaście rozkładałem na części pierwsze adaptację “Wojny polsko-ruskiej”. Tam też mieliśmy do czynienia z nietypową narracją i mocnymi charakterami, ale “Nóż w sercu” idzie o krok dalej. To nie tylko kryminał, ale też opowieść o ludziach – ich słabościach, tajemnicach i walce o sprawiedliwość. Pamiętam, jak jeden z moich słuchaczy napisał wtedy, że szuka historii, które łączą przeszłość z teraźniejszością w sposób, który da się poczuć. Myślę, że Grabowska i Kosior właśnie to osiągnęli – jest tu coś swojskiego, polskiego, a jednocześnie uniwersalnego.

Nie wszystko jest jednak idealne. Momentami akcja zwalnia, jakby autorka chciała za bardzo rozciągnąć napięcie. Relacja między Mają a Franciszkiem – choć pełna chemii – czasem balansuje na granicy sztampy, którą znamy z seriali kryminalnych. „Atrakcyjni single w pracy” to motyw, który może niektórych zirytować. Ale to drobiazgi przy tym, jak dobrze całość się broni. Największą tajemnicą pozostaje sam nóż – i powiem wam, że finał wbija w fotel.

Porównując “Nóż w sercu” do innych kryminałów, widzę podobieństwa do Kathy Reichs – też mamy tu medyczną precyzję i śledztwo z pazurem. Ale Grabowska dodaje coś swojego: polskie realia, które czujesz w dialogach i opisach. To nie jest zimny, amerykański thriller, tylko historia, która mogłaby wydarzyć się za rogiem twojej ulicy. Jeśli lubicie “Zaginioną dziewczynę” albo “Kości”, ale chcecie czegoś bliższego naszemu podwórku, to audiobook dla was.

Komu polecam tę słuchowiskową przygodę? Fanom kryminałów, którzy szukają czegoś świeżego, ale z mocnym polskim akcentem. Jeśli cenicie sobie narratorów, którzy nie tylko czytają, ale grają, Filip Kosior was nie zawiedzie. A najlepsze? Możecie złapać ten audiobook za darmo – wystarczy sprawdzić platformy takie jak Audioteka czy Empik Go, które często rzucają takie perełki w promocji. To niemal 12 godzin czystej frajdy – nie przegapcie.

Słuchając “Noża w sercu”, złapałem się na tym, że sam zacząłbym snuć teorie spiskowe o chirurgu i jego motywach. To jedna z tych historii, które zostają z tobą na dłużej, jak dobra kawa z dripa – intensywna, ale z niuansami. Grabowska udowadnia, że potrafi wyjść poza swoje “Stulecie Winnych” i rzucić nas w zupełnie nowy świat. A ja? Czekam na więcej.

Do usłyszenia przy kolejnej historii, Tomasz Wiśniewski