Obietnica Perydotu – Kate Golden audiobook – Magia, zdrada i miłość w walce o los świata

Opis

Cześć, miłośnicy fantastycznych światów i słuchowisk, które wciągają jak najlepsze seriale! Tomasz Wiśniewski tu, wasz przewodnik po literackich perełkach i audiobookowych hitach.

Gdy tylko usłyszałem, że ‘Obietnica Perydotu’ Kate Golden trafia w formie audiobooka, od razu wiedziałem, że to musi być coś specjalnego. Pamiętam, jak rok temu analizowałem dla was fenomen serii ‘Święte Kamienie’ i już wtedy czułem, że to może być nasza polska odpowiedź na bestsellery Sarah J. Maas. I wiecie co? Nie pomyliłem się!

Zanurzając się w świat Arwen Valondale po raz drugi, miałem przed oczami wspomnienie tamtego wieczoru, gdy z kubkiem gorącej herbaty (bo u nas w Polsce jesienią inaczej się nie da) słuchałem pierwszego tomu. Tym razem jednak ‘Obietnica Perydotu’ zaskoczyła mnie jeszcze bardziej. To jak porównać dobre radio do świetnego podcastu – ta sama esencja, ale więcej głębi i emocji.

Kate Golden stworzyła świat, który wciąga jak najlepsze gry RPG. Walka Arwen z własnymi demonami, jej relacja z Kane’em (ten wątek zdrady i przebaczenia – cholera, jak to zostało podane!), poszukiwanie Sztyletu Słońca – to wszystko składa się na historię, która trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty. A te sceny z Lazarusem? Czułem się jak podczas najlepszych momentów ‘Wiedźmina’, gdy emocje sięgają zenitu.

Ale prawdziwą gwiazdą tego audiobooka jest Monika Wrońska. Jej interpretacja to mistrzostwo świata! Pamiętacie moją analizę różnic między książką a adaptacją ‘Wojny polsko-ruskiej’? Tutaj mamy podobną magię – Wrońska nie czyta, ona gra każdą postacią. Jej Kane ma w głosie tę mieszankę arogancji i wrażliwości, która idealnie oddaje tę skomplikowaną postać. A gdy czyta sceny erotyczne… no cóż, nie dziwię się oznaczeniu 18+. To nie są te niezdarne opisy z tanich romansideł, tylko naprawdę gorące, a jednocześnie pełne emocji momenty.

Dla tych, którzy obawiają się, że to ‘tylko’ romans w fantastycznej oprawie – zapewniam, że ‘Obietnica Perydotu’ to znacznie więcej. To opowieść o dorastaniu, odpowiedzialności (ten motyw mocy i jej konsekwencji to świetny zabieg psychologiczny) i trudnych wyborach. Trochę jak nasze polskie dyskusje o transformacji ustrojowej, tylko w świecie magii i elfów!

Porównując do innych serii – jeśli podobały wam się ‘Dwór cierni i róż’ czy ‘Szklany tron’, to będziecie wniebowzięci. Ale Golden ma coś, czego brakuje nawet Maas – bardziej ‘ziemskie’, ludzkie podejście do postaci. Arwen nie jest kolejną Mary Sue, to dziewczyna z krwi i kości, która popełnia błędy i się z nich uczy.

Jedyny minus? Po skończeniu od razu chce się kolejnej części! I tu mała rada – słuchajcie tego audiobooka z głową, bo potem możecie mieć problem z powrotem do rzeczywistości. Ja po skończeniu przez dwa dni chodziłem jak urzeczony, analizując każdy wątek.

Dla tych, którzy jeszcze się wahają: ‘Obietnica Perydotu’ to idealne połączenie dla fanów fantasy i dobrego romansu. To jak ‘Gra o tron’ spotyka ‘Przeminęło z wiatrem’, tylko że w wersji, która nie pozwala oderwać słuchawek. I niech was nie zmyli tytuł – to nie jest cukierkowa opowieść, tylko dojrzała, emocjonalna jazda bez trzymanki!

Trzymajcie się ciepło i dajcie znać, czy też zostaliście wciągnięci w ten fantastyczny świat jak ja. A jeśli jeszcze nie słuchaliście – no to co wy czekacie? Do usłyszenia w kolejnych recenzjach, wasz Tomasz!
Tomasz Wiśniewski