Offside – Avery Keelan audiobook – Gorący romans na lodzie, który rozpali twoje serce

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Zanurz się w namiętnej historii “Offside” Avery Keelan, której życie tchnęła Monika Wrońska swoim porywającym głosem. Bailey James, zdradzona przez hokeistę w dniu swoich dwudziestych pierwszych urodzin, wpada w ramiona Chase’a Cartera – przystojnego łamacza serc i rywala jej eks. Jeden pocałunek, który miał być tylko grą, zamienia się w płomienną rzeczywistość. Ten audiobook to osiemnaście godzin soczystych emocji, gdzie miłość smakuje jak zakazany owoc, a każdy rozdział wciąga jak wir na lodowisku. Idealne dla tych, którzy lubią pikantne romanse z dreszczykiem. Odkryj “Offside” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 9883458
Gatunek:

Opis

Cześć, fani dobrych historii i emocji na lodzie!

Kiedy po raz pierwszy usłyszałem o „Offside” Avery Keelan, od razu pomyślałem: oho, kolejny romans z hokejem w tle, pewnie będzie jak setka innych. Ale wiecie co? Myliłem się. Ten audiobook, który w polskiej wersji czyta Monika Wrońska, to coś więcej niż tylko słodka historyjka o miłości na lodowisku. To niemal 19 godzin słuchania, które wciąga jak dobra gra w dogrywce – czasem przewidywalna, ale i tak trzyma w napięciu do ostatniej minuty.

„Offside” to pierwsza część serii „Rules of the Game”, ale spokojnie – można ją słuchać jako samodzielną opowieść. Bailey James, nasza główna bohaterka, zostaje rzucona przez swojego chłopaka-hokeistę w dniu swoich dwudziestych pierwszych urodzin. Klasyka, prawda? Przyjaciółki zabierają ją do klubu, a tam wpada na Chase’a Cartera – przystojnego rywala jej eksa z przeciwnej drużyny. Po kilku drinkach i niefortunnym incydencie z wymiotami na jego buty (tak, to się naprawdę dzieje!), zaczyna się coś, co najpierw wygląda na głupi żart, a potem… no cóż, okazuje się, że ten pocałunek „na niby” wcale taki nie był. Brzmi jak scenariusz na lekką komedię romantyczną? Może trochę, ale Keelan potrafi dodać do tego pazura i emocji, które sprawiają, że chce się słuchać dalej.

Pamiętam, jak kiedyś pisałem na blogu o tym, co sprawia, że romanse sportowe wciągają młodych czytelników w Polsce. To nie tylko miłość, ale i ten dreszczyk rywalizacji, który znamy z naszego podwórka – czy to kibicując Legii, czy oglądając mecze hokeja na lodzie w katowickim Spodku. „Offside” idealnie wpisuje się w ten schemat. Bailey i Chase to nie są płaskie postacie z telenoweli – mają swoje charaktery, a ich relacja rozwija się w sposób, który czasem bawi, czasem irytuje, ale zawsze trzyma w ryzach. Dla mnie osobiście ta historia przywołała wspomnienia z czasów, gdy sam chodziłem na mecze lokalnej drużyny w moim rodzinnym mieście. Te emocje, kiedy krążek śmiga po lodzie, a tłum szaleje – to wszystko czuję, słuchając tej książki.

Jeśli chodzi o treść, „Offside” ma swoje mocne strony. Tematyka złamanego serca, nowych początków i nieoczekiwanej chemii między bohaterami jest podana w sposób, który trafia w punkt – zwłaszcza jeśli lubicie historie o odzyskiwaniu pewności siebie po trudnym rozstaniu. Keelan dobrze oddaje też klimat studenckiego życia i sportowej rywalizacji, co przypomina mi trochę vibe z „The Deal” Elle Kennedy, choć tutaj akcja jest bardziej rozwleczona. I tu dochodzimy do pierwszego „ale” – 18 godzin i 44 minuty to sporo jak na historię, która momentami mogłaby być bardziej dynamiczna. Niektóre wątki, jak relacje Bailey z przyjaciółkami czy poboczne konflikty Chase’a, wydają się niedokończone, jakby autorka chciała zostawić sobie furtkę na kolejną część.

A co z audiobookowym doświadczeniem? Monika Wrońska jako narratorka robi kawał dobrej roboty. Jej głos jest ciepły, ale nie przesłodzony – idealnie pasuje do tonu opowieści. Potrafi oddać zarówno sarkazm Bailey, jak i pewność siebie Chase’a, a sceny dialogów brzmią naturalnie, jakbyś podsłuchiwał rozmowę znajomych w knajpie. Audio jest czyste, bez irytujących szumów, co przy takiej długości jest kluczowe – nie chcesz przecież, żeby coś rozpraszało cię przez niemal dobę słuchania. Dla mnie to ważne, bo pamiętam, jak kiedyś na podcaście narzekałem na kiepską jakość dźwięku w jednym z polskich audiobooków. Tutaj tego problemu nie ma.

Ale nie oszukujmy się – „Offside” nie jest dla wszystkich. Jeśli szukacie zwrotów akcji jak w kryminale czy głębokich przemyśleń filozoficznych, to nie ten adres. Historia bywa przewidywalna, a momentami ciągnie się jak guma w starych majtkach. Recenzje innych słuchaczy, które przewinęły mi się przed oczami, też to potwierdzają – jedni chwalą lekkość i humor, inni narzekają na nudę i brak puenty. Moim zdaniem to audiobook dla tych, co lubią się zrelaksować przy czymś przyjemnym, z kubkiem herbaty w ręku i bez wielkich oczekiwań.

Porównując „Offside” do innych romansów sportowych, przypomina mi trochę wspomniane „The Deal” Kennedy czy książki Kristen Callihan. Tam też mamy ten mix miłości, sportu i młodzieńczej energii, ale Keelan stawia bardziej na chemię między bohaterami niż na samą akcję na lodowisku. To trochę jak różnica między polskim disco polo a popem – niby podobne, a jednak inne w smaku.

Komu polecam? Jeśli lubicie romanse, które nie udają, że są czymś więcej, niż są, i macie ochotę na coś, co umili wam długi wieczór albo podróż pociągiem z Warszawy do Krakowa, to „Offside” jest dla was. Zwłaszcza że możecie złapać ten audiobook za darmo na niektórych platformach – a kto nie lubi takiej okazji? Dla mnie to taka historia, która zostaje w głowie jak melodia z radia – niby prosta, ale i tak nucisz ją przez cały dzień.

Do usłyszenia przy kolejnej opowieści, która porwie nas jak krążek na lodzie!
Tomasz Wiśniewski

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

18H 44min