Okno skąpane w mroku – Rachel Gillig audiobook – Tajemnica, która wciąga jak mrok lasu Blunder
Próbka audiobooka
Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.
Zanurz się w mroczny świat fantasy, gdzie Rachel Gillig tka opowieść pełną grozy i magii, a Monika Wrońska ożywia ją swoim hipnotyzującym głosem. Elspeth Spindle, dręczona przez Koszmar – ducha w jej umyśle – walczy o przetrwanie w spowitym mgłą Blunder, sprzymierzając się z tajemniczym rozbójnikiem, siostrzeńcem króla. Ich misja? Zebranie Kart Opatrzności, by ocalić królestwo przed mroczną infekcją, zanim Koszmar pochłonie ją całkowicie. Słuchanie tej historii to jak wędrówka przez las cieni – czujesz dreszcz, napięcie i nie możesz się oderwać. Idealne dla tych, którzy lubią wciągające, mroczne fantasy. Odkryj “Okno skąpane w mroku” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.
Opis
Szanowni Miłośnicy Literatury Fantasy,
Gdy po raz pierwszy zetknąłem się z audiobookiem „Okno skąpane w mroku” Rachel Gillig w interpretacji Moniki Wrońskiej, od razu przypomniały mi się moje studenckie badania nad współczesną fantastyką polską i światową. Ta powieść, choć napisana przez amerykańską autorkę, niesie w sobie pewien uniwersalny klimat, który doskonale rezonuje z tradycją mrocznego fantasy, jakie znamy chociażby z twórczości Andrzeja Sapkowskiego czy Anety Jadowskiej.
Świat przedstawiony w „Oknie skąpanym w mroku” to królestwo Blunder – miejsce, gdzie magia jest zarówno błogosławieństwem, jak i przekleństwem. Autorka mistrzowsko buduje atmosferę niepewności i grozy, a mgła spowijająca krainę staje się niemal namacalna dzięki sugestywnemu opisowi. Elspeth Spindle, główna bohaterka, to postać niejednoznaczna, rozdarta między ludzką naturą a demoniczną istotą, którą nosi w swoim umyśle. Jej wewnętrzna walka z Koszmarem przypomina mi nieco motywy znane z „Mistrza i Małgorzaty” Bułhakowa, gdzie również mamy do czynienia z walką dobra ze złem toczącą się w duszy protagonisty.
Monika Wrońska jako narratorka podjęła się niełatwego zadania interpretacji tej złożonej historii. Jej głos, początkowo może nieco zaskakujący dla ucha, z czasem okazuje się idealnym narzędziem do oddania emocji targających Elspeth. Szczególnie udane są fragmenty, w których Koszmar przejmuje kontrolę – Wrońska potrafi nadać swojemu głosowi odpowiednio demoniczny wydźwięk, nie popadając przy tym w przesadę. Jednak, jak zauważyli niektórzy recenzenci, czasem można odnieść wrażenie pewnego rozdźwięku między emocjami wyrażanymi przez tekst a interpretacją lektorki.
Z punktu widzenia badacza literatury szczególnie interesujące wydają się wątki dotyczące natury magii i jej ceny. Gillig nie traktuje magii jako prostego narzędzia, ale jako siłę, która wymaga ofiary – to podejście przypomina mi nieco koncepcje obecne w „Kronikach Amberu” Zelaznego. Podobnie jak u polskiego autora, magia tutaj nie jest jedynie dekoracją, ale istotnym elementem wpływającym na psychologię postaci i rozwój fabuły.
Niestety, jak zauważyło kilku słuchaczy, polskie tłumaczenie Aleksandry Górczyńskiej miejscami pozostawia pewien niedosyt. Szczególnie raziły mnie niekonsekwencje w wymowie niektórych imion, co może rozpraszać podczas słuchania. To problem, który często pojawia się przy adaptacjach audiobookowych – idealne połączenie wierności oryginałowi z naturalnością brzmienia w języku docelowym wciąż pozostaje wyzwaniem dla tłumaczy i lektorów.
Porównując „Okno skąpane w mroku” do innych współczesnych powieści fantasy, można dostrzec zarówno podobieństwa, jak i wyraźne różnice. Podobnie jak w „Dwórze Cierni i Róż” Sarah J. Maas, mamy tutaj silną bohaterkę i wątek romantyczny, jednak Gillig wydaje się bardziej skupiać na psychologicznej głębi postaci niż na efektownych scenach akcji. Z kolei w porównaniu z „Cieniem i Kością” Leigh Bardugo, świat Blunder wydaje się bardziej spójny, choć może mniej rozbudowany pod względem historycznym.
Dla kogo będzie to idealny audiobook? Myślę, że szczególnie docenią go słuchacze, którzy w fantastyce szukają nie tylko rozrywki, ale także psychologicznej głębi i moralnych dylematów. Trzynaście godzin słuchania to spore wyzwanie, ale dzięki dobrej konstrukcji fabuły i ciekawym zwrotom akcji czas płynie niepostrzeżenie. Osobiście polecałbym tę pozycję zarówno doświadczonym miłośnikom fantasy, jak i tym, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z tym gatunkiem.
Reflektując nad swoim doświadczeniem słuchania tego audiobooka, muszę przyznać, że „Okno skąpane w mroku” pozostawiło we mnie trwały ślad. Podobnie jak podczas moich badań nad literaturą grozy, gdzie analizowałem mechanizmy strachu w literaturze, ta powieść potrafi skutecznie niepokoić, nie uciekając się przy tym do tanich chwytów. To rzadka i cenna umiejętność we współczesnej fantastyce.
Z literackim pozdrowieniem,
Adam Nowak
Dodatkowe informacje
Autor | |
---|---|
Lektor | |
Język | Polski |
Długość | 13H 11min |