One – Agnieszka Peszek audiobook – Wciągający thriller o zemście i tajemnicach

Opis

Drodzy miłośnicy literackich tajemnic i dźwiękowych opowieści,

Kiedy po raz pierwszy usłyszałam o audiobooku ‘One’ Agnieszki Peszek, narrated przez Paulinę Holtz, nie mogłam się oprzeć wrażeniu, że czeka mnie coś więcej niż zwykły thriller. To była obietnica podróży – nie tylko przez mroczne zakamarki ludzkiej psychiki, ale i przez ulice Grodziska Mazowieckiego, miejsca, które znam z dzieciństwa, gdy odwiedzałam tamtejsze targi z babcią. Już sama okładka – opis zapowiadający zemstę utkaną na pajęczynie kłamstw – przywołała we mnie wspomnienia rozmów z autorkami podczas literackich spotkań, gdzie dyskutowałyśmy, jak współczesna proza odbija nasze wewnętrzne konflikty. I choć ‘One’ nie jest pozbawione wad, to z pewnością jest to słuchowisko, które zostaje w pamięci.

Historia Marii Krzemińskiej, która porzuca karierę w modelingu i toksycznego męża, by начать nowy rozdział w Grodzisku, od razu mnie poruszyła. To nie tylko opowieść o ucieczce, ale i o poszukiwaniu korzeni – coś, co sama przeżywałam, gdy próbowałam odnaleźć ślady rodzinnych historii w starych listach mojej ciotki. Maria, z jej pragnieniem odnalezienia dawno zagubionej rodziny, spotyka Olgę Szumicką, specjalistkę od marketingu, która staje się jej przewodniczką w nowym życiu. Ich relacja, początkowo oparta na pragmatycznych celach, szybko przeradza się w coś głębszego, bardziej osobistego – i niebezpiecznego. Agnieszka Peszek z wyczuciem buduje napięcie, splatając losy obu kobiet w sieć sekretów, niedopowiedzeń i błędnych założeń.

To, co sprawia, że ta książka naprawdę się wyróżnia, to sposób, w jaki autorka bawi się motywami zemsty i kłamstwa. Zemsta w ‘One’ nie jest prosta ani oczywista – to raczej subtelna gra, w której każda z bohaterek kieruje się innymi pobudkami. Maria się broni, Olga atakuje, a czytelnik – czy raczej słuchacz – pozostaje w zawieszeniu, próbując odgadnąć, kto jest tym ‘złym’. W tej pajęczynie kłamstw odnajduję echo literackich dyskusji, które prowadziłam na studiach magisterskich z teorii krytyki – o tym, jak narracja może manipulować percepcją prawdy. Peszek robi to zgrabnie, choć momentami zbyt wolno rozwija akcję. Pierwsze sześćdziesiąt procent audiobooka przypomina bardziej powieść obyczajową niż thriller, co może zniecierpliwić fanów gatunku oczekujących szybkich zwrotów akcji.

Paulina Holtz jako narratorka wnosi do tej historii specyficzny klimat. Jej głos, ciepły, ale z nutą chłodu, dobrze oddaje emocjonalną huśtawkę bohaterek. Jednak nie mogę przemilczeć, że jej interpretacja nie zawsze trafia w punkt. W momentach, gdy napięcie powinno rosnąć, jej tempo czasem zwalnia, a intonacja staje się zbyt monotonna. Pamiętam, jak podczas jednego z warsztatów pisarskich dyskutowaliśmy o roli lektora w audiobookach – o tym, jak może on zarówno wzmocnić, jak i osłabić tekst. Tutaj Holtz ma swoje mocne momenty, zwłaszcza w dialogach, gdzie potrafi oddać różnice charakterów Marii i Olgi, ale w scenach kulminacyjnych brakowało mi większej dynamiki. Jakość dźwięku jest bez zarzutu – czysty, wyraźny zapis, który sprawia, że dziesięć godzin i pięć minut słuchania mija komfortowo, choć nie zawsze z zapartym tchem.

Mówiąc o treści, nie sposób pominąć, jak Peszek eksploruje relacje między kobietami. To nie jest banalna historia przyjaźni czy rywalizacji – to pojedynek na motywacje, gdzie każda z bohaterek ma swoje racje, a zarazem swoje cienie. Widać tu wpływ współczesnej literatury feministycznej, którą od lat analizuję w swoich tekstach – autorka nie boi się pokazywać kobiet jako istot złożonych, pełnych sprzeczności. Porównałabym ją do Pauli Hawkins, choć Peszek bardziej skupia się na psychologicznym aspekcie niż na sensacyjnej intrydze. Jednak końcówka, jak zauważyła jedna z czytelniczek, Dorota, jest zbyt szybka – ‘szast prast i koniec’. Po tylu godzinach budowania napięcia zasługiwaliśmy na więcej niż pospieszne rozwiązanie.

Siłą ‘One’ jest jej wciągający charakter – kiedy akcja终于 nabiera tempa, trudno się oderwać. Słuchałam jej podczas długich spacerów nad Wisłą, a myśli o tym, co się stało z tajemniczą śmiercią w tle, nie dawały mi spokoju. Niemniej, audiobook ma swoje słabości. Powtarzające się sformułowania, jak ‘stężałam’, o czym wspominała Dorota w swojej recenzji, irytują przy dłuższym słuchaniu. Do tego początek, który ciągnie się jak listopadowa mgła nad mazowieckimi polami, może zniechęcić mniej cierpliwych. Opinie słuchaczy są podzielone – od zachwytów nad intrygą po narzekania na nudę i słabe wykonanie lektorskie. Moim zdaniem prawda leży pośrodku: to solidna historia z potencjałem, który nie zawsze został w pełni wykorzystany.

Komu poleciłabym ten audiobook? Miłośnikom thrillerów psychologicznych, którzy cenią sobie powolne odkrywanie tajemnic i nie boją się obyczajowego wstępu. Jeśli lubicie historie o kobietach uwikłanych w sieć własnych wyborów – to coś dla Was. Nie jest to jednak propozycja dla tych, którzy szukają szybkiej akcji od pierwszej minuty. Dla mnie doświadczenie słuchania ‘One’ było jak przeglądanie starego albumu rodzinnego – pełne nostalgii, ale i momentów, gdy chciałam przewrócić stronę szybciej.

Podsumowując, ‘One’ to audiobook, który ma w sobie coś magnetycznego, choć nie obyło się bez potknięć. Agnieszka Peszek po raz kolejny udowadnia, że potrafi pisać o ludzkich słabościach z wyczuciem, a Paulina Holtz stara się nadać temu głos. To nie jest arcydzieło, ale z pewnością warto dać mu szansę – może nie za darmo, ale w ramach abonamentu na platformach takich jak Legimi czy Virtualo na pewno się opłaca.

Z literackim ukłonem i nutą wspomnień,
Zofia Kowalska