Paderborn – Remigiusz Mróz audiobook – Wciągający kryminał, gdzie astrologia spotyka się z mroczną zbrodnią
Próbka audiobooka
Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.
Odkryj mroczny świat “Paderborn”, gdzie Remigiusz Mróz, mistrz polskiego kryminału, prowadzi Cię przez labirynt tajemnic i niebezpieczeństw. W tej wciągającej historii prokurator z Chyłki staje oko w oko z seryjnym mordercą, który wykorzystuje astrologię, by uniknąć sprawiedliwości. Robert Jarociński, narrator o głębokim, hipnotyzującym głosie, sprawia, że każda scena ożywa, a napięcie rośnie z każdą minutą. Zanurz się w tę pełną zwrotów akcji opowieść, gdzie każdy szczegół może być kluczem do rozwiązania zagadki. Idealne dla tych, którzy lubią kryminały z nutą tajemniczości i psychologicznej głębi. Odkryj “Paderborn” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.
Opis
Cześć, fani dobrych kryminałów i dźwiękowych emocji!
Kiedy po raz pierwszy usłyszałem o ‘Paderborn’ Remigiusza Mroza, wiedziałem, że to będzie coś, co wstrząśnie moim audiobookowym światem. Jako bloger i miłośnik kultury popularnej, który od lat analizuje, co sprawia, że pewne historie wciągają nas bez reszty, nie mogłem przejść obojętnie obok kolejnego dzieła tego autora. I powiem wam jedno: jeśli lubicie serię o Chyłce, to ‘Paderborn’ was totalnie porwie – ale w zupełnie nowy, zaskakujący sposób.
Już sam pomysł na fabułę brzmi jak coś, co mogłoby wyjść spod pióra Mroza w najlepszej formie: prokurator znany z zadziorności Chyłki tropi seryjnego mordercę, który unika kary, bo… no cóż, astrologia. Tak, dobrze przeczytaliście. Gwiazdy, znaki zodiaku i morderstwa – brzmi jak przepis na coś albo genialnego, albo totalnie absurdalnego. I wiecie co? Mróz balansuje na tej cienkiej linie z wprawą cyrkowca, a ja słuchałem tego z wypiekami na twarzy przez całe 12 godzin i 38 minut.
Osobiście zawsze fascynowało mnie, jak polscy autorzy potrafią wpleść w swoje historie coś, co rezonuje z naszą kulturą, a jednocześnie popycha granice gatunku. Pamiętam, jak rok temu pisałem na blogu serię artykułów o powieściach osadzonych w realiach postkomunistycznej Polski – młodzi czytelnicy pisali mi wtedy, że szukają historii, które łączą przeszłość z nowoczesnym vibem. ‘Paderborn’ robi coś podobnego, ale zamiast historycznego tła mamy tu astrologiczne zagadki. To taki miks, który może brzmieć dziwnie, ale w praktyce działa jak dobrze zmiksowana playlista – każdy kawałek ma swoje miejsce.
Sama fabuła to klasyczny Mróz: szybkie tempo, zwroty akcji, które sprawiają, że przewracasz oczami i mówisz ‘no nie, serio?!’, a potem i tak słuchasz dalej. Prokurator, którego znamy z serii o Chyłce, staje przed wyzwaniem, które wykracza poza standardowe śledztwo – morderca bawi się w kotka i myszkę, zostawiając wskazówki zakorzenione w gwiazdach. To, co mnie naprawdę uderzyło, to sposób, w jaki autor bada psychologię obu stron: tropiącego i tropionego. Jest tu coś mrocznego, ale i intrygującego, jak w tych wieczorach, kiedy jako dzieciak siedziałem z kumplami przy ognisku i słuchaliśmy historii o duchach – niby strasznie, a jednak nie możesz przestać słuchać.
A teraz przejdźmy do tego, co w audiobooku równie ważne jak treść – narracja. Robert Jarociński to dla mnie jedno z tych nazwisk, które kojarzą się z jakością. Jego głos jest jak dobrze wyważony nóż – ostry, precyzyjny, ale nie przytłacza. W ‘Paderborn’ idealnie oddaje emocje postaci, zwłaszcza w momentach napięcia, kiedy śledztwo nabiera tempa. Słyszałem go już w innych produkcjach, ale tutaj naprawdę błyszczy – potrafi przejść od spokojnej analizy dowodów do niemal filmowej dramaturgii w scenach konfrontacji. Jako były DJ radiowy wiem, jak ważne jest, by głos prowadził słuchacza przez historię, i Jarociński robi to bezbłędnie. Jakość dźwięku też na poziomie – żadnych szumów czy zgrzytów, co przy tak długim audiobooku jest kluczowe.
Czy coś mi się nie podobało? Cóż, powiem szczerze: momentami astrologiczne motywy wydawały mi się ciut naciągane. Rozumiem, że to część zabawy, ale jako ktoś, kto raczej nie sprawdza horoskopu w ‘Twoim Stylu’, czasami przewracałem oczami. Nie psuje to jednak całości – Mróz i tak wyciąga z tego motywu więcej, niż się spodziewałem. Druga rzecz to długość – 12,5 godziny to solidna dawka, i choć historia trzyma w napięciu, pod koniec czułem lekki przesyt. Ale hej, to jak z dobrą imprezą – czasem trwa trochę za długo, ale i tak wspominasz ją z uśmiechem.
Porównując ‘Paderborn’ do innych kryminałów, przypomina mi trochę ‘Kabalistę’ Katarzyny Bereniki Miszczuk – tam też mamy nietypowy twist w śledztwie, choć w bardziej mistycznym wydaniu. Jeśli lubicie takie niekonwencjonalne podejście do gatunku, to audiobookowe doświadczenie z ‘Paderborn’ was nie zawiedzie. W kontekście samego Mroza, to krok w bok od Chyłki, ale wciąż czuć jego rękę – ten sam pazur, tylko w nowej odsłonie.
Komu polecam? Fanom kryminałów, którzy mają dość sztampowych morderstw w deszczowym lesie. Jeśli lubicie, gdy historia zmusza was do myślenia i jednocześnie wciąga jak serial na Netflixie, to ‘Paderborn’ jest dla was. A najlepsze? Możecie złapać ten audiobook za darmo – serio, w dzisiejszych czasach taka okazja to jak znaleźć dychę w kieszeni starej kurtki.
Słuchając tego wszystkiego, wróciły mi wspomnienia z czasów, gdy na moim podcaście rozkładałem na części pierwsze ekranizację ‘Wojny polsko-ruskiej’. Tam też mieliśmy nietypową narrację i próbę przełożenia czegoś szalonego na inny język – tu Jarociński robi to samo, tylko w audio. To takie momenty przypominają mi, dlaczego kocham analizować kulturę: zawsze jest coś nowego do odkrycia, jakiś ukryty smaczek, który sprawia, że mówisz ‘wow, to naprawdę działa’.
Do usłyszenia przy kolejnej historii, która porwie nas w nieznane!
Tomasz Wiśniewski
Dodatkowe informacje
Autor | |
---|---|
Lektor | |
Język | Polski |
Długość | 12H 38min |