Płoń dla mnie – Ilona Andrews audiobook – Magia, tajemnica i rodzinna wojna w jednym!

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Zanurz się w fascynujący świat Nevady Baylor, gdzie magia splata się z codziennością, a śledztwo zamienia w epicką batalię rodów. Ilona Andrews porywa nas wciągającą historią, a Aneta Todorczuk ożywia ją głosem pełnym emocji. Nevada, detektyw z niezwykłą rodziną – od snajperki-matki po babcię tworzącą czołgi – staje naprzeciw Szalonego Rogana, maga o mocy równie oszałamiającej, co niebezpiecznej. Ich współpraca to taniec na krawędzi przepaści, pełen napięcia i humoru. Idealne dla tych, którzy lubią fantastykę z pazurem i bohaterów, którzy walczą jak lwy. Odkryj “Płoń dla mnie” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 1714978

Opis

Cześć, miłośnicy dobrej fantastyki i wyjątkowych bohaterów! Tomasz Wiśniewski tu, wasz przewodnik po światach, gdzie magia miesza się z codziennością, a detektywi noszą nie tylko płaszcze, ale też genetyczne dziedzictwo mocy.

Gdy tylko Fabryka Słów wypuściła audiobook “Płoń dla mnie” Ilony Andrews, wiedziałem, że to musi być coś specjalnego. I nie pomyliłem się – to jedna z tych historii, które wciągają jak dobry serial na Netflixie, tylko że tutaj obrazy maluje wyobraźnia, a soundtrack tworzy Aneta Todorczuk swoją interpretacją.

Pamiętam, jak kilka lat temu analizowałem dla mojego bloga fenomen urban fantasy w Polsce i zastanawiałem się, czemu nasz rynek wciąż czeka na “swojego” Geralta z Rivii. Andrews, a właściwie małżeństwo pisarzy kryjących się pod tym pseudonimem, pokazuje, że można stworzyć świat równie bogaty co Sapkowski, ale w zupełnie innych dekoracjach – tu mamy Houston zamiast Wyzimę, a zamiast wiedźminów – rody magiczne walczące o wpływy w biznesie i polityce.

Nevada Baylor to bohaterka, z którą od razu chce się pić kawę (nawet tę rozpuszczalną, bo budżet agencji detektywistycznej Baylor nie pozwala na ekspres do espresso). Jej świat to nasza rzeczywistość, tylko że z dodatkiem magii determinującej status społeczny. Andrews genialnie gra tym kontrastem – z jednej strony mamy korporacyjne intrygi rodów magicznych, z drugiej codzienne problemy małej firmy rodzinnej. To trochę jak połączenie “Suits” z “X-Men”, ale w wersji, gdzie Storm prowadziłaby biuro detektywistyczne.

Aneta Todorczuk jako lektorka budzi skrajne emocje – i tu muszę się zgodzić z częścią recenzji na Storytel. Jej interpretacja jest… specyficzna. Z jednej strony potrafi oddać ironiczny humor Nevady, z drugiej – niektóre dialogi romantyczne brzmią jak czytane na głos w szkolnej ławce. To trochę tak, jakby ktoś chciał nam opowiedzieć najbardziej emocjonujący mecz w historii, ale robił to monotonnym głosem komentatora prognozy pogody. Szkoda, bo sama historia zasługuje na lepsze opakowanie dźwiękowe.

Co mnie urzekło? Rodzina Baylorów! Babcia konstruująca czołgi, matka-snajperka, rodzeństwo z różnymi talentami – to jeden z lepszych zespołów “supporting characters” od czasów rodziny Weasleyów. Andrews pokazuje, że siła tkwi nie tylko w magicznych mocach, ale w tych zwykłych-niezwykłych więziach. W świecie, gdzie magia dziedziczona jest jak geny, rodzina Baylorów udowadnia, że najważniejsze geny to te odpowiedzialne za charakter.

Porównania do innych serii? Jasne! Jeśli lubicie “Kate Daniels” tych samych autorów, poczujecie się jak w domu. Podobny klimat, choć inny system magiczny. Dla fanów Mercy Thompson Patricia Briggs – to trochę jak przeniesienie akcji z rezerwatu do korporacyjnych wieżowców. A jeśli ktoś szuka czegoś bardziej “polskiego” w klimacie – pomyślcie o “Panach Łodydze” Jakuba Ćwieka, tylko że zamiast polskich realiów mamy teksańskie.

Czego brakuje? Głębszego rozwoju antagonistów. Rogan to postać ciekawa, ale czasem mam wrażenie, że jego “niebezpieczność” polega głównie na tym, że jest bogaty i ma moc. Trochę jak Elon Musk z supermocami – imponuje, ale nie zawsze wzbudza autentyczny strach. A szkoda, bo świat stworzony przez Andrews ma potencjał na naprawdę wielowymiarowych złych charakterów.

Dla kogo jest ten audiobook? Dla tych, którzy:
– szukają urban fantasy z głębią, ale bez nadmiernego patosu
– cenią sobie bohaterki, które są twarde, ale nie pozbawione słabości
– lubią, gdy wątek romantyczny nie dominuje nad fabułą (choć tu czasem balans jest niepewny)
– doceniają świat, gdzie magia ma swoją cenę i konsekwencje

A jeśli chodzi o samo słuchanie – polecam dać szansę Todorczuk. Jej interpretacja może nie jest idealna, ale po kilku rozdziałach się do niej przyzwyczaja. A historia Nevady i Rogana warta jest tego wysiłku. To trochę jak z serialami – czasem trzeba przebrnąć przez pierwsze odcinki, by wciągnąć się na dobre.

No to jak, gotowi na magiczny teksański rodeo? Włączacie “Płoń dla mnie” i dajcie znać, czy Nevada podbiła też wasze serca. A ja lecę szukać kolejnego tomu – bo po takim finale, to chyba wszyscy mamy ochotę na więcej! Trzymajcie się magicznie, T.
Tomasz Wiśniewski

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

11H 39min