Płuczki. Poszukiwacze żydowskiego złota – Paweł Piotr Reszka audiobook – Przerażająca prawda o powojennej gorączce złota

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Zanurz się w mroczny reportaż Pawła Piotra Reszki, który w audiobooku czyta Filip Kosior. To nie historia o skarbach, lecz o ludzkich prochach przepłukiwanych w poszukiwaniu „żydowskiego złota” na terenach Sobiboru i Bełżca. Jak mogło dojść do takiej znieczulicy po Zagładzie? Głosy kopaczy i ich potomków układają się w opowieść pełną grozy, wstydu i pytań bez odpowiedzi. Słuchając, poczujesz chłód ziemi zmieszanej z kośćmi i ciężar moralnych dylematów, które wciąż dudnią w uszach. Idealne dla tych, którzy lubią stawiać sobie trudne pytania. Odkryj „Płuczki. Poszukiwacze żydowskiego złota” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 821505

Opis

Szanowni Miłośnicy Literatury Faktu i Reportażu,

Gdy po raz pierwszy sięgnąłem po audiobook “Płuczki. Poszukiwacze żydowskiego złota” Pawła Piotra Reszki, przygotowałem się na trudną lekturę. Jako badacz literatury polskiej XX wieku, szczególnie wrażliwy na tematykę wojenną i powojenną, spodziewałem się poruszającego świadectwa. Nie spodziewałem się jednak, że ta książka tak głęboko zapadnie mi w pamięć i wywoła tak wiele refleksji, które towarzyszą mi do dziś.

Reportaż Reszki, laureata Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego, to wstrząsające studium zjawiska, o którym w Polsce mówiło się niewiele – masowego szabrownictwa na terenach byłych obozów zagłady w Sobiborze i Bełżcu. Autor z chirurgiczną precyzją odtwarza proceder, w którym miejscowa ludność, często kobiety i dzieci, przeszukiwała groby ofiar w poszukiwaniu kosztowności. Sam tytuł – “Płuczki” – pochodzi od specjalnych dołów, w których przepłukiwano ziemię zmieszaną z prochami ofiar, by wydobyć nawet najmniejsze fragmenty metali szlachetnych.

Słuchając tej książki, nie mogłem oprzeć się skojarzeniom z moimi własnymi doświadczeniami badawczymi. Pamiętam, jak podczas studiów nad literaturą dokumentu osobistego z okresu wojny natrafiłem na wspomnienia, w których pobrzmiewały podobne echa. Jednak to, co wówczas wydawało mi się marginesem, w reportażu Reszki okazuje się zjawiskiem o skali, która przeraża. Autor nie ogranicza się do suchych faktów – prowadzi nas przez kolejne warstwy tej trudnej prawdy, rozmawiając z uczestnikami tamtych wydarzeń, ich rodzinami, ale też z tymi, którzy próbują zachować pamięć o ofiarach.

Filip Kosior jako lektor doskonale oddaje klimat książki. Jego głos, momentami stonowany i reporterski, w kluczowych fragmentach nabiera emocjonalnego zabarwienia, które potęguje dramatyzm opisywanych wydarzeń. Szczególnie poruszające są fragmenty, w których czyta relacje naocznych świadków – wtedy jego interpretacja staje się niemal teatralna, ale w sposób, który nie przekracza granicy dobrego smaku, pozostając wiernym przekazowi książki.

Z literackiego punktu widzenia “Płuczki” to przykład doskonałego reportażu, który łączy w sobie cechy dokumentu i eseju. Reszka nie ocenia wprost, ale poprzez zestawienie faktów i wypowiedzi swoich rozmówców tworzy narrację, która zmusza do refleksji. Język jest precyzyjny, pozbawiony zbędnego patosu, co w przypadku tak emocjonalnego tematu jest szczególnie ważne. Autor unika łatwych odpowiedzi, stawiając trudne pytania o granice moralności w obliczu skrajnej nędzy, o mechanizmy pamięci i zapomnienia, wreszcie – o naszą współczesną odpowiedzialność za tę trudną przeszłość.

Porównując “Płuczki” z innymi książkami poruszającymi tematykę Holokaustu i polsko-żydowskich relacji, jak “Sąsiedzi” Grossa czy reportaże Hanny Krall, widzimy podobne podejście – próbę zmierzenia się z trudnymi fragmentami historii bez uproszczeń. Jednak Reszka idzie o krok dalej, pokazując, że zjawisko szabrownictwa nie było marginalne, a jego echa trwają do dziś w pamięci lokalnych społeczności.

Audiobook, trwający nieco ponad 4 godziny, to intensywne doświadczenie, które wymaga od słuchacza skupienia i gotowości na konfrontację z trudną prawdą. Dźwięk jest doskonałej jakości, a tempo narracji pozwala na przyswojenie nawet najbardziej złożonych fragmentów. Szczególnie wartościowe są momenty, gdy lektor oddaje różnorodność językową bohaterów – od chropowatego dialektu wiejskiego po bardziej wyrafinowane wypowiedzi intelektualistów zaangażowanych w upamiętnienie ofiar.

“Płuczki” to książka, która nie pozostawia obojętnym. Dla jednych będzie ważnym głosem w dyskusji o polskiej pamięci historycznej, dla innych – kontrowersyjnym obrazem, który burzy mity o powszechnej polskiej niewinności. Jako badacz literatury doceniam jej wartość dokumentalną i literacką. Jako człowiek – pozostaję z pytaniami, na które nie ma łatwych odpowiedzi.

Czy polecam tę pozycję? Zdecydowanie tak, ale z zastrzeżeniem – to lektura wymagająca, która może wstrząsnąć. Jeśli jednak jesteśmy gotowi na tę konfrontację, “Płuczki” oferują unikalne spojrzenie na jeden z najbardziej bolesnych rozdziałów polskiej historii powojennej. Warto wysłuchać tej opowieści do końca, nawet gdyby miała nas ona zmusić do rewizji naszych wyobrażeń o przeszłości.

Z literackim pozdrowieniem,
Adam Nowak

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

4H 6min