Popioły i przeklęty król – Carissa Broadbent audiobook – Mroczna magia i zdrada czekają

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Zanurz się w mroczny świat Carissy Broadbent, gdzie “Popioły i przeklęty król” w wykonaniu Marty Markowicz pulsuje niepowtarzalnym napięciem. Oraya, uwięziona po krwawym Kejari, walczy o odzyskanie królestwa, sprzymierzając się z wampirem Raihnem – tym, który rozbił jej serce. Starożytna moc, zdrada i miłość jak trucizna splatają się w tej pełnej emocji opowieści. Słuchając, poczujesz dreszcz na plecach, jakbyś sam stąpał po popiołach Nyaxii, a każdy rozdział wciąga jak wir. Idealne dla tych, którzy lubią mroczne fantasy z nutą bolesnej namiętności. Odkryj “Popioły i przeklęty król” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 9198980

Opis

Szanowni Miłośnicy Literatury Fantasy,

Gdy po raz pierwszy zetknąłem się z audiobookiem „Popioły i przeklęty król” Carissy Broadbent w interpretacji Marty Markowicz, moje doświadczenie badacza literatury kazało mi podejść do tej pozycji z podwójną uwagą – zarówno jako do dzieła fantastycznego, jak i fenomenu kulturowego. Ta druga część serii „Crowns of Nyaxia” stanowi intrygujący przypadek współczesnej dark fantasy, gdzie wątki politycznych intryg przeplatają się z gorzką historią miłosną, a wszystko osadzone jest w świecie mrocznej magii.

Z perspektywy historyka literatury szczególnie fascynujące jest obserwowanie, jak Broadbent nawiązuje do tradycji gotyckiej, przekształcając ją na potrzeby współczesnego czytelnika. Oraya, główna bohaterka, przypomina nieco romantyczne heroiny z powieści Ann Radcliffe, jednak jej determinacja i pragnienie zemsty nadają postaci wyraźnie współczesny rys. To połączenie dawnych konwencji z nowoczesną wrażliwością tworzy interesujący dysonans, który – jak sądzę – odpowiada za popularność serii na TikToku.

Interpretacja Marty Markowicz zasługuje na szczególną uwagę. Jako badacz zajmujący się także zagadnieniami performatywności w literaturze, muszę przyznać, że jej głos doskonale oddaje złożoność emocji bohaterów. Scena, w której Oraya konfrontuje się z Raihnem po jego zdradzie, została odczytana z taką intensywnością, że mimowolnie przypomniałem sobie podobne momenty napięcia z dramatów Słowackiego. Markowicz mistrzowsko balansuje między zimną furią a łamiącym się głosem pełnym bólu, co nadaje dialogom prawdziwą głębię.

Analizując konstrukcję świata przedstawionego, dostrzegam zarówno mocne strony, jak i pewne niedostatki. System magiczny związany z „przeklętym królem” został rozwinięty w sposób konsekwentny, co zawsze cenię w fantasy. Jednakże – i tu pozwolę sobie na krytyczną uwagę – niektóre wątki polityczne przypominają zbyt mocno schematy znane z innych popularnych serii, jak chociażby „Szklany Tron” Sarah J. Maas. To nieco osłabia oryginalność dzieła, choć trzeba przyznać, że Broadbent wprowadza wystarczająco wiele własnych pomysłów, by uniknąć zarzutu o prostą kopię.

Słuchając długich fragmentów poświęconych rozterkom Orayi, nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że mamy do czynienia z pewnym paradoksem współczesnej fantastyki. Z jednej strony autorka kreśli postać silnej, niezależnej kobiety, z drugiej – jej decyzje często zdają się być podyktowane bardziej potrzebą utrzymania romantycznego napięcia niż logiką charakteru. To zjawisko, które obserwuję od lat w wielu popularnych seriach, zasługuje chyba na osobne studium literackie.

Pod względem technicznym audiobook prezentuje się znakomicie. Rytm narracji jest dobrze wyważony, co przy prawie 20 godzinach słuchania ma kluczowe znaczenie. Drobne zastrzeżenie mam jedynie do niektórych scen bitewnych – czasem gęstość opisów sprawiała, że trudno było mi wyobrazić sobie przebieg walki, co jednak może wynikać bardziej z charakteru prozy Broadbent niż z interpretacji lektorki.

Dla słuchaczy ceniących psychologiczną głębię w fantasy, „Popioły i przeklęty król” oferuje interesujące studium relacji opartych na zaufaniu i zdradzie. Wątek Vincenta i jego dziedzictwa został potraktowany z należytą powagą, choć – jak wspomniałem wcześniej – niektóre rozwiązania fabularne mogą budzić skojarzenia z innymi dziełami gatunku.

Porównując oba tomy serii, widzę wyraźną ewolucję w sposobie prowadzenia narracji. Broadbent zyskała pewność siebie, co przekłada się na bardziej płynny styl, choć czasem kosztem dynamiki akcji. To ciekawy przypadek, gdy kontynuacja pod względem warsztatowym przewyższa pierwowzór, nawet jeśli nie zawsze udaje się uniknąć pewnych schematów.

Z literackim pozdrowieniem,
Adam Nowak

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

19H 58min