Porwanie – Joanna Chmielewska audiobook – Kryminał, który wciąga jak wir!
Próbka audiobooka
Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.
Zanurz się w fascynujący świat Joanny Chmielewskiej, gdzie kryminał splata się z humorem, a głos Ewy Abart ożywia każdą scenę. Partia brydża w domu Joanny zamienia się w chaos, gdy policja wparowuje, szukając porwanej… самой autorki! Kto stoi za porwaniem i jakie tajemnice kryją się za groźbami okupu? Ten audiobook to emocjonalna karuzela – od śmiechu po dreszcz niepokoju – która wciąga jak magnes i nie puszcza aż do ostatniej minuty. Idealne dla tych, którzy lubią zagadki z przymrużeniem oka i polskie smaczki. Odkryj “Porwanie” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.
Opis
Cześć, miłośnicy dobrej literatury i kryminalnych zagadek z przymrużeniem oka!
Gdy tylko zobaczyłem nowe wydanie audiobooka „Porwanie” Joanny Chmielewskiej w wykonaniu Ewy Abart, od razu przypomniały mi się długie wieczory z moją babcią, która uwielbiała czytać powieści Chmielewskiej i zawsze mówiła, że to „literatura, która nie gryzie, ale łaskocze po żebrach”. I muszę przyznać – po przesłuchaniu tego tytułu, całkowicie rozumiem, co miała na myśli.
„Porwanie” to 27. tom z serii „Przygody Joanny”, który ukazał się w listopadzie 2022 roku nakładem wydawnictwa Storyside. Fabuła zaczyna się klasycznie dla Chmielewskiej – partią brydża przerywaną przez wtargnięcie policji poszukującej… porwanej Joanny Chmielewskiej. Już ten absurdalny początek daje przedsmak tego, co najlepsze w twórczości autorki – inteligentnego humoru, który bawi się konwencjami gatunku.
Ewa Abart jako narratorka to strzał w dziesiątkę. Jej głos idealnie oddaje ten charakterystyczny dla Chmielewskiej styl – pozornie lekki, ale pełen ironicznych niuansów. Szczególnie udane są sceny dialogowe, gdzie Abart świetnie różnicuje głosy poszczególnych postaci. Słuchając, miałem wrażenie, że siedzę przy tym brydżowym stoliku razem z bohaterami.
Co ciekawe, „Porwanie” to prawdziwy popis autotematyzmu – Chmielewska bawi się motywem porwania samej siebie, tworząc rodzaj literackiej gry z czytelnikiem. To trochę jak w tych współczesnych serialach, gdzie twórcy świadomie grają oczekiwaniami widzów, tyle że w wykonaniu Chmielewskiej robi to wrażenie świeższego i bardziej oryginalnego.
Ale nie oszukujmy się – to nie jest książka dla każdego. Jak zauważyło kilku recenzentów, niektóre fragmenty mogą dziś brzmieć nieco anachronicznie, zwłaszcza w kwestiach społecznych. Pamiętam, jak podczas jednego z moich podcastów dyskutowaliśmy o ewolucji języka w literaturze i „Porwanie” jest właśnie takim przypadkiem, gdzie współczesna wrażliwość może się zderzyć z dawnymi konwencjami.
Dla mnie jednak największą siłą tego audiobooka jest jego rytm. 10 godzin i 39 minut mija niepostrzeżenie, a Ewa Abart prowadzi nas przez tę historię z taką swadą, że momentami miałem ochotę przedłużać sobie drogę do pracy, żeby tylko posłuchać jeszcze jednego rozdziału. To właśnie jest magia dobrej interpretacji audiobookowej – kiedy lektor nie tylko czyta, ale staje się przewodnikiem po świecie wykreowanym przez autora.
Porównując „Porwanie” do innych tytułów z serii, muszę przyznać, że nie jest to może najsilniejsza pozycja w dorobku Chmielewskiej, ale nadal stanowi solidną porcję rozrywki. Dla nowych słuchaczy może to być dobre wprowadzenie do świata autorki, choć osobiście polecałbym zacząć od wcześniejszych tomów, jak „Lesio” czy „Wszystko czerwone”.
Czy warto sięgnąć po tę pozycję? Jeśli szukacie lekkiej, inteligentnej rozrywki z charakterystycznym polskim humorem – zdecydowanie tak. Szczególnie w formie audiobooka, gdzie Ewa Abart dodaje tej historii dodatkowego blasku. Ale jeśli oczekujecie głębokiej refleksji czy nowatorskiego ujęcia gatunku – może lepiej poszukać gdzie indziej.
Dla mnie „Porwanie” to jak spotkanie ze starym przyjacielem – trochę się zmienił przez te lata, ale wciąż potrafi rozbawić i zaskoczyć. I choć nie jest to może najwybitniejsze dzieło Chmielewskiej, to w wykonaniu Abart staje się idealną propozycją na jesienne wieczory czy długie podróże.
Do usłyszenia w kolejnych recenzjach – trzymajcie uszy otwarte na dobre audiobooki! Wasz Tomasz Wiśniewski
Dodatkowe informacje
Autor | |
---|---|
Lektor | |
Język | Polski |
Długość | 10H 39min |