Porzucona narzeczona – Magdalena Krauze audiobook – Miłość, która rodzi się z popiołów złamanego serca

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Zanurz się w poruszającą historię Zuzanny, porzuconej narzeczonej, w audiobooku Magdaleny Krauze, mistrzowsko czytanym przez Agnieszkę Baranowską. W śnieżnobiałej sukni miała powiedzieć “tak”, lecz zamiast przysięgi dostała SMS: ślubu nie będzie. Gorycz, upokorzenie i wsparcie bliskich splatają się w tej współczesnej opowieści o szukaniu prawdziwej miłości. Słuchając, poczujesz bicie jej serca, łzy na policzkach i nadzieję rozkwitającą jak wiosenny pąk po burzy. Idealne dla tych, którzy lubią romanse z nutą dramatu i życiowej prawdy. Odkryj “Porzucona narzeczona” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 1445103
Gatunek:

Opis

Cześć, miłośniczki i miłośnicy literackich emocji! Tomasz Wiśniewski znów zagląda do waszych słuchawkowym światów, tym razem z porcją gorzkiej czekolady w postaci audiobooka ‘Porzucona narzeczona’.

Gdy tylko zobaczyłem okładkę ‘Porzuconej narzeczonej’ Magdaleny Krauze, od razu przypomniał mi się pewien wieczór w studiu radiowym, gdy analizowaliśmy fenomen polskich romansów obyczajowych. To był ten sam rodzaj energii – pozornie lekka forma, ale z potencjałem do zostawienia śladu w słuchaczu. I muszę przyznać, że ten audiobook w wykonaniu Agnieszki Baranowskiej to prawdziwy rollercoaster emocji, który trzyma w napięciu przez pełne 9 godzin i 4 minuty.

Zuzanna, nasza tytułowa porzucona narzeczona, to postać, która od pierwszych minut wzbudza we mnie mieszane uczucia. Z jednej strony – klasyczna bohaterka romansu, której ślubne plany legły w gruzach przez SMS-a (tak, w 2021 roku wciąż ktoś tak robi!). Z drugiej – jej droga przez mękę upokorzenia i odzyskiwania siebie przypomina mi dyskusje, które prowadziłem na blogu o współczesnych polskich kobietach w literaturze. To fascynujące, jak Krauze balansuje między melodramatem a próbą poważnego portretu psychologicznego.

Agnieszka Baranowska jako lektorka to strzał w dziesiątkę. Jej głos ma tę szczególną właściwość – potrafi być jednocześnie delikatny jak krakowskie koronki i twardy jak warszawski bruk. Scena porzucenia przed ołtarzem? Słyszałem, jak łzy dźwięczą w jej głosie. A te wszystkie momenty, gdy Zuza próbuje się pozbierać z pomocą przyjaciół – tu Baranowska pokazuje całą paletę emocji, od rozpaczy po nieśmiałą nadzieję. To właśnie w takich momentach audiobook pokazuje swoją przewagę nad tradycyjną książką – emocje są namacalne, dosłownie wchodzą do uszu.

Ale – i tu muszę być szczery jak stary przyjaciel przy kawie – nie wszystko w tej produkcji Jaguara działa idealnie. Wspomniane już przez innych recenzentów ‘nieścisłości medyczne’ faktycznie rzucają się w uszy. Gdy tylko akcja przenosi się do szpitala, mam wrażenie, że autorka korzystała bardziej z seriali medycznych niż konsultacji z lekarzami. To trochę tak, jakby ktoś opisywał Kraków, czytając tylko przewodnik z lat 80. – klimat może i jest, ale szczegóły nie do końca się zgadzają.

Co ciekawe, właśnie te medyczne wątki stały się największym punktem spornym wśród słuchaczy. Jedni (jak Maggy w swojej recenzji) chwalą ‘realia polskiej służby zdrowia’, inni (jak Luiza) zarzucają autorce ‘brednie’. Ja stoję gdzieś pośrodku – owszem, czasem aż krzywo się słucha tych opisów, ale z drugiej strony może właśnie o to chodzi? Może to celowy zabieg, by pokazać, jak nasza bohaterka gubi się w chaosie własnych przeżyć? Trudno powiedzieć.

Porównując ‘Porzuconą narzeczoną’ do innych polskich romansów, widzę wyraźne podobieństwa do wczesnych książek Katarzyny Grocholi. Ta sama mieszanka humoru i dramatu, te same próby pogodzenia lekkiej formy z poważnymi tematami. Ale Krauze idzie o krok dalej – jej świat jest bardziej współczesny, bardziej ‘online’, z całym tym bagażem społecznościowych presji i cyfrowych rozczarowań. To trochę tak, jakby ‘Zdążyć przed pierwszą gwiazdką’ spotkało się z Instagramem.

Dla kogo będzie ten audiobook? Jeśli szukacie lekkiej rozrywki na długie jesienne wieczory – jak najbardziej. Jeśli oczekujecie literackiego arcydzieła – możecie się rozczarować. Ale ‘Porzucona narzeczona’ ma w sobie coś, co sprawia, że mimo wszystkich niedociągnięć trudno się od niej oderwać. Może to kwestia świetnej interpretacji Baranowskiej? A może po prostu lubimy czasem posłuchać o czyichś problemach, by zapomnieć o swoich?

Pamiętam, jak kilka lat temu prowadziłem na blogu cykl o polskich romansach i ich społecznej roli. ‘Porzucona narzeczona’ idealnie wpisuje się w tę narrację – to książka, która bawi, wzrusza, czasem irytuje, ale przede wszystkim daje pretekst do refleksji. O naszych wyborach, o tym, jak radzimy sobie z porażkami, o sile przyjaźni w czasach, gdy wszystko wydaje się tymczasowe.

Czy polecam? Z pewnymi zastrzeżeniami – tak. To dobra propozycja dla fanek gatunku, dla tych, którzy szukają czegoś pomiędzy ‘Pamiętnikiem’ a ‘Bridget Jones’. I choć czasem aż chce się krzyknąć ‘Zuza, weź się w garść!’, to jednak do końca kibicujemy jej w poszukiwaniu tego prawdziwego ‘na dobre i na złe’. A że po drodze jest trochę naiwności i przewidywalności? Cóż, w końcu to romans, nie doktorat z filozofii.

Wasz zawsze głodny literackich wrażeń, Tomasz Wiśniewski. Do usłyszenia w kolejnych audio-rewelacjach!

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

9H 4min