Pusty tron – Bernard Cornwell audiobook – Walka o władzę w cieniu wikingów

Opis

Szanowni Miłośnicy Literatury i Historii,

Gdy po raz pierwszy sięgnąłem po audiobook “Pusty tron” Bernarda Cornwella, ósmą część serii “Wojny Wikingów”, moje oczekiwania były wysokie – i zostały w pełni zaspokojone. Jako badacz literatury, który spędził niezliczone godziny na analizowaniu powieści historycznych, mogę śmiało stwierdzić, że Cornwell po raz kolejny udowadnia swoją mistrzowską pozycję w tym gatunku.

Osadzona w roku 911 historia walki o sukcesję po śmierci władcy Mercji, Aethelreda, to prawdziwa uczta dla miłośników średniowiecznej polityki i wojen. Cornwell, niczym wprawny kronikarz, splata wątki historyczne z fikcją literacką, tworząc barwny fresk epoki. Szczególnie fascynujący jest wątek Aethelflaed, córki Alfreda Wielkiego, której dylematy władzy przypominają mi dyskusje, jakie prowadziłem ze studentami o roli kobiet w średniowiecznym społeczeństwie.

Z literackiego punktu widzenia, Cornwell stosuje tu ciekawą technikę narracyjną – Uhtred z Bebbanburga, główny bohater, jest jednocześnie uczestnikiem i komentatorem wydarzeń. Ta perspektywa przypomina mi nieco sposób, w jaki Sienkiewicz prowadził narrację w “Krzyżakach”, łącząc fikcję z historycznym detalem.

Jeśli chodzi o warstwę dźwiękową, Filip Kosior jako lektor sprawdza się znakomicie. Jego głos, pełen ekspresji i zrozumienia tekstu, nadaje żywości postaciom. Choć niektórzy słuchacze zwracają uwagę na drobne niekonsekwencje w wymowie niektórych imion, to w moim odczuciu nie zakłócają one przyjemności słuchania. Kosior szczególnie dobrze oddaje emocjonalne napięcia scen politycznych i bitewnych.

Porównując “Pusty tron” z innymi częściami serii, widzimy dojrzałość Cornwella w kreśleniu postaci. Uhtred jest już nie tylko wojownikiem, ale i mężem stanu, co dodaje powieści głębi. Podobne ewolucje postaci widziałem w twórczości Henryka Sienkiewicza – od Kmicica do Wołodyjowskiego.

Dla słuchaczy, którzy dopiero zaczynają przygodę z tą serią, polecam jednak sięgnąć najpierw do wcześniejszych tomów. Choć “Pusty tron” można czytać osobno, pełnię satysfakcji daje śledzenie rozwoju postaci na przestrzeni całego cyklu. To tak, jak z czytaniem “Trylogii” – każda część z osobna jest dobra, ale dopiero całość daje pełnię doświadczenia.

Jako historyk literatury doceniam w tej powieści szczegóły, które świadczą o dogłębnej znajomości epoki przez Cornwella. Sceny obrad witanu czy opisy średniowiecznej strategii wojennej są tak wiarygodne, że przypominają mi wykłady, które sam prowadziłem o średniowiecznych instytucjach władzy. To nie tylko rozrywka, ale i świetna lekcja historii.

Jedynym drobnym mankamentem, na który warto zwrócić uwagę, jest wspomniana przez niektórych recenzentów okładka. Rzeczywiście, nie oddaje ona w pełni jakości zawartości, ale w przypadku audiobooka to akurat ma drugorzędne znaczenie.

Podsumowując, “Pusty tron” to doskonały przykład, jak powieść historyczna może łączyć w sobie wartką akcję z głębią psychologiczną postaci i wiernością historycznym realiom. Cornwell po raz kolejny udowadnia, że jest mistrzem gatunku, a interpretacja Kosiora dodaje tej historii życia. To audiobook, który wciąga od pierwszej do ostatniej minuty, pozostawiając słuchacza z poczuciem obcowania z prawdziwą literacką klasą.

Z literackim pozdrowieniem,
Adam Nowak