Rzeczy, które czynimy z miłości – Kristin Hannah audiobook – Wzruszająca podróż do serca rodziny

Opis

Drodzy miłośnicy literackich podróży, zwłaszcza tych, które poruszają najgłębsze struny duszy,

Gdy po raz pierwszy sięgnęłam po audiobook „Rzeczy, które czynimy z miłości” Kristin Hannah w interpretacji Magdaleny Schejbal, nie spodziewałam się, że ta powieść obyczajowa zostawi we mnie tak wyraźny ślad. Kristin Hannah, autorka, której twórczość śledzę od lat, znów udowodniła, że potrafi dotrzeć do sedna ludzkich emocji, splatając codzienność z uniwersalnymi prawdami o miłości, poświęceniu i rodzinie.

Historia trzech sióstr Malone, a szczególnie Angeli, stała się dla mnie pretekstem do refleksji nad własnymi doświadczeniami. Pamiętam, jak podczas jednej z moich podróży po Polsce, zatrzymałam się w małej miejscowości, gdzie spotkałam trzy siostry prowadzące rodzinną kawiarnię. Ich relacje, pełne zarówno miłości, jak i napięć, przypomniały mi, że więzy krwi to nie tylko wspólne geny, ale też splot wzajemnych oczekiwań, rozczarowań i wybaczeń. Podobne uczucia towarzyszyły mi podczas słuchania tej książki.

Magdalena Schejbal, której głos znałam wcześniej z innych audiobooków, tym razem przekroczyła sama siebie. Jej interpretacja to nie tylko czytanie tekstu, ale prawdziwa gra aktorska – każda postać ma swój niepowtarzalny głos, intonację, emocje. Szczególnie poruszyła mnie scena, w której Angela musi podjąć decyzję, która zaważy na życiu jej rodziny. Schejbal oddała tę wewnętrzną walkę z taką intensywnością, że przez chwilę zapomniałam, że słucham audiobooka, a nie uczestniczę w tych wydarzeniach osobiście.

Kristin Hannah mistrzowsko balansuje między melodramatem a głęboką psychologiczną prawdą o swoich bohaterkach. Jej styl pisarski, pełny subtelnych metafor i celnych spostrzeżeń, przypomina mi najlepsze tradycje polskiej literatury kobiecej – choćby „Panny z mokrą głową” Kossak-Szczuckiej, gdzie humor przeplata się z powagą egzystencjalnych pytań. Hannah nie unika trudnych tematów – samotność macierzyństwa, presja społecznych oczekiwań, bolesne wybory – ale robi to z taką delikatnością, że nawet najbardziej bolesne sceny nie epatują cierpieniem, a skłaniają do empatii.

Jedynym mankamentem, na który warto zwrócić uwagę, jest wspomniana już przez innych słuchaczy kwestia wymowy nazwy Seattle. Choć dla większości odbiorców to drobiazg, dla osób znających to miasto może być irytujący. Niemniej, w kontekście całego audiobooka to naprawdę drobna niedoskonałość.

Porównując „Rzeczy, które czynimy z miłości” do innych współczesnych powieści obyczajowych, Hannah zdecydowanie wyróżnia się głębią charakterów. Gdy inne autorki często poprzestają na powierzchownym zarysie psychologicznym, ona drąży aż do bolesnych, ale autentycznych wnętrz swoich bohaterek. To literatura, która nie tylko bawi, ale i leczy – bo pokazuje, że nawet w najtrudniejszych chwilach można znaleźć siłę, by iść dalej.

Komu szczególnie polecam tę pozycję? Na pewno miłośniczkom dojrzałej prozy obyczajowej, ale też tym, którzy szukają audiobooka na długie jesienne wieczory. To propozycja idealna dla słuchaczy ceniących zarówno wartką fabułę, jak i psychologiczną głębię. A jeśli ktoś jeszcze nie miał okazji poznać twórczości Kristin Hannah, to „Rzeczy, które czynimy z miłości” będzie doskonałym wprowadzeniem w jej literacki świat.

Z literackim pozdrowieniem, Zofia Kowalska