Sierociniec – Przemysław Kowalewski audiobook – Mroczna tajemnica, która wciąga jak otchłań

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Zanurz się w mroczny świat “Sierocińca” Przemysława Kowalewskiego, mistrzowsko opowiedzianego przez Mateusza Drozdę. Czerwiec 1975 roku: kapitan Barbara Romanowska, naznaczona przeszłością w domu dziecka, rusza tropem handlu dziećmi, który prowadzi na szczyty władzy. Wraz z zespołem śledczych stawia czoła pierwotnemu złu, gdzie prawda wymaga ofiary. Ten kryminał to podróż w głąb ludzkiej duszy – pełna napięcia, jak tykający zegar, i przejmująca, jak krzyk w ciemności. Idealne dla tych, którzy lubią wciągające historie z dreszczem emocji. Odkryj “Sierociniec” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 2909186
Gatunek:

Opis

Szanowni Miłośnicy Literatury i Kryminałów Retro,

Gdy tylko usłyszałem o premierze audiobooka “Sierociniec” Przemysława Kowalewskiego, wiedziałem, że to pozycja, której nie mogę przegapić. Jako badacz literatury polskiej XX wieku, szczególnie zainteresowany okresem PRL-u, sięgnąłem po tę książkę z mieszanką ciekawości naukowej i osobistych wspomnień. Moje pierwsze zetknięcie z tą historią, w interpretacji Mateusza Drozdy, okazało się doświadczeniem niezwykle intensywnym i skłaniającym do głębokiej refleksji.

“Sierociniec” to nie tylko kryminał – to literackie zwierciadło wystawione mrocznym zakamarkom polskiej historii. Akcja osadzona w Szczecinie 1975 roku od pierwszych minut audiobooka wciąga słuchacza w wir tajemnicy sprzed lat. Kapitan Barbara Romanowska, której postać jest świetnie zarysowana zarówno przez autora, jak i lektora, staje się naszym przewodnikiem po labiryncie komunistycznej biurokracji i ludzkich dramatów. Jako naukowiec zajmujący się literaturą tego okresu, doceniam niezwykłą dbałość Kowalewskiego o historyczne szczegóły – od realiów milicyjnej pracy po językowe niuanse epoki.

Tematyka książki – handel dziećmi w domach dziecka PRL-u – uderza z ogromną siłą. Podczas słuchania nie mogłem oprzeć się wspomnieniom z moich badań nad literaturą dokumentu osobistego. Pamiętam, jak kilka lat temu analizowałem wspomnienia wychowanków ówczesnych placówek opiekuńczych. “Sierociniec” wydaje się artystycznym rozwinięciem tych trudnych świadectw, łącząc dokumentalną prawdę z suspensem kryminalnym. Szczególnie poruszający jest wątek traumy dziecięcej, który autor przedstawia z psychologiczną wnikliwością, unikając przy tym taniej sensacji.

Mateusz Drozda jako narrator stworzył prawdziwe arcydzieło interpretacji. Jego głos – chropowaty, pełen wewnętrznego napięcia – idealnie współgra z mrocznym klimatem powieści. W scenach dialogowych mistrzowsko operuje zmianą tonacji, oddając zarówno twardość milicyjnych śledczych, jak i kruchość ofiar systemu. Jako wieloletni słuchacz audiobooków muszę przyznać, że to jedna z najlepszych interpretacji, jakie miałem przyjemność poznać. Drozda nie czyta – on żyje tą historią, co czyni słuchanie niezwykle immersyjnym doświadczeniem.

Z literackiego punktu widzenia, Kowalewski dokonał ciekawej syntezy gatunków. “Sierociniec” to zarówno kryminał retro, jak i powieść psychologiczna z elementami thrillera politycznego. Autor sprawnie żongluje tymi konwencjami, tworząc opowieść, która działa na wielu poziomach. Warto zwrócić uwagę na konstrukcję postaci – kapitan Romanowska nie jest typowym “twardym gliną”, ale złożoną psychologicznie bohaterką, której osobiste demony splatają się ze śledztwem. Ta wielowymiarowość czyni książkę szczególnie wartościową dla miłośników literatury, którzy szukają czegoś więcej niż tylko rozrywki.

Porównując “Sierociniec” do innych polskich kryminałów retro, widzę wyraźne podobieństwa do prozy Marka Krajewskiego, szczególnie w sposobie odtwarzania realiów epoki. Kowalewski idzie jednak o krok dalej, podejmując tematykę dotąd rzadko poruszaną w tym gatunku. Pod względem społecznego zaangażowania książka przypomina mi nieco “Pokot” Olgi Tokarczuk, choć oczywiście różni się gatunkiem i konwencją.

Jedynym mankamentem, który zauważyłem, jest momentami zbyt szybkie tempo niektórych wątków w drugiej połowie książki. Kilka scen mogłoby zostać rozwiniętych dla lepszego zrozumienia motywacji postaci. To jednak drobiazg w obliczu ogólnej jakości tej powieści.

Kompozycja dźwiękowa audiobooka zasługuje na szczególną pochwałę. Subtelne efekty dźwiękowe (odgłosy kroków w milicyjnym korytarzu, stukot maszyny do pisania) dodają realizmu, nie dominując przy tym nad narracją. Równowaga między słowem mówionym a otoczeniem dźwiękowym jest idealnie wyważona.

“Sierociniec” to książka, która zostaje w słuchaczu długo po zakończeniu ostatniego rozdziału. Porusza nie tylko jako kryminał, ale przede wszystkim jako literackie świadectwo czasów, o których wielu wolałoby zapomnieć. Kowalewski i Drozda stworzyli dzieło, które – jak sądzę – stanie się ważnym głosem w dyskusji o naszej trudnej historii. To literatura zaangażowana w najlepszym tego słowa znaczeniu – zmuszająca do myślenia, poruszająca sumienia, a przy tym doskonale skonstruowana pod względem gatunkowym.

Dla mnie, jako badacza literatury, szczególnie cenne było połączenie rzetelności historycznej z literacką fikcją. Kowalewski pokazał, że kryminał może być nie tylko rozrywką, ale także formą dialogu z przeszłością. Ta książka potwierdza moje obserwacje o rosnącej roli prozy gatunkowej w przepracowywaniu trudnych tematów historycznych.

Po zakończeniu słuchania przez kilka dni nosiłem w sobie emocje związane z tą historią. To rzadkie doświadczenie, które spotyka mnie tylko przy naprawdę wybitnych książkach. “Sierociniec” z pewnością zasługuje na miejsce w kanonie współczesnej polskiej literatury kryminalnej, a jego audiobookowa wersja jest wzorem doskonałej adaptacji dźwiękowej.

Z literackim pozdrowieniem,
Adam Nowak

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

9H 1min