Siła przetrwania – Agnieszka Lingas-Łoniewska audiobook – Miłość w cieniu mafii, która pali jak ogień

Opis

Cześć, miłośnicy mocnych wrażeń i literackich emocji! Tomasz Wiśniewski tutaj, wasz przewodnik po świecie audiobooków, które potrafią poruszyć nawet najbardziej zatwardziałe serca.

Gdy tylko usłyszałem, że Agnieszka Lingas-Łoniewska powraca z drugą częścią serii ‘Syndykat’, wiedziałem, że czeka mnie emocjonalna jazda bez trzymanki. ‘Siła przetrwania’ to nie jest zwykły romans – to literacki rollercoaster, który wrzuca nas w sam środek poznańskiego półświatka, gdzie miłość jest luksusem, na który niewielu może sobie pozwolić.

Pamiętam, jak rok temu analizowałem dla was fenomen polskich powieści gangsterskich. To właśnie wtedy zrozumiałem, że współczesny czytelnik (a teraz i słuchacz) pragnie nie tylko taniej sensacji, ale autentyzmu emocji osadzonych w rodzimych realiach. Lingas-Łoniewska doskonale to rozgrywa – jej Poznań oddycha prawdziwością, a mafijne porachunki mają smak polskiej krwi i potu.

Daniel Rokita, zwany Diabłem, to postać, która zostaje z tobą długo po zakończeniu słuchania. Ewa Abart, narratorka audiobooka, wydobywa z tej postaci wszystkie odcienie – od zimnej bezwzględności po ledwo skrywaną wrażliwość. Jej głos idealnie oddaje tę wewnętrzną walkę między pragnieniem władzy a potrzebą bliskości. Szczególnie zapadła mi w pamięć scena, gdy Diabeł po raz pierwszy dopuszcza do siebie myśl o uczuciu – Abart potrafiła oddać tę kruchość tak sugestywnie, że aż przystanąłem podczas joggingu w parku, kompletnie wciągnięty w tę scenę.

Technicznie audiobook stoi na wysokim poziomie – produkcja Wydawnictwa JakBook nie pozostawia wiele do życzenia. Dźwięk jest czysty, bez zbędnych przesterowań, co przy 7 godzinach 39 minutach nagrania ma kolosalne znaczenie. Tempo narracji jest idealnie dopasowane do charakteru powieści – dynamiczne w momentach akcji, bardziej refleksyjne w scenach uczuciowych.

Porównując do innych polskich romansów mafijnych, ‘Siła przetrwania’ wyróżnia się właśnie tym połączenie twardego realizmu z autentyzmem emocji. Gdy Blanka Lipińska stawia na egzotykę i przepych, Lingas-Łoniewska pokazuje, że prawdziwe namiętności mogą rozgrywać się tuż za rogiem, w pozornie zwyczajnych poznańskich lokalach. To trochę jak porównanie ‘Klanu’ do ‘Przyjaciół’ – oba dobre, ale tylko jedno oddaje prawdziwy smak polskiego życia.

Co mnie szczególnie urzekło? Świetnie zarysowane postaci drugoplanowe, które nadają głębi całej historii. W audiobooku Ewa Abart potrafiła każdej z nich nadać indywidualny charakter – od szefa mafii po zwykłych ‘robotników’ półświatka. To właśnie te detale sprawiają, że ‘Siła przetrwania’ to coś więcej niż tylko kolejny romans z mafijnym tłem.

Dla kogo jest ten audiobook? Dla tych, którzy szukają czegoś więcej niż cukierkowej historii miłosnej. Dla tych, którzy chcą poczuć dreszcz emocji, ale też autentyzm polskich realiów. I przede wszystkim – dla tych, którzy wierzą, że nawet w najciemniejszych zakątkach ludzkiej duszy może zaświecić iskra nadziei.

Czy warto? Jak diabli! (i to dosłownie). ‘Siła przetrwania’ to dowód, że polska literatura popularna ma się świetnie, a audiobooki potrafią być nie tylko tłem do codziennych czynności, ale prawdziwą ucztą dla zmysłów. I choć fabuła momentami idzie na łatwiznę (szczególnie w finałowych rozdziałach), to całość broni się świetnym wykonaniem i autentyzmem emocji.

Pamiętajcie tylko, żeby nie słuchać tego audiobooka w pracy – trudno wytłumaczyć szefowi nagłe wypieki na twarzy podczas scen erotycznych albo mimowolny okrzyk ‘O kurczę!’ w środku mafijnej strzelaniny.

Wasz zawsze rozemocjonowany przewodnik po świecie audiobooków, Tomasz Wiśniewski. Do usłyszenia w kolejnych recenzjach – może przy okazji trzeciej części ‘Syndykatu’? Trzymam kciuki za Diabła i jego trudne wybory!