Star Force. Bunt – B.V. Larson audiobook – Międzygwiezdna walka o przetrwanie ludzkości
Próbka audiobooka
Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.
Zanurz się w kosmiczną otchłań z audiobookiem “Star Force. Bunt” B.V. Larsona, mistrzowsko czytanym przez Rocha Siemianowskiego. Trzeci tom serii Star Force rzuca Kyle’a Riggsa i jego marines w wir bezlitosnej wojny między żywymi a maszynami. Czy Ziemia uwolni się spod jarzma makrosów, a nowi wrogowie staną się sprzymierzeńcami? Epicka space opera pełna napięcia i zwrotów akcji wciąga jak czarna dziura, budząc dreszcz emocji i pragnienie odkrywania nieznanego. Idealne dla tych, którzy lubią galaktyczne bitwy i moralne dylematy. Odkryj “Star Force. Bunt” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.
Opis
Cześć, fani kosmicznych przygód i mocnych wrażeń! Tomasz Wiśniewski znowu na pokładzie, gotów zabrać was w podróż po galaktyce recenzji audiobooków.
Gdy tylko Storybox wypuścił trzeci tom serii Star Force, od razu wiedziałem, że muszę sprawdzić, czy B.V. Larson utrzymał poziom. I muszę przyznać – choć nie jest to literatura Noblowska, to ‘Bunt’ wciąga jak grawitacyjna dziura!
Pamiętam, jak kilka lat temu analizowałem dla mojego bloga boom na space operę w Polsce. Wtedy właśnie trafiłem na pierwszego Larsona i… no cóż, od tamtej pory regularnie wracam do jego prozy jak do dobrego fast foodu – wiem, że nie dostanę wyrafinowanej uczty, ale za to solidną dawkę adrenaliny.
‘Bunt’ kontynuuje historię Kyle’a Riggsa i jego gwiezdnych marines w samym środku wojny między istotami żywymi a maszynami. Co mnie urzekło? Przede wszystkim tempo – Larson nie daje słuchaczowi nawet chwili wytchnienia. Akcja goni akcję, a kolejne bitwy kosmiczne są opisane z taką precyzją, że niemal czujesz zapach spalonego metalu w kabinie statku.
Ale nie oszukujmy się – to nie jest książka dla tych, którzy szukają głębokich rozważań filozoficznych. Choć temat relacji człowiek-maszyna mógłby być potraktowany bardziej subtelnie, Larson wybiera prostsze rozwiązania. Momentami miałem wrażenie, że słucham kosmicznego odpowiednika ‘Rambo’ – dużo strzelaniny, zero refleksji.
Teraz o warstwie audio – Roch Siemianowski to prawdziwa klasa! Jego głos idealnie pasuje do tej męskiej, militarnej opowieści. Szczególnie podobało mi się, jak różnicuje głosy postaci – od metalicznego brzmienia maszyn po gardłowy warkot kosmicznych wojowników. Chociaż przyznam, że w scenach romantycznych (które i tak są tu zbędne) momentami brzmiał jak dziadek opowiadający wnukom o swoich podbojach miłosnych.
Porównując do innych space oper – ‘Bunt’ to zdecydowanie lżejsza wersja ‘Expanse’. Brakuje tu politycznych niuansów i realizmu, ale za to mamy więcej czystej rozrywki. To trochę jak porównanie ‘Gwiezdnych Wojen’ do ‘Star Treka’ – oba dobre, ale służą innym celom.
Dla kogo będzie to idealny audiobook? Dla fanów militarnego SF, którzy chcą się zrelaksować po ciężkim dniu. Dla kierowców długodystansowych – gwarantuję, że 10 godzin minie jak z bicza strzelił. Ale nie polecam szukającym głębi – tu dostaniecie głównie laserowe strzelaniny i kosmiczne pościgi.
Co do kontrowersji wokół postaci Sandry – zgadzam się z częścią recenzentów. Jej postać jest potraktowana po macoszemu i momentami wręcz żenująco. Larson ewidentnie ma problem z pisaniem kobiet, co w XXI wieku jest już trochę smutne.
Podsumowując – ‘Star Force. Bunt’ to jak dobra pizza: nie oczekujesz od niej wykwintnego smaku, ale świetnie sprawdza się na szybką przekąskę. I czasem właśnie tego potrzebujemy w audiobookach – czystej, prostej rozrywki bez zbędnych udziwnień.
Na następną międzygwiezdną podróż zapraszam na mojego bloga! A tymczasem… niech moc będzie z wami (ale taka w laserowym wydaniu). Tomasz Wiśniewski, wasz przewodnik po galaktykach recenzji, żegna się – ale tylko do następnego razu!
Dodatkowe informacje
Autor | |
---|---|
Lektor | |
Język | Polski |
Długość | 10H 52min |