Star Force. Rój – B.V. Larson audiobook – Galaktyczna walka o przetrwanie zaczyna się teraz
Próbka audiobooka
Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.
Zanurz się w kosmiczną odyseję z audiobookiem Star Force. Rój autorstwa B.V. Larsona, mistrzowsko czytanym przez Rocha Siemianowskiego. Kyle Riggs, spokojny wykładowca z Kalifornii, traci dzieci w wyniku ataku obcych, a sam zostaje dowódcą ich inteligentnego okrętu. Wkrótce Ziemia staje się polem bitwy między potężnymi rasami, a ludzkość musi stawić czoła niewyobrażalnemu zagrożeniu. Głęboki, emocjonujący głos narratora przenosi cię w otchłań kosmosu, gdzie każda decyzja pulsuje napięciem. Idealne dla tych, którzy lubią epickie space opery i dreszcz nieznanego. Odkryj Star Force. Rój i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.
Opis
Drodzy miłośnicy literackich podróży międzygwiezdnych,
Gdy tylko usłyszałam pierwsze zdania audiobooka “Star Force. Rój” B.V. Larsona w interpretacji Rocha Siemianowskiego, poczułam się jakbym wracała do czasów studenckich, gdy z wypiekami na twarzy pochłaniałam klasyki science fiction. Choć moje akademickie serce zwykle bije dla bardziej wyrafinowanych konstrukcji literackich, ta space opera zaskoczyła mnie swoją bezpretensjonalną energią.
Przenosząc się w świat Kyle’a Riggsa – zwykłego wykładowcy, którego życie wywraca się do góry nogami po kontakcie z obcą technologią – nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że Larson gra na dobrze znanych nam strunach. To jak spotkanie starego znajomego: motyw porwania przez obcych, galaktyczna wojna, człowiek stający na czele oporu. Klasyka gatunku, ale podana w nowym sosie.
Jako krytyk często analizuję, jak autorzy budują swoje uniwersa. Tutaj Larson idzie drogą minimalizmu – jego świat jest jak szybki szkic ołówkiem, a nie olejny obraz. To zarówno zaleta (dynamiczna akcja!), jak i wada (gdzie głębia psychologiczna?). Pamiętam, jak podczas jednej z moich podróży po małych księgarniach Krakowa trafiłam na podobną powieść, która próbowała być wszystkim naraz. “Rój” nie popełnia tego błędu – wie, czym jest: kosmiczną rozrywką.
Roch Siemianowski jako narrator… Cóż, to kwestia gustu. Jego głos ma tę specyficzną, lekko nosową barwę, która początkowo mnie irytowała. Ale po godzinie słuchania, ku mojemu zaskoczeniu, przestałam to zauważać. Jak mawiała moja babcia: “Nie oceniaj książki po okładce, a lektora po pierwszych pięciu minutach”. Siemianowski świetnie oddaje prostotę narracji Larsona, choć czasem brakuje mu różnicowania głosów postaci.
Porównując “Rój” do innych dzieł gatunku, widzę wyraźne podobieństwa do wczesnych prac Heinleina – ta sama energia, ten sam rodzaj militarystycznej fantastyki. Ale gdzie Heinlein budował złożone społeczeństwa, Larson skupia się na czystej akcji. To trochę jak porównanie “Wojny światów” Wellsa z współczesnymi blockbusterami.
Dla kogo jest ta książka? Dla tych, którzy szukają lekkiej, wciągającej rozrywki. Dla fanów “Gwiezdnych Wojen”, którzy chcą czegoś podobnego w formie literackiej. Nie szukajcie tu filozoficznych głębi à la Lem – to czysta, energetyczna space opera w najlepszym tego słowa znaczeniu.
Osobiście najbardziej urzekł mnie moment, gdy Riggs podejmuje swoją pierwszą trudną decyzję jako dowódca. Larson pokazuje wtedy coś, co w polskiej literaturze nazywamy “heroizmem z przypadku” – zwykły człowiek wrzucony w niezwykłe okoliczności. To przypomniało mi dyskusje z moimi studentami o tym, jak współczesna fantastyka portretuje zwyczajnych bohaterów.
Jeśli chodzi o techniczną stronę audiobooka – dźwięk jest czysty, bez zakłóceń. Storybox jak zwykle na dobrym poziomie. Czas trwania (10h 46min) wydaje się idealny – wystarczająco, by rozwinąć historię, nie za długo, by nużyć.
Z literackim pozdrowieniem spod gwieździstego nieba,
Zofia Kowalska
Dodatkowe informacje
Autor | |
---|---|
Lektor | |
Język | Polski |
Długość | 10H 46min |