Szewc z Lichtenrade – Andrzej Pilipiuk audiobook – Mroczne światy, niezwykłe historie

Opis

Szanowni Państwo, miłośnicy literatury i niezwykłych historii,

Z ogromną przyjemnością pragnę podzielić się z Państwem moimi refleksjami na temat audiobooka “Szewc z Lichtenrade” autorstwa Andrzeja Pilipiuka, który ukazał się nakładem wydawnictwa Fabryka Słów w 2012 roku, a którego lektorem jest Maciej Kowalik. Jako badacz literatury polskiej, z zamiłowaniem zgłębiający zarówno klasykę, jak i współczesne nurty, w tym fantastykę, nie mogłem przejść obojętnie obok tego zbioru opowiadań, będącego częścią cyklu “Światy Pilipiuka”. Od pierwszej chwili, gdy usłyszałem zapowiedź tej pozycji, wiedziałem, że czeka mnie niezwykła podróż przez alternatywne rzeczywistości, historyczne zagadki i fantastyczne światy – wszystko to w ramach jednego, spójnego “audiobook experience”.

Początkowe wrażenie, jakie wywarł na mnie “Szewc z Lichtenrade”, to przede wszystkim bogactwo tematyczne. Pilipiuk, znany z umiejętności łączenia historii z elementami fantastyki, po raz kolejny udowadnia, że jest mistrzem w kreowaniu światów, które jednocześnie wydają się znajome i zupełnie obce. Zbiór ten, składający się z dziesięciu opowiadań, takich jak “Wunderwaffe” czy tytułowy “Szewc z Lichtenrade”, zabiera nas w podróż od przedednia I wojny światowej, przez alternatywne wizje II wojny światowej, aż po tajemnicze spotkania z yeti czy lapońskimi szamanami. Od razu poczułem, że jest to literatura, która nie tylko bawi, ale i skłania do refleksji – a to cecha, którą szczególnie cenię jako badacz.

Osobisty związek z tematyką tego audiobooka narodził się u mnie podczas moich badań nad literaturą polską współczesną. Pamiętam, jak w trakcie analizy twórczości autorów takich jak Pilipiuk, fascynowało mnie, jak umiejętnie potrafią oni wpleść elementy historyczne w ramy fikcji. Podczas jednej z dyskusji z moimi studentami na temat literatury fantastycznej, omawialiśmy właśnie, jak alternatywna historia może być narzędziem do zrozumienia naszej własnej przeszłości. Te rozmowy, pełne pasji i odkryć, przypomniały mi się, gdy słuchałem opowieści o Hitlerze i Goeringu zmagających się z prozą życia codziennego – Pilipiuk w mistrzowski sposób bawi się konwencją, a jednocześnie zmusza nas do zadania sobie pytania: co by było, gdyby? To właśnie takie momenty sprawiają, że “listening experience” staje się czymś więcej niż tylko rozrywką.

Przechodząc do analizy treści, warto podkreślić, że “Szewc z Lichtenrade” to zbiór, który wyróżnia się na tle polskiej fantastyki i science fiction. Pilipiuk porusza tematy alternatywnej historii, starcia z nieznanym oraz ironii losu, co czyni jego opowiadania niezwykle różnorodnymi. Na przykład w “Traktacie o higienie” czy “Sekrecie wyspy Niedźwiedziej” widzimy, jak autor bawi się historią, przedstawiając nam światy, w których znane nam wydarzenia przybierają zupełnie nieoczekiwany obrót. Z perspektywy historyka literatury mogę powiedzieć, że Pilipiuk wpisuje się w nurt, który w polskiej literaturze ma swoje korzenie w twórczości Stanisława Lema, choć jego styl jest bardziej przystępny i humorystyczny. To połączenie fantastyki, horroru i historycznych odniesień sprawia, że zbiór ten jest prawdziwą ucztą dla miłośników gatunku.

Nie można jednak pominąć kwestii wykonania samego audiobooka. Narracja Macieja Kowalika to prawdziwy majstersztyk. Jego głos, pełen emocji i zmiennych intonacji, idealnie oddaje różnorodność postaci i sytuacji, z jakimi spotykamy się w opowiadaniach. Szczególnie zapadły mi w pamięć fragmenty, w których Kowalik wciela się w postaci historyczne – jego interpretacja jest tak przekonująca, że można niemal poczuć, jakbyśmy słuchali autentycznych rozmów z przeszłości. Jakość dźwięku również stoi na wysokim poziomie, co jest niezwykle istotne w przypadku tak długiego nagrania – ponad 9 godzin słuchania. Każdy szelest, każda pauza jest doskonale wyważona, co sprawia, że “audiobook experience” jest niezwykle immersyjne. Nie znalazłem informacji, czy audiobook jest dostępny jako “audiobook free” lub “free audiobook”, ale nawet jeśli wymaga zakupu, uważam, że warto zainwestować w tę produkcję, bo jakość narracji jest tego warta.

Oczywiście, jak każda pozycja literacka, również “Szewc z Lichtenrade” ma swoje mocne i słabsze strony. Do atutów z pewnością należy oryginalność pomysłów i lekki, ironiczny styl Pilipiuka, który sprawia, że nawet najbardziej ponure tematy nabierają swoistego uroku. Zbiór jest wciągający, co potwierdzają liczne recenzje słuchaczy, określające go jako „przyjemny” czy „zaskakujący”. Z drugiej strony, jako badacz literatury, muszę zauważyć, że niektóre opowiadania mogą wydawać się schematyczne, zwłaszcza dla osób dobrze znających twórczość autora. Pilipiuk czasem powtarza motywy, które znamy z innych jego utworów, co może być pewnym ograniczeniem dla bardziej wymagających odbiorców. Niemniej jednak, ogólny odbiór pozostaje bardzo pozytywny, co potwierdza wysoka ocena 4.7 na podstawie niemal 700 opinii.

Porównując “Szewca z Lichtenrade” do innych utworów, warto zwrócić uwagę na inne zbiory opowiadań Pilipiuka, takie jak “Rudy i Krwawy” czy “Carska Samowara”, które również łączą historię z fantastyką. W szerszej perspektywie można by zestawić ten zbiór z twórczością Jacka Piekary, którego cykl o Inkwizytorze Mordimerze Madderdinie również bawi się konwencjami historycznymi i fantastycznymi. Jednak Pilipiuk wyróżnia się swoim humorem i lekkością, co czyni jego opowieści bardziej przystępnymi dla szerokiego grona odbiorców. Z perspektywy międzynarodowej można by porównać jego styl do Neila Gaimana, który również potrafi łączyć mitologię, historię i fantastykę w sposób niezwykle oryginalny.

Komu poleciłbym ten audiobook? Z pewnością wszystkim miłośnikom polskiej fantastyki i science fiction, a także tym, którzy lubią historie alternatywne i nie boją się zmierzyć z nieznanym. To idealna pozycja dla osób, które szukają czegoś więcej niż tylko rozrywki – Pilipiuk prowokuje do myślenia, a jednocześnie dostarcza sporo humoru. Myślę, że audiobook ten sprawdzi się zarówno podczas długich podróży, jak i wieczornych chwil relaksu w domowym zaciszu. Jeśli ktoś szuka wciągającego “listening experience” w gatunku fantasy czy horroru, to “Szewc z Lichtenrade” jest strzałem w dziesiątkę.

Na koniec chciałbym podzielić się osobistą refleksją. Słuchanie tego audiobooka przypomniało mi, dlaczego tak bardzo cenię literaturę fantastyczną – to gatunek, który pozwala nam spojrzeć na rzeczywistość z zupełnie nowej perspektywy. Jako badacz literatury polskiej często skupiam się na analizie tekstów pod kątem historycznym czy społecznym, ale Pilipiuk pokazał mi, że literatura to także zabawa, przygoda i odrobina magii. Każde opowiadanie w tym zbiorze to małe dzieło sztuki, które zostaje w pamięci na długo po zakończeniu słuchania. To doświadczenie, które mogę porównać do odkrywania nieznanych zakątków starego miasta – niby znamy teren, ale za każdym rogiem czeka na nas niespodzianka.

Z literackim pozdrowieniem i zachętą do odkrywania światów Pilipiuka,
Adam Nowak

Z literackim pozdrowieniem i zachętą do odkrywania światów Pilipiuka,
Adam Nowak