Ta, która przeżyła – Lisa Jackson audiobook – Mroczna tajemnica, która nie umiera
Próbka audiobooka
Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.
Zanurz się w mroczny świat thrillera, który wciągnie cię jak wir tajemnic i niebezpieczeństw. Lisa Jackson, mistrzyni napięcia, przedstawia historię Kary McIntyre – kobiety, której przeszłość wraca, by ją prześladować. Gdy jej brat wychodzi z więzienia, a zagadkowe wiadomości od zaginionej siostry stają się coraz bardziej niepokojące, Kara musi stawić czoła mordercy, który nie zapomniał. Narrator Filip Kosior prowadzi słuchacza przez labirynt emocji, gdzie każdy szept może być śmiertelną pułapką. Idealne dla tych, którzy lubią dreszczyk strachu i zagadki, które nie dają spać. Odkryj “Ta, która przeżyła” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.
Opis
Cześć, drodzy miłośnicy thrillerów i audiobooków!
Dzisiaj chcę się z Wami podzielić moimi wrażeniami z odsłuchania audiobooka „Ta, która przeżyła” autorstwa Lisy Jackson, w genialnej interpretacji Filipa Kosiora. Jako bloger kultury popularnej i pasjonat literatury sensacyjnej, nie mogłem przejść obojętnie obok tej premiery od Skarpy Warszawskiej, która ukazała się 11 kwietnia 2023 roku. Thrillery psychologiczne to gatunek, który w Polsce zdobywa coraz większe grono fanów – od czasów sukcesu „Dziewczyny z pociągu” Pauli Hawkins po rodzime hity jak powieści Remigiusza Mroza. A ja, cóż, zawsze szukam historii, które potrafią mnie wciągnąć jak dobra kawa o poranku – i powiem Wam od razu, że ta książka ma w sobie ten aromatyczny, mocny zastrzyk emocji, choć nie jest bez wad.
Zacznijmy od tego, co w thrillerach najważniejsze – od fabuły. „Ta, która przeżyła” to historia Kary McIntyre, kobiety, która jako dziecko przeżyła brutalne morderstwo swojej rodziny. Trauma towarzyszy jej przez całe życie, a po dwudziestu latach przeszłość wraca jak bumerang – i to nie w przenośni. Jej brat Jonas wychodzi z więzienia, media znów rozgrzebują stare rany, a na dodatek Kara zaczyna otrzymywać tajemnicze wiadomości od zaginionej siostry Marlie. Brzmi jak początek niezłego rollercoastera, prawda? I rzeczywiście, Lisa Jackson wie, jak budować napięcie – to trochę jak jazda po polskich drogach: czasem wpadniesz w dziurę przewidywalności, ale generalnie trzyma Cię w fotelu.
Muszę przyznać, że temat traumy i walki o przetrwanie mocno mnie poruszył. Pamiętam, jak rok temu pisałem na blogu serię artykułów o powieściach osadzonych w realiach Polski po transformacji ustrojowej. Czytelnicy często pisali mi, że szukają historii, które pomagają zrozumieć trudne doświadczenia – czy to osobiste, czy zbiorowe. „Ta, która przeżyła” wpisuje się w ten trend, choć jej akcja nie dzieje się w Polsce. Trauma Kary jest uniwersalna – to uczucie, że przeszłość nigdy Cię nie opuszcza, jak cień na krakowskim Rynku w letnie popołudnie. Słuchając tej historii, przypominałem sobie rozmowy z przyjaciółmi o tym, jak trudne wydarzenia kształtują nas na lata. Lisa Jackson świetnie oddaje ten ciężar, choć czasem mam wrażenie, że jej bohaterka jest zbyt jednowymiarowa – bardziej symbolem ofiary niż pełnokrwistą postacią.
Przejdźmy do samego audiobooka, bo przecież doświadczenie słuchania (listening experience) to coś, co dla mnie, jako fana podcastów i audycji radiowych, ma ogromne znaczenie. Filip Kosior, narrator tej produkcji, to dla mnie prawdziwy mistrz. Jego głos jest jak dobra whiskey – głęboki, ciepły, ale z nutą niepokoju, która idealnie pasuje do thrillera psychologicznego. Sposób, w jaki moduluje tempo i intonację, sprawia, że czujesz, jakby ktoś opowiadał Ci tę historię przy ognisku – czasem ściszonym głosem, jakby zdradzał tajemnicę, a czasem z takim napięciem, że masz ciarki na plecach. Jako były DJ radiowy, zwracam uwagę na detale techniczne, i tu nie mam zastrzeżeń – jakość dźwięku jest na najwyższym poziomie, co w przypadku audiobooków jest kluczowe. Nie ma szumów, nie ma irytujących przerw, wszystko płynie gładko jak Wisła przez Toruń. Jeśli szukacie audiobooka, który wciągnie Was na prawie 12 godzin (dokładnie 11 godzin i 58 minut), to „Ta, która przeżyła” jest strzałem w dziesiątkę.
Ale żeby nie było zbyt słodko – bo przecież nie piszę tu laurki – muszę wspomnieć o kilku rzeczach, które mnie uwierały. Fabuła, choć wciągająca, momentami jest przewidywalna jak odcinek „M jak Miłość”. Niektóre zwroty akcji widziałem z daleka, jak tiry na A2, i to trochę psuło mi frajdę. Część słuchaczy w recenzjach na platformach takich jak Storytel też zwracała na to uwagę – średnia ocena 4.3 na 6 pokazuje, że opinie są mieszane. Jedni, jak użytkownik Tamiczek czy Aga, chwalą emocje i zaskakujące momenty, inni, jak Monte czy Małgorzata, narzekają na nudę. Ja plasuję się gdzieś pośrodku – to nie jest thriller, który wywróci Wasz świat do góry nogami, ale ma swoje mocne strony, zwłaszcza w budowaniu atmosfery grozy.
Jeśli lubicie thrillery psychologiczne, to „Ta, która przeżyła” można postawić na półce obok „Zaginionej dziewczyny” Gillian Flynn czy wspomnianej już „Dziewczyny z pociągu”. Lisa Jackson ma podobny styl do tych autorek – stawia na skomplikowane relacje, mroczne sekrety i bohaterów, którzy muszą zmierzyć się z demonami przeszłości. Porównując do innych jej książek, jak „Paranoja”, widzę ten sam schemat: dużo emocji, trochę schematyczności. Ale wiecie, co? Czasem właśnie tego potrzebujemy – porządnej, przewidywalnej dawki adrenaliny, jak oglądanie „Na Wspólnej” z kubkiem herbaty w ręku.
Halo, a co z Wami? Jeśli jesteście fanami gatunku, to myślę, że warto dać szansę temu audiobookowi. Szczególnie polecam go tym, którzy lubią historie o przetrwaniu i walce z traumą – to uniwersalny temat, który rezonuje niezależnie od tego, czy mieszkacie w Warszawie, czy w małej wiosce na Podlasiu. Audiobook experience z Filipem Kosiorem to czysta przyjemność, zwłaszcza jeśli słuchacie w długiej trasie czy podczas wieczornego relaksu. A jeśli szukacie czegoś za darmo, to niestety tu Was rozczaruję – nie znalazłem informacji o darmowej wersji tego audiobooka (audiobook free), ale czasem warto zainwestować w dobrą produkcję, szczególnie gdy narrator robi taką robotę jak Kosior.
Na koniec jeszcze jedna osobista refleksja. Słuchanie tej historii przypomniało mi, jak ważne jest, by literatura – nawet ta popularna, sensacyjna – dotykała trudnych tematów. Pamiętam, jak na jednym z odcinków mojego podcastu omawiałem ekranizację „Wojny polsko-ruskiej” Doroty Masłowskiej i dyskutowałem o tym, jak trudne, traumatyczne historie można opowiedzieć w sposób, który zostaje z nami na długo. „Ta, która przeżyła” może nie jest tak rewolucyjna, ale ma w sobie ten pierwiastek – zmusza do myślenia o tym, co byśmy zrobili, gdyby przeszłość zapukała do naszych drzwi. Dla mnie to wartość sama w sobie, bo kultura popularna, czy to książki, filmy, czy gry, powinna czasem dawać do myślenia, a nie tylko bawić.
Podsumowując, „Ta, która przeżyła” to solidny thriller psychologiczny z doskonałą narracją Filipa Kosiora. Nie jest to może dzieło, które zapisze się w annałach literatury jak „Zbrodnia i kara” Dostojewskiego, ale jako rozrywka na wysokim poziomie – sprawdza się świetnie. Dajcie znać, co Wy o niej myślicie, bo jestem ciekaw, czy Was też wciągnęła ta mroczna historia Kary McIntyre.
Do usłyszenia przy kolejnej recenzji, trzymajcie się i słuchajcie dobrych audiobooków! Tomasz Wiśniewski
Dodatkowe informacje
Autor | |
---|---|
Lektor | |
Język | Polski |
Długość | 11H 58min |