Traktat o higienie. Dzieje doktora Skórzewskiego – Andrzej Pilipiuk audiobook – Tajemnice Syberii czekają, byś je odkrył!

Opis

Szanowni Miłośnicy Literatury i Poszukiwacze Niezwykłych Opowieści,

Gdy po raz pierwszy zetknąłem się z “Traktatem o higienie. Dziejami doktora Skórzewskiego” Andrzeja Pilipiuka, od razu poczułem ten charakterystyczny dreszcz ekscytacji, jaki towarzyszy mi zawsze, gdy odkrywam nowe oblicze polskiej fantastyki. Jako badacz literatury, szczególnie cenię sobie dzieła, które potrafią połączyć głębię intelektualną z wartką akcją, a ten audiobook – przynajmniej na poziomie treści – zdaje się spełniać te oczekiwania.

Pamiętam, jak podczas moich studiów nad literaturą środkowoeuropejską fascynowała mnie zdolność pisarzy do przeplatania wątków historycznych z elementami nadprzyrodzonymi. Pilipiuk, autor dobrze już znany z cyklu o Jakubie Wędrowyczu, sięga po podobną konwencję, umieszczając swojego bohatera – lekarza i badacza – w mroźnych otchłaniach Syberii, gdzie racjonalna nauka spotyka się z prastarymi legendami i zakazaną wiedzą. To połączenie zawsze wydawało mi się szczególnie płodne literacko, przypominające nieco najlepsze tradycje romantyzmu, gdzie rozum ścierał się z tym, co irracjonalne.

Analizując treść, warto zwrócić uwagę na kilka kluczowych aspektów. Po pierwsze, postać doktora Skórzewskiego to ciekawy przykład bohatera na pograniczu epok – z jednej strony człowiek nauki, z drugiej zaś poszukiwacz prawd wykraczających poza materialny świat. Ten wewnętrzny konflikt przypomina mi nieco dylematy bohaterów Żeromskiego, choć oczywiście w zupełnie innym, bardziej fantastycznym kostiumie. Po drugie, Syberia jako sceneria działań – surowa, nieprzyjazna, pełna tajemnic – staje się niemal osobną postacią w tej opowieści, co stanowi mocny atut narracji.

Niestety, przechodząc do warstwy audiobookowej, muszę przyznać, że doświadczenie słuchania nie do końca spełniło moje oczekiwania. Sebastian Konrad, nowy lektor, choć technicznie sprawny, nie oddaje tego specyficznego klimatu, który – jak wynika z recenzji – wcześniej tworzył Maciej Kowalik. To przypomina mi sytuację, gdy w teatralnej adaptacji ulubionej powieści główną rolę gra inny aktor – nawet jeśli dobry, zawsze czuć pewien dysonans. Głos Kowalika, jak się okazuje, stał się dla wielu słuchaczy nierozerwalnie związany z postacią doktora Skórzewskiego, co zresztą doskonale rozumiem.

Z literackiego punktu widzenia, “Traktat o higienie” to dzieło interesujące, choć niepozbawione wad. Pilipiuk po mistrzowsku buduje atmosferę niepokoju i tajemnicy, a jego erudycja historyczna i medyczna dodaje opowieści autentyczności. Jednakże, podobnie jak w przypadku wielu zbiorów opowiadań, można odczuć pewną nierówność – niektóre wątki są dopracowane w każdym szczególe, podczas gdy inne sprawiają wrażenie nieco powierzchownych. To zresztą częsty problem w fantastyce, gdzie pomysł czasem przeważa nad głębią psychologiczną postaci.

Porównując to dzieło do innych współczesnych polskich powieści fantastycznych, widzę wyraźne podobieństwa do twórczości Dukaja czy Huberatha – ta sama skłonność do intelektualnej gry z czytelnikiem, połączona z fascynacją historią i nauką. Jednak Pilipiuk pozostaje bardziej przystępny, mniej eksperymentalny w formie, co może stanowić zarówno zaletę, jak i ograniczenie, w zależności od oczekiwań odbiorcy.

Dla kogo będzie to idealny audiobook? Z pewnością dla miłośników polskiej fantastyki, którzy cenią sobie połączenie historycznego realizmu z elementami nadprzyrodzonymi. Dla tych, którzy nie znali wcześniej doktora Skórzewskiego, może to być ciekawe odkrycie. Jednak słuchacze przywiązani do interpretacji Kowalika mogą poczuć pewien niedosyt. Mimo wszystko, warto dać szansę tej produkcji, choćby po to, by docenić kunszt pisarski Pilipiuka i jego zdolność do tworzenia światów, gdzie granica między nauką a magią staje się zatarta.

Z literackim pozdrowieniem,
Adam Nowak